Ania i Czarek byli parą w "Love Island" z najkrótszym stażem. Oboje zdawali się być jednak sobą zafascynowani, na oczach widzów budowali swoją relację w ekspresowym tempie, by w przed ostatnim odcinku zostać oficjalną parą. Już wtedy widzowie mieli podejrzenia, że coś jest nie tak, a ta relacja jest mocno naciągana. Inni wierzyli, że parze uda się być razem i oddawali na nich głosy w finale. Rzeczywistość szybko zweryfikowała ich uczucie. Okazało się, że Ania i Czarek są przede wszystkim przyjaciółmi, a do związku jest im jeszcze bardzo daleko.
W niedzielę wieczorem Ania i Czarek zdecydowali się nagrać krótkie InstaStory, w którym przyznali, że nie są już razem, ale że wciąż łączy ich przyjaźń i życzliwość. Choć jest to zrozumiałe, że rzeczywistość weryfikuje relacje, fani czują się oszukani. Po pierwsze uwierzyli, że ekspresowa relacja między tą parą jest prawdziwa, a po drugie mają żal, że w finale nie znalazła się Stella z Piotrem... Bo to właśnie Stellę i Piotra, wskazali Ania z Czarkiem jako parę z najmniejszą szansą na miłość i w ten sposób wyeliminowali ich z finału. Fani nie kryją więc oburzenia, współczują także Ani, którą wprost uwielbiają:
Ania jednak nie ma szczęścia do facetów. Szkoda, bo fajna babka. Szkoda, że w programie tylko było udawanie te wyznania, że chcecie kontynuować relacje po programie itd. szkoda widzów i fanów...
Przecież w programie deklarowali się jako oficjalna para, tylko od razu widać było jakie to sztuczne.
Czy to czasem on z Anią nie powiedzieli, wyzwalając Stellę i Piotra, że to oni mają najmniejszą szansę na miłość??? Fałsz wykipiał! - krytykują fani parę na Instagramie.
Ania i Czarek zdecydowanie unikają wspólnych zdjęć, nagrań. Nie wydali nawet oficjalnego oświadczenia. Nie każdy z fanów widział InstaStory, na którym opowiadają o rozstaniu. Pod zdjęciami Czarka na Instagramie wciąż pojawiają się pytania o Anię. Dlaczego para tak bardzo unika mediów społecznościowych? Czy fani słusznie mają do nich żal? Jak myślicie?
Zobacz także: Waleria z "Love Island" najpierw przefarbowała dla Piotra włosy, a teraz... Nie zgadniecie, co zrobiła
Ania i Cezary rozstali się w pokojowy sposób, zapewniając swoich fanów, że się przyjaźnią i życzą sobie jak najlepiej. Niektórzy czują się oszukani, niektórzy mają żal, że przez nich do finału nie weszli Stella i Piotr.
Ania i Czarek zdecydowali, że najmniejszą szansę na miłość ma Stella i Piotr. W ten sposób wyeliminowali ich z finału. Tymczasem Stella i Piotr są wciąż razem, a rozstanie Ani i Czarka nastąpiło niemal od razu po zakończeniu programu.
Caroline, zwyciężczyni "Love Island 3", będąc w programie odradzała Stelli związek z Piotrem, nie do końca wierząc w ich uczucie. Co więcej, sugerowała, że ta powinna związać się z Cezarym, który pojawił się w show. Stella jednak została przy swoim, dziś wydaje się być bardzo szczęśliwa z Piotrem. Co myśli o tym Caroline? Czy ma kontakt ze Stellą? Zobaczcie, co powiedziała w rozmowie z portalem Party.pl! Głos zabrał również Mateusz! Posłuchajcie! Zobacz także: "Love Island": Stella ma niebezpieczną pasję! To Piotr ją do tego namówił?
Kilka dni temu media obiegła informacja, że para, która dotarła do finałowego odcinka "Love Island 2" nie jest już razem. O tym, że Rafał Pietrzak i Ola Kotowska rozstali się dowiedzieliśmy się z Instagrama. Chłopak wyjaśnił, że po powrocie z wyspy okazało się, że mają z Olą zupełnie inne priorytety w życiu . Problemem była także chęć dziewczyny do, jak określił to Rafał, komercjalizacji ich związku. Już w programie widać było, że Ola marzy o wielkiej karierze . Niejednokrotnie wspominała, że chciałaby pójść w ślady zwycięzców pierwszej edycji "Wyspy Miłości" i wystąpić w "Tańcu z Gwiazdami". Wydawało się jednak, że i Rafał ma całkiem spore parcie na szkło. Zobacz także: To koniec związku Rafała i Oli z "Love Island"! Rafał wydał szczere oświadczenie i zdradził, dlaczego się rozstali Nowy związek Rafała Pietrzaka z "Love Island" Po wyemitowaniu pierwszych odcinków "Love Island 2" plotkowano, że Rafał i Ola znali się już wcześniej . Bardzo szybko złapali nić porozumienia i byli niemal nie rozłączni. Mimo kilku sprzeczek udało im się bez większych problemów dotrzeć do finału. Wtedy nikt nie miał wątpliwości, że tych dwoje łączy coś więcej niż chęć wygrania programu . Wyświetl ten post na Instagramie. Post udostępniony przez RAFAŁ PIETRZAK (@rafalpietrzak_official) Teraz, zaledwie dwa miesiące od finału nie są już razem . Mało tego, podobno Rafał Pietrzak jest już z kimś innym, a zarzuty do Oli były jedynie pretekstem do tego, aby zakończyć związe k. Na instagramowym profilu Aleksandry aż roi się od komentarzy na ten temat. Internauci zarzekają się, że niejednokrotnie widzieli Rafała z jego...
"Love Island" to jeden z najbardziej popularnych programów typu reality. Druga edycja show Polsatu wzbudza w widzach wiele emocji, a użytkownicy chętnie dzielą się przemyśleniami na oficjalnym profilu na Instagramie. Już po kilku odcinkach mieli swoich faworytów. Wraz z każdym kolejnym odcinkiem sytuacja jednak mocno się zmieniała. Ci, których typowano na zwycięzców tracili sympatię widzów, a mniej zauważalni wychodzili z cienia pokazując, że potrafią stworzyć z kimś prawdziwą relację. W ten sposób Ola i Rafał dziś są jednymi z najczęściej krytykowaniach uczestników "Love Island". Wobec tych dwoje pojawiły się nawet zarzuty o nieczystą grę. O czym mowa? Ola i Rafał z Love Island znali się przed programem? Ola i Rafał to para, która od początku tworzy duet w programie "Love Island". Sparowani już w pierwszym odcinku show, pozostali sobie wierni i dziś są oficjalną parą . Oboje deklarują wobec siebie szczere uczucia. Innego zdania są jednak widzowie. Według nich, to co łączy Olę i Rafała jest udawane. Wszyscy chcieliby żeby ta sztuczna i udawana relacja Oli i Rafała się zakończyła - czytamy pod jednym z postów. Ola z Rafałem powinni odpaść. Są najbardziej sztuczną i fałszywą parą w programie. Ewidentnie mają parcie na szkło - piszą fani show. Takich komentarzy jest znacznie więcej. Teraz użytkownicy dyskutują o tym, by uratować inne pary, eliminując ich z programu. Są w stanie to zrobić, bo w piątek decyzją widzów, którzy głosowali na swoją ulubioną, a jednocześnie mającą największą szansę na miłość parę w "Love Island", willę opuścić ma jedna z nich. Zobacz także: Magda Karwacka z "Love Island" to jednak nie naturalna piękność? Wiemy, jak ingerowała w urodę Na oficjalnym profilu "Love Island" na Instagramie pojawiło się kilka wpisów mówiących o tym, że Ola i Rafał znali się przed...
Pierwsza polska edycja Love Island dobiega końca. Wciąż jednak nie wiadomo, kto ma największe szanse na zwycięstwo. Aby zmniejszyć ilość par biorących udział w drodze do wygranej, producenci dali uczestnikom zaskakujące zadanie. Jego wynik zaskoczył wszystkich fanów programu. Zobacz także: Zdaniem widzów ta uczestniczka "Love Island" jest faworyzowana przez produkcję Monika i Paweł odpadli z programu Wyspa Miłości Wyspiarze mieli za zadanie wytypować parę, która w ich ocenie ma najmniejsze szanse na miłość po programie. Uczestnicy byli co do tego niemal jednomyślni - ich zdaniem to między Moniką i Pawłem nie ma prawdziwej chemii. Dla widzów było to o tyle zaskakujące, że wybór poprzedzony został scenami pary w romantycznych sytuacjach, które raczej nie zostały udawane. Monika i Paweł dawali sobie buziaki, przytulali się i spali razem. Paweł zażartował nawet, że 'wychodził' sobie związek z Moniką, bo nie przestawał jej adorować od ponad dwóch tygodni. Jednak pozostałe osoby obecne na wyspie oceniły to jako strategię na pozostanie w grze. Skutek demokratycznych wyborów był dla tej pary tragiczny - musieli odejść z programu . Wyświetl ten post na Instagramie. Post udostępniony przez Love Island. Wyspa Miłości (@loveislandwyspamilosci) Paź 8, 2019 o 2:00 PDT Zaraz po wyemitowaniu odcinka głos zabrała wierna fanka programu - Doda . Źródło: Instagram No to powiem wam, że się zdenerwowałam jak obejrzałam Love Island - powiedziała gwiazda na swoim Instagramie. To zdanie podzielili widzowie, którzy udzielili się na profilu programu: Zła decyzja i to bardzo! (...) Widać było, że lód pękał. Monia i Paweł najfajniejsza parą byli! Dla mnie bez sensu teraz ten program. Glosowanie powinno być tylko dla widzów. Szkoda, że widzowie nie mieli szansy...
