Reklama

Ola w "Love Island" przez dłuższy czas miała problem, żeby znaleźć swoją miłość. Jej szereg nieudanych związków już nadszarpnął zaufanie widzów. Niektórzy jednak twierdzili, że szczerość i wiedza o własnych uczuciach jest na wagę złota, a więc fakt, że Alex jasno mówi to, co czuje, jest wspaniały i być może sprawił, że widzowie wciąż nie zadecydowali, by to właśnie ona opuściła program. Co więc pewna siebie uczestniczka to zyskuje w oczach fanów, to zaraz straci, ponieważ Alex zawsze mówi to, co jej ślina na język przyniesie. Tym razem islanderka podpadła fanom aż w dwóch kwestiach: w tym jak odezwała się do Pauliny i tym, że zaczęła podrywać Jurka, gdy ten znów stał się wolny... Internauci nie zostawili na niej suchej nitki!

Reklama

Zobacz także: "Love Island": Fani mają dość Pauliny i Arka! W sieci pojawiły się ostre komentarze!

"Love Island" Alex zirytowała fanów: "jak zwykle zero klasy. Nieładnie"

W "Love Island" finał zbliża się wielkimi krokami. Aktualnie w willi mieszka 5 par, z których będą musiały odpaść jeszcze dwie. W związku z tym islanderzy wciąż mają mieszane uczucia, z jednej strony żal im wspaniałych wakacji i wspólnego czasu w willi, z drugiej strony są już zmęczeni targającymi nimi uczuciami. Do takich właśnie osób należy Ola, która przyznała, że jej uczucia wobec Jurka są dość skomplikowane, a ona sama nie jest pewna, czy ta relacja rozwija się w odpowiednim kierunku. Gdy Alex zdecydowała się powiedzieć to Jurkowi, że to koniec ich relacji, bardzo mocno go zasmuciła. Widać było przecież, że uczestnik jest bardzo zaangażowany. Mimo tego Jurek przyjął tę informację godnie, jednak nie bez żalu. Nic więc dziwnego, że mieszkańcy willi rzucili się pocieszać smutnego przyjaciela.

mat. prasowe

Kilka słów wsparcia postanowiła Jurkowi dać także Ola, która dość zaskakująco zaczęła się do niego tulić, gdy zostali sam na sam. Dziewczyna próbowała rozbawić uczestnika, ale także nie kryła, że trochę z nim flirtuje. Widzom zdecydowanie nie spodobało się to zachowanie. Oczywiście fani mają w pamięci, że Jurek był już na celowniku Oli, jednak przez niefortunny splot wydarzeń singielce nie udało się zdobyć gorącego serca Hiszpana.

Gdy Ola i Jurek leżeli wspólnie w sypialni, do pokoju wpadła Paulina, chcąca tak samo jak wszyscy, pocieszyć zasmuconego po rozstaniu kumpla. Kłopot w tym, że przerwała flirt i pocieszenia Oli, więc ta poprosiła ją ostro:

Nie no zostaw nas samych, zostaw nas samych. Kumasz czy nie kumasz?
mat. prasowe

Zobacz także: "Love Island": Fani nie wierzą w szczerość uczuć Magdy i Wiktora! "Chcą po prostu wygrać"

Paulina obrażona wyszła z pokoju, a uśmiechnięta Ola wróciła do pocieszania Jurka. Fanom to się zdecydowanie nie spodobało, ponieważ ich zdaniem wyproszenie Pauliny było bardzo niegrzeczne, a klejenie się do opuszczonego Jurka jeszcze bardziej nie na miejscu:

- Ola, jak zwykle zero klasy. Nieładnie ???? - Ola jakby mogła to by zjadła Jurka ???? - Można było to inaczej powiedzieć - Lata za Jurkiem i ciagle sie wiesza na szyi .... widać ze gdyby mogła zmienić pare zrobiłaby to w sekundzie.... a jej tekst kiedy Paulina weszla do sypialni i chciała do nich podejść to totalne DNO I ŻENADA !!!!

A Wy uważacie, że Ola przesadziła?

mat. prasowe
Reklama

Ola obecnie tworzy parę z Dawidem, który jak na razie wydawał się być idealnym partnerem. Oboje mają to samo poczucie humoru, mocne charaktery i dobrze się dogadują, choć nie brakuje między nimi sprzeczek. Ola jednak zaryzykowała i przyznała, że jej partner jest jak na razie idealny. Myślicie, że ta para dostanie się do finału? Czy słabość Oli do Jurka znów bardzo namiesza?

mat. prasowe
Reklama
Reklama
Reklama