"Love Island": Czarek skomentował ataki swojej eks na Instagramie! Jak się z tego wytłumaczył?

Cezary w 3. edycji "Love Island" pojawił się dość późno, bo dosłownie na ostatnie dwa tygodnie przed finałem. Choć początkowo najbardziej podobała mu się Stella, to jednak ostatecznie jego serce skradła Ania. Para dotarła do finału, w którym zajęła 3. miejsce.

Cezary podczas udziału w show wspomniał o swojej byłej dziewczynie. Z jego relacji wynikało, że ich związek miał się rozpaść tuż po tym, jak kobieta poddała się operacji powiększenia biustu i zaczęła cieszyć się zainteresowaniem mężczyzn w mediach społecznościowych. Wyraźnie urażona tymi słowami dziewczyna opublikowała później serię wpisów na swoim Instagramie, gdzie w gorzkich słowach mówiła o Cezarym. Zarzuciła mu między innymi, że jest kłamcą i wcale nie był takim aniołkiem jakiego widzieliśmy w programie.

Ostatnio Ania i Cezary udzielili wywiadu dla portalu "Pomponik.pl", podczas którego padło pytanie właśnie o tą sytuację. Jak skomentował to Cezary? Sprawdźcie poniżej.

Zobacz także: "Love Island": Nie tylko Stella poprawia wygląd! Czarek zdradził swoją tajemnicę. Zauważyliście?

"Love Island": Cezary zabrał głos w sprawie ataków swojej byłej dziewczyny na Instagramie

Cezary podczas wywiadu niechętnie mówił o swojej byłej dziewczynie. Podkreślał, że wolałby się nie wypowiadać na ten temat, bo dla niego ten rozdział jest już dawno zamknięty. Ostatecznie jednak w kilku słowach skomentował wspomnianą wcześniej sytuację, dotyczącą wpisów jego byłej partnerki oczerniających jego osobę.

Ja nie chcę zabierać w tym temacie głosu, bo wydaje mi się, że to już jest temat zakończony. To tylko świadczy o niej, że nie wiem, czuje nadal żal, czy jakąś potrzebę mówienia o tym. Dla mnie temat jest zakończony. Ja ani z imienia, ani z nazwiska, ani z nicku na Instagramie nie powiedziałem, która to jest osoba i o kim mówię. Ona sama sobie to wylała jakiś żal i emocje.

Czarek przyznał, że nie kontaktuje się z byłą dziewczyną i nie zamierza zrobić tego nawet dla wyjaśnienia tej sytuacji. Stwierdził też, że być może jego była partnerka chciała wykorzystać jego udział w programie do podbicia sobie zasięgów na Instagramie.