Brytyjska rodzina królewska od lat cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem mediów, które z zapartym tchem nie tylko śledzą oficjalne wystąpienia i kreacje royalsów, ale także ich sympatie, czy animozje, doszukując się w chociażby najmniejszych gestach Windsowór licznych wpadek, czy przesłanek świadczących o skandalu. Co więcej, popularność głośnego serialu „The Crown”, ukazującego dotąd skrywane sekrety królewskiego rodu, nie tylko sprawiła, że sympatycy monarchii zaczęli jej się jeszcze baczniej przyglądać, ale także na nowo ożywiła emocje związane z tragicznie zmarłą księżną Dianą oraz jej relacjami z najbliższymi. By tego było mało, w sieci powiło się także wiele challenge’y polegających na gloryfikowaniu księżnej, przy jednoczesnym linczowaniu i demonizowaniu obecnej żony księcia Karola – Camilli Parker-Bowles. Sprawy zaszły nawet tak daleko, że książę Karol został zmuszony do opuszczenia pałacu, który dotychczas zamieszkiwał wraz z małżonką, w obawie o swoje bezpieczeństwo.

Reklama

To jeszcze nie wszystko! Choć od śmierci księżnej Diany minęły już 24 lata, to do mediów regularnie przedostają się kolejne rewelacje na temat szczegółów z jej życia i stosunków pomiędzy nią, a jej byłym mężem. Niedawno pisaliśmy, że na jaw wyszły listy pisane przez księcia Karola do pokojówki, w których przyznał się do zdrady Diany z Camillą, później światło dzienne ujrzało nagranie z publicznego wystąpienia Diany i Karola, na którym „królowa ludzkich serc” rozbiła butelkę na głowie męża, czy dotąd skrywane przezwisko, jakie Lady Di wymyśliła na kochankę męża. By tego było mało, niedawno Paul Burrell, latami pracujący w Pałacu Kensington jako lokaj, zdradził szczegóły ostatniej rozmowy księżnej Diany z jej matką. Nie zabrakło wyzwisk i gorzkich słów pogardy, kierowanych w stronę blond piękności.

Matka księżnej Diany nawyzywała córkę od prostytutek

Nie jest tajemnicą, że matka Diany - Frances Shand Kydd - krytykowała rozwód córki z księciem Karolem i nie tolerowała jej późniejszego, rozrywkowego życia. Kobieta nie tylko potępiała zmianę stylu Lady Di i odejście od jej kultowej fryzury, czy ubioru godnego przyszłej monarchini, ale przede wszystkim zażyłości z mężczyznami wyznania muzułmańskiego, m.in. z Mohamedem Al-Fayedem, znanym jako Dodi, czy Hasnatem Khanem. Doszło nawet do tego, że kobieta nie bez żadnych hamulców mieszała córkę z błotem, nie szczędząc jej krzywdzących wyzwisk.

East News

Jak wspomina Paul Burrel, były przyjaciel i lokaj księżnej Diany, dane mu było nawet być światkiem jednej z rozmów pomiędzy kobietami.

Machnęła na mnie ręką, więc podszedłem. Usiadłem obok niej na podłodze i przyłożyłem ucho do słuchawki - relacjonował Paul Burrell pamiętną rozmowę księżnej Diany z jej matką. Usłyszałem stek obelg i przekleństw odnośnie Diany i mężczyzn, z którymi się spotykała. To był personalny atak na jej partnerów i ich religijnie przekonania – dodał.

Okazuje się, że Frances, nie szczędziła córce gorzkich wyzwisk. Podkreślił, że księżna bardzo przeżyła rozmowę i długo po niej płakała.

Zobacz także
„Taka właśnie jesteś. Wychowałam szmatę, która prowadza się po mieście z muzułmanami”. Krzyczała: „Powinnaś się wstydzić!”. Diana szlochała, błagając: „Mamusiu, proszę, nie mów tak do mnie. Nie nazywaj mnie tak”. Błagała ją i błagała – wspomina Paul Burrel.
Reklama

Po tym zdarzeniu księżna poprzysięgła sobie, że ograniczy kontakty z matką. Okazało się, że to właśnie była ich ostatnia rozmowa, ponieważ niedługo po niej Diana zginęła w wypadku.

ONS.pl
Reklama
Reklama
Reklama