Reklama

Lexi Reed choć znalazła miłość swojego życia, to mówiła wprost, że chorobliwa otyłość odbierała jej radość z życia i nie pozwala na zrealizowanie największych marzeń. Kobieta marzyła o dziecku, ale jej waga, która w dniu ślubu pokazała 220 kilogramów okazała się potężną przeszkodą. Lexi Reed zdecydowała się zawalczyć o swoje marzenia i postanowiła małymi krokami zrzucić nadmiarowe kilogramy. Nie było to łatwe, ale wsparcie męża, który również zmienił nawyki żywieniowe okazało się kluczowe... Jak teraz wygląda 33-latka?

Reklama

Lexi Reed w dwa lata schudła 140 kilogramów!

Lexi i Danny Reed udowodnili, że wspólne działanie i motywacja mogą dokonać fantastycznych zmian. Para postanowiła zmienić swoje życie i im się do udało, ale dalej walczą o szczuplejszą sylwetkę i pokazują innym, że warto zmienić styl życia, a w mediach społecznościowych chwalą się swoją metamorfozą. Para łącznie schudła 190 kilogramów, a sama Lexi w dwa lata pozbyła się 140 kilogramów. Zdrowy styl życia, aktywność fizyczna i wzajemnie wsparcie w tym przypadku zdziałały cuda.

Nazywam się Lexi i w 2016 roku zaczęłam tę podróż przy 485 funtach (220 kg) po wielu latach prób. Skończyło się na zrzuceniu 312 funtów (140 kg) w dwa lata i mimo przybrania części wagi wciąż cieszę się, że żyję po obawie, że przegapię 30 i nigdy nie wrócę tam, gdzie byłam.

Zobacz także: Ta fryzura odmłodziła 50-latkę o ponad dekadę. Kolor farby zaskakuje! ZDJĘCIA PRZED I PO

Lexi nie ukrywa, że od dłuższego czasu borykała się z otyłością, ale jako dziecko nie miał problemu z nadwagą. Przełomem były dla niej poszukiwania sukni ślubnej, którą mogła kupić dopiero w innym mieście właśnie ze względu na rozmiar.

Dzień ślubu był najszczęśliwszym dniem w moim życiu, ponieważ znalazłam kogoś, kto mnie kocha bez względu na rozmiar. Mimo że nawet nie mogłam znaleźć na siebie sukienki - pisała Lexi na Instagaramie.

Zobacz także: Magdalena Narożna przeszła ogromną metamorfozę. Fani jednak się niepokoją: "Nie wygląda to dobrze"

Kobieta nie ukrywa też, że jej waga była już dużym problemem w życiu codziennym i wiązała się z mnóstwem ograniczeń. Lexi razem z mężem została wyproszona z kolejki górskiej, a podróże samolotem budziły jej obawy, ale nie przed lataniem, ale wiązały się ze strachem, czy zmieści się w fotelu.

Najprostsze czynności sprawiały problem. Zanim schudłam, byłam więźniem we własnym ciele. Zostaliśmy z Dannym wyproszeni z kolejki górskiej, co było bardzo zawstydzające. Bałam się także podróży samolotem, bo nie zmieściłabym się w fotelu

Aktualnie Lexi obserwuje ponad milion osób w mediach społecznościowych, a ona sama pokazuje swoje realistyczne zdjęcia i nie obawia się opublikować fotografii, na której trzyma swoją obwisłą skórę. Ostatecznie kobieta zdecydowała się usunąć jej nadmiar z brzucha, ale nie ukrywa, że to być może nie ostatnia operacja. Aktualnie jednak skupia się na swoim zdrowiu po tym, jak okazało się, że ma problemy z nerkami.

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama

Nasze akcje

Polecane

Loading...