Kylie Jenner przez epidemię wróciła do naturalności. Bez makijażu i opalenizny jest nie do poznania
Przez epidemię Kylie Jenner nie tylko zrezygnowała z makijażu, ale także postawiła na swój naturalny kolor skóry. Jej najnowsze zdjęcia to hit internetu.

Pandemia koronawirusa dotyczy wszystkich - domowej izolacji poddaje się także Kylie Jenner. Tygodnie spędzone w domu pozwoliły wrócić najmłodszej Kardashiance do dawnego wyglądu. 22-latka jest teraz nie do poznania!
Zobacz także: Zero makijażu, brak sztucznych rzęs - Deynn na kwarantannie w naturalnej wersji
Naturalna Kylie Jenner podczas epidemii koronawirusa
Na najnowszych zdjęciach paparazzi zrobionych Kylie podczas jej wyjścia do sklepu, widzimy gwiazdę w wyjątkowo naturalnej wersji. Nie ma na jej twarzy grama makijażu i sztucznych rzęs. Celebrytka zrezygnowała też z farbowania i układania włosów, związała je w zwykły kucyk. Wygląda teraz jak... typowa dziewczyna, która pracuje lub uczy się w domu, a nie niczym zjawiskowa piękność.To jednak nie wszystko - na skórze Kylie Jenner próżno szukać dawnego, brązowego odcienia. Z powrotu do białej cery zakpiła jedna z internautek, która pod swoim komentarzem nowego wyglądu celebrytki, zebrała prawie 300 tysięcy polubień.
Kwarantanna zmieniła Kylie Jenner z powrotem w białą kobietę - czytamy w komentarzach.
Kardashianka przez lata oskarżana była o tak zwany blackfishing (oszukiwanie, że ma ciemniejszy kolor skóry) i promowanie nierealnych standardów piękna. Jak widać, podczas kwarantanny zrezygnowała ze sztucznej opalenizny, doczepów, mocnego makijażu oraz seksownych stylizacji podkreślających kształty. Nadal jednak możemy zobaczyć Kylie z charakterystycznymi dla niej ekstremalnie długimi paznokciami, a przecież noszenie długich paznokci zwiększa ryzyko zakażenia się wirusem.Zobacz także: Jak zdjąć paznokcie żelowe w domu?Źródło zdjęcia głównego: Instagram