Kultowy podkład Maybelline jest teraz dostępny w formie saszetki

Za granicą ten podkład dostępny jest w szklanym opakowaniu. W Polsce natomiast można go kupić w plastikowej butelce. Producent postanowił jednak stworzyć jeszcze jeden rodzaj opakowania, który świetnie nada się w podróż, do schowania w torebce, ponieważ jest praktycznie płaskie.

Nowe opakowanie podkładu Maybelline Fit Me

Dla każdego kto wreszcie znalazł dla siebie kosmetyk idealny, nie ma bardziej przerażających słów niż "nowy i ulepszony". Bo jak można poprawiać coś, co już jest idealne? W większości przypadków ulepszenie oznacza to, że nasz ukochany produkt szybko przestanie nim być.Fanki podkładu Maybelline Fit Me! Matte + Poreless pewnie wstrzymają oddech, bo ten również nasz ulubiony podkład został nieco zmodyfikowany. Na szczęścia producent zupełnie nie ingerował w skład tego kosmetyku, tylko w jego opakowanie. Fit Me! Matte + Poreless Pouch - tak brzmi nazwa nowej wersji tego podkładu. "Pouch" oznacza sakiewkę i teraz już pewnie domyślacie się, że fluid został zamknięty właśnie w saszetce. Ma pojemność 1.3 uncji, czyli około 38 ml. To nieco więcej niż w standardowym opakowaniu, gdzie mamy tylko 30 ml.

Torebka pozwala wycisnąć każdą ostatnią kroplę za pomocą poręcznej małej dyszy. Woreczek ma elastyczną konstrukcję, co zmniejsza ryzyko jego pęknięcia. W dodatku końcówka saszetki jest bardzo przemyślana. Bez problemu wyciśniecie podkład na dłoń czy nawet bezpośrednio na twarz. Zdecydowanie łatwiej jest dopasować pożądaną ilość produktu.Opakowanie miało być bardziej przyjazne dla środowiska. Plastikowa saszetka oczywiście nie ulega biodegradacji, ale jej produkcja jest o wiele bardziej zrównoważona niż stworzenie szklanej butelki. W trakcie transportu nie trzeba ich również aż tak bardzo zabezpieczać, no i w jednym opakowaniu zmieści się zdecydowanie więcej saszetek niż tubek czy buteleczek. Jak na razie tę wersję można kupić wyłącznie za pośrednictwem Amazon w cenie 8 dolarów, czyli około 33 zł. Nie wiadomo kiedy i czy w ogóle trafi do Polski. Mimo to nam ten projekt bardzo się podoba!

Kupiłybyście Fit Me w saszetce? :)Zdjęcie główne: Materiały prasowe