Reklama

Książę William i księżna Kate od lat są wzorem idealnie zgranego małżeństwa, które niemal na każdym kroku subtelnymi gestami pokazuje swoją wielką miłość oraz podkreśla, jak bardzo ważna jest dla nich rodzina. I choć kilkuletnie maluchy dają swoim rodzicom w kość, a szczególnie 5-letnia księżniczka Charlotte, której ognisty temperament wielokrotnie rozbawiał fanów royalsów do łez, to księżna Cambridge nigdy nie ukrywała, że zawsze marzyła o wielodzietnej rodzinie. Nic więc dziwnego, że media od dłuższego czasu doszukują się zaokrągleń na brzuszku Kate, a niedawno donosiły nawet o jej domniemanej bliźniaczej ciąży. Jak się jednak okazuje, pomimo iż Middleton pragnie kolejnego potomka, jej mąż bardzo sceptycznie podchodzi do tego tematu. Czyżby w ich relacji wcale nie było tak kolorowo?

Reklama

Zobacz także: Księżniczka Charlotte sprawia problemy wychowawcze? Jej twardy charakter nie pozostawia złudzeń!

Dlaczego książę William nie chce więcej dzieci?

Kate i William są szczęśliwymi rodzicami 7-letniego George’a, 5-letniej Charlotte oraz 2-letniego Louisa, którzy są ulubieńcami Brytyjczyków. Jednakże ukochana żona najstarszego syna księcia Karola i księżnej Diany wciąż marzy, by jej rodzina po raz kolejny się powiększyła.

Absolutnie uwielbia dzieci i od jakiegoś czasu próbuje przekonać Williama, że powinni mieć jeszcze jedno dziecko –informuje magazyn „New Idea”.

Jak donosi informator tabloidu z bliskiego otoczenia pary, te pragnienia dodatkowo nasiliły się w momencie, gdy wyszło na jaw, że jej młodsza siostra, Pippa Middleton, jest w ciąży.

Teraz, gdy Pippa jest w ciąży z drugim potomkiem, Kate chciałaby, żeby obie pary powitały dzieci w tym samym czasie. Zawsze łączyła ich wyjątkowa więź, a to jeszcze bardziej by ich zbliżyło – czytamy w „New Idea” Myślę, że Kate zdecydowanie chciałaby mieć kolejne dziecko, zanim skończy 40 lat. Cudowne byłoby dla niej urodzenie kolejnej córki – dodaje informator magazynu.

Niestety, jak podaje tabloid, książę William jest bardzo sceptycznie nastawiony do pomysłu swojej żony. Co ciekawe, na jego decyzję ogromny wpływ miał nie kto inny, jak jego dziadek, książę Filip.

Nie sądzę, żeby William chciał mieć więcej dzieci, a książę Filip zawsze zachęcał swoją rodzinę, aby nie miała więcej niż dwójkę pociech, ponieważ martwi się przeludnieniem i uważa, że rodzina królewska powinna dawać innym przykład – podkreśla informator tabloidu.
Reklama

Myślicie, że William jednak ugnie się prośbom Kate i para już w 2021 roku przywita na świecie kolejne dziecko?

mat. prasowe "New Idea"
Reklama
Reklama
Reklama