Księżna Kate i książę William oskarżeni przez obrońców zwierząt

Para królewska wybrała się w odwiedziny na farmę w hrabstwie Kumbria w Wielkiej Brytanii, gdzie rodzina Brownów od trzech pokoleń hoduje owce. Swoją wizytą chcieli podkreślić, że rolnictwo i agroturystyka jest dla nich ogromnie ważne i że chcą wspierać ich rozwój.

Księżna Kate strzyże owce na angielskiej farmie

Aby wesprzeć rodzinę hodującą owce w codziennej pracy, księżna Kate i książę William pomagali im ostrzyc zwierzęta. Na oficjalnym Instagramie Kensington Palace została opublikowana cała relacja z tego wydarzenia. Na jednym ze zdjęć widać, jak William strzyże owieczkę. Następnie możemy zobaczyć film, na którym księżna wykonuje to zadanie. Przez jakiś czas po publikacji, nagranie było zablokowane przez Instagram ze względu na drastyczność sceny, ale już jest ponownie dostępne.

Zobacz także: Książe William traktował księżną Kate jak służącą

Obrońcy zwierząt oskarżają Kate i Williama

Na nieprzychylne komentarze wrażliwych na krzywdę zwierząt osób nie trzeba było długo czekać. Negatywy odnosiły się głównie do opublikowanego filmu. Obserwatorzy komentowali, że widać na nim, jak zwierze się męczy, a cały proces jest dla niego traumatyczny i bolesny.

Zobacz także: Internauci wyśmiewają Kate MiddletonZnalazły się jednak wypowiedzi osób, którzy starali się bronić rodziny królewskiej:

Kocham zwierzęta, ale proszę Was, to zwierze jest po ty by pozyskiwać wełnę... Nie dzieje mu się nic złego.

Wywiązała się spora dyskusja pomiędzy obrońcami zwierząt, którzy oskarżają Williama i Kate o to, że dokładają rękę do niehumanitarnego traktowania zwierząt, a tymi, którzy w strzyżeniu owiec nie widzą nic złego. Myślicie, że one naprawdę cierpią?