Reklama

W sobotę, 14 maja książę William wziął udział w finale Pucharu Anglii. Piłka nożna jest bardzo istotna w życiu Brytyjczyków, dlatego podczas meczu między Liverpoolem a Chelsea na trybunach nie mogło zabraknąć wnuka królowej Elżbiety II. Uczestnictwo w wydarzeniu było jednak nie tylko przyjemnością, ale również obowiązkiem księcia Cambrigde, który już od ponad 15 lat jest prezesem Związku Piłki Nożnej. Oprócz tego prywatnie jest również fanem futbolu. Ukochany księżnej Kate prawdopodobnie inaczej sobie wyobrażał ten uroczysty dzień. Jeszcze przed rozpoczęciem gry został wygwizdany przez kibiców drużyny z Liverpoolu. Fani zespołu nie przerwali nawet wtedy, gdy rozległ się hymn narodowy "God Save the Queen". Zachowanie publiczności spotkało się już z ostrą reakcją. Co zrobił książę William?

Reklama

Książę William został wygwizdany przez kibiców. Politycy żądają wyciągnięcia konsekwencji: "Jest to okropne"

Książę William pojawił się w loży honorowej na stadionie Wembley w Londynie nie tylko po to, by obejrzeć zmagania Liverpoolu i Chelsea o Puchar Anglii, ale także, by czynić honory podczas tej wyjątkowej dla Brytyjczyków, sportowej imprezy. Rodzina królewska wie, że ukochany księżnej Kate zawsze jest gotowy stanąć na wysokości zadania. Niedawno pomagał księciu Karolowi, gdy Jej Wysokość nie była w stanie wziąć udziału w ważnym wydarzeniu. Przed rozpoczęciem meczu wnuk królowej Elżbiety II podał rękę zawodnikom obu drużyn i z uśmiechem na twarzy życzył im powodzenia. Po zakończeniu rywalizacji wręczył zwycięskiemu zespołowi z Liverpoolu medale. Niestety nie mógł liczyć na ciepłe przyjęcie kibiców.

Zobacz także: Księżna Kate szczerze o depresji i lękach po porodzie: "Żadna mama nie jest na to odporna"

GLYN KIRK/AFP/East News

Jak przekazał dziennik "Daily Mail" fani Liverpoolu wygwizdali księcia Williama. Nie zrobili przerwy nawet na moment, w którym śpiewano narodowy hymn. Choć członek brytyjskiej rodziny królewskiej jest zadeklarowanym kibicem Aston Villi, a nie Chelsea, to został bardzo ostro potraktowany przez zgromadzonych widzów. Wnuk królowej Elżbiety II zachował jednak klasę i nie zareagował na te reakcje. Po meczu opublikował w mediach społecznościowych wpis, w którym pogratulował obu drużynom i podziękował za widowisko.

GLYN KIRK/AFP/East News
- Co za emocje! Gratulacje Liverpool! (...) Chelsea pokazaliście prawdziwą walkę - czytamy na oficjalnym Instagramie.
GLYN KIRK/AFP/East News

Nie da się jednak udawać, że nic się nie stało. Zwłaszcza że w mediach społecznościowych pojawiło się wideo, na którym wyraźnie słychać, jak kibice potraktowali księcia Williama. Incydent nie umknął uwadze także brytyjskim mediom. Choć sam wnuk królowej Elżbiety II nie zareagował na zachowanie fanów piłki nożnej, to głos zabrali politycy. Przewodniczący Izby Gmin, Sir Lindsay Hoyle, przyznał, że należy potępić postawę widzów. Przypomniał też, że zbliżają się obchody platynowego jubileuszu, dlatego zgromadzeni tym bardziej powinni okazać więcej szacunku księciu Williamowi.

-match @BBCSport

- Potępiam z całą mocą wszystkich fanów, którzy dzisiaj wygwizdali księcia Williama na stadionie Wembley - przekazał.
- Finał FA Cup powinien być dla nas okazją do spotkania się jako kraj. Nie powinno go zrujnować całkowicie haniebne zachowanie mniejszości fanów. W roku, w którym obchodzimy Platynowy Jubileusz Królowej, jest to okropne - dodał Sir Lindsay Hoyle.

Jeszcze ostrzej zareagował polityk Karen Bradley, który uważa, że kibiców powinna spotkać kara. Stwierdził, że brytyjski Związek Piłki Nożnej powinien wszcząć dochodzenie w tej sprawie i ukarać osoby, które znieważyły księcia Williama.

- Wzywam Związek Piłki Nożnej do podjęcia wszelkich niezbędnych działań i ścigania odpowiedzialnych za tę sytuację - zagrzmiał.
IMAGO/Paul Chesterton/Imago Sport and News/East News

Zobacz także: Pod adresem Meghan Markle padły poważne oskarżenia! Żona Harry'ego miała "deptać innych", by dostać się na szczyt

Reklama

Myślicie, że książę William wyciągnie konsekwencje? Możliwe jednak, że brytyjska rodzina królewska ma obecnie ważniejsze sprawy na głowie. Platynowy jubileusz Jej Wysokości zbliża się wielkimi krokami. Niedawno fotoreporterzy przyłapali królową Elżbietę II, gdy wyszła z zamku w Windsor. Do mediów trafiły zdjęcia dawno niewidzianej monarchini.

AP/Associated Press/East News
Reklama
Reklama
Reklama