Reklama

Areszt ojca, więzienie mamy, depresja i szykanowania ze strony rówieśników - tak wyglądało dzieciństwo syna Dagmary Kaźmierskiej. Dziś Conan jest prężnie rozwijającym się biznesmenem, influencerem, studentem medycyny, ale przede wszystkim jednym z największych gwiazdorów stacji TTV. W rozmowie z mediami celebryta zdecydował się na szczere wyznanie, wspominając mroczne czasy, gdy jego ukochana mama odsiadywała wyrok.

Reklama

"Królowe życia": Conan Kaźmierski na temat hejtu

Program "Królowe życia" w błyskawicznym tempie stał się hitem stacji TTV. Wówczas Dagmara Kaźmierska przez wielu fanów została okrzyknięta jedyną właściwą "Królową". Wszystko przez jej charyzmę i barwne życie. Od samego początku u jej boku gościł syn - Conan. Niestety, poza pozytywnym odbiorem widzów, chłopak musiał się zmierzyć także z krytycznymi opiniami. Jak się jednak okazuje, syn Dagmary Kaźmierski jest uodporniony na wszechobecny hejt. W wywiadzie z portalem cozatydzien.tvn.pl. wyznał, że już od dziecka musiał się mierzyć z negatywną opinią kolegów. Wszystko ze względu na pobyt Dagmary Kaźmierskiej w więzieniu oraz oskarżenia o jej udział w zorganizowanej grupie przestępczej trudniącej się sutenerstwem.

- Ludzie mówili, mówią i będą mówić. Już w podstawówce mówili i w gimnazjum, gdy miałem całkiem dobre wyniki. A ja poszedłem do jednego z najlepszych liceów we Wrocławiu o rozszerzeniu biologiczno–chemiczno-matematycznym. Tam też mówili różne rzeczy, wiadomo na jaki temat. Było ich sporo, ale to nieodłączny element pracy i pewnie jeszcze dużo takich sytuacji będzie
Instagram @queen_of_life_77

Zobacz także: "Królowe życia": Mama Laluny zdradza rodzinne tajemnice. Mówi o nastoletniej Laurze

Conan Kaźmierski dodał także, że takie doświadczenia sprawiły, że jest silny i uodporniony na publiczną krytykę:

- Nie będę się wywyższać, ale przez to co przeszedłem, nie przejmuję się cudzymi opiniami czy hejtem. Doły, depresje związane z hejtem - ja takie rzeczy zjadam na śniadanie już od ok. 7 roku życia. Nigdy z tym nie miałem problemu i nigdy nie będę miał.
Instagram @conanbestia

Zobacz także: "99 - gra o wszystko": Mąż Kotońskiej zachwycony odważnym zdjęciem Anny Renusz

To nie pierwszy raz, kiedy Conan tak szczerze postanowił tak szczerze opowiedzieć o demonach przeszłości. Także w autobiografii Dagmary Kaźmierskiej znajdziemy komentarze jej syna odnośnie dawnego aresztowania celebrytki, jej byłego męża, a także pobytu tytułowej "Królowej" w więzieniu. W "Prawdziwa historia Królowej Życia" znajdziemy nie tylko druzgocące opisy tych zdarzeń, ale też dowiadujemy się, że nękanie ze strony rówieśników sprawiło, że Conan stał się wycofany, a na wszelkie zaczepki kolegów, reagował agresją.

Co więcej, u syna Kaźmierskiej stwierdzono również zespół stresu pourazowego, tzw. PTSD, zaburzenie psychiatryczne najczęściej występuje u osób, które doświadczyły lub były świadkami traumatycznego zdarzenia. To właśnie na tej podstawie sąd postanowił wypuścić Dagmarę z aresztu, by zadbała o syna.

Instagram @conanbestia

Teraz Conan Kaźmierski świetnie radzi sobie nie tylko z krytyką, ale też nie czuje urazy do rodziców za ich decyzje oraz konsekwencje z nimi związane. By tego było mało, pomimo iż stacja TTV zrezygnowała z kolejnych sezonów programu "Królowe życia", celebryta nie narzeka na spadek swojej popularności, a wręcz przeciwnie.

Reklama

Ostatnio Dagmara Kaźmierska z "Królowych życia" ogłosiła radosną nowinę, gratulując Conanowi! Okazało się, że jej syn otworzył własną lodziarnię, która robi furorę we Wrocławiu. Dodatkowo Conan jest prężnie rozwijającym się influencerem, a także studentem medycyny.

Instagram @conanbestia
Reklama
Reklama
Reklama