Adrianna Eisenbach z "Królowych życia" opublikowała przejmujące nagranie, w którym mówi wprost o okresie ciąży i ogromnym bólu i pustce, jaką odczuwa się po stracie dziecka.
- Pustka, której nie jest w stanie zapełnić nic - powiedziała wprost Adrianna Eisenbach we wzruszającym nagraniu.
Takich słów nie spodziewali się usłyszeć fani "Królowej życia"...
Adrianna Eisenbach z "Królowych życia" bez wątpienia jest jedną z najbarwniejszych uczestniczek programu i od czasu do czasu zaskakuje internautów emocjonalnymi wpisami. Jakiś czas temu Adrianna Eisenbach informowała o wypadku bliskich osób, a teraz opublikowała wzruszające nagranie, w którym mówi o bólu związanym ze stratą dziecka. "Królowa życia" nie ukrywa, że już przez okres ciąży mama nawiązuje wyjątkową więź z dzieckiem i chce ochronić je przed całym złem:
- Przez 9 miesięcy biją nasze serca w jednym rytmie i od tego pierwszego bicia serca wiemy, że kochamy, razem oddychamy, jemy, śmiejemy się, płaczemy, słuchamy muzyki i nasze nóżki tańczą do taktu, a ręce matki obejmują brzuszek tak, jakby chroniła go dodatkowo przed całym złem.
Adrianna Eisenbach dodaje, że dzięki tej małej istocie wiemy, że miłość od pierwszego wejrzenia istnieje, niestety czasami okazuje, że zamiast radości doświadczamy największej straty...
- Gdy tylko się urodzi wiemy, że miłość od pierwszego wejrzenia istnieje. Uśmiech naszego dzieciątka leczy wszystkie rany, jak tylko złapie naszego palca i obejmie go swoja malutką rączką to wiemy, że ta miłość jest na wieki.
Zobacz także: "Królowe życia": Adrianna Eisenbach poruszona wypadkiem. "Dostaliśmy straszną wiadomość"
Gwiazda "Królowych życia" w poruszającym materiale nie ukrywa, że strata dziecka to największy ból i pustka.
- Najgorszy ból na świecie jest stracić własne dziecko. To jest jakby wyrwali Ci serce na żywca, trzymali je w ręku i spoglądali, jak jeszcze bije, a za chwilę zgnietli, wywołując deszcz krwi, który pada na cały świat. Gdy dziecko odchodzi, umiera w nas kawałek duszy.
Zobacz także: "Królowe życia": Dagmara Kaźmierska o relacjach z mężczyznami. "Nie mam brania". Wszystko przez... byłego męża
Na koniec celebrytka dodaje, że tej pustki, którą odczuwa matka nic nie jest w stanie wypełnić:
- Życie nigdy nie było sprawiedliwe, Ci którzy odchodzą, chcieliby zostać, żyją Ci, którzy umarli za życia. Pustka, której nie jest w stanie zapełnić nic.
Internauci są poruszeni wyznaniem Adrianny i nie ukrywają, że to co powiedziała to opis uczuć wielu rodziców, którzy stracili dziecko:
- Wzruszyłam się
-Takie to prawdziwe 😍
Adrianna Eisenbach to jedna z najbardziej wyrazistych uczestniczek "Królowych życia". Chociaż celebrytka od pewnego czasu już nie pojawia się show TTV, to internauci nadal śledzą jej dalsze losy. Jej aktywność w mediach społecznościowych wywołuje duże zainteresowanie, ponieważ bezkompromisowa i szczera do bólu Ada chętnie dzieli się szczegółami ze swojego życia prywatnego, zawsze mówiąc wprost, co myśli. Nierzadko również bywa kontrowersyjna i to nie tylko ze względu na swój wygląd. Warto przyznać, że ponad 90 procent jej ciała pokrywają tatuaże. Gwiazda programu nie stroni też od zabiegów medycyny estetycznej, o czym także otwarcie opowiada. Chociaż Adrianna Eisenbach cieszy się dużą sympatią wśród widzów "Królowych życia", to bywa też krytykowana. Mniej życzliwi internauci chętnie wbijają jej szpile między innymi ze względu na jej znacznie młodszego partnera. Potrafią też zadrwić z jej metamorfoz i tego, jak bardzo ingeruje w swoją urodę. Niedawno mogła przeczytać kilka cierpkich słów na temat jej związku. Ada sama zdradziła, że jej ukochany ogląda się za innymi! "Królowe życia": Adrianna Eisenbach odpowiada hejterce Fani "Królowych życia" w Adriannie Eisenbach cenią przede wszystkim to, że zawsze jest szczera i nie przejmuje się opinią innych na swój temat. Celebrytka często zabiera internautów do klinik medycyny estetycznej, publikując relacje, na których pokazuje swoje zabiegi. Gwiazda show TTV nigdy nie okłamywała widzów, że jej wygląd to efekt treningów, zdrowego odżywiania się oraz używania naturalnych kosmetyków. Ada ze szczegółami opowiada, co i dlaczego poprawia, choć niektóre z jej nagrań wyglądają dość drastycznie. Zobacz także: "Królowe życia": Jacek Wójcik wywołał burzę komentarzy najnowszym zdjęciem. O co poszło? Jedna z najbardziej znanych "Królowych życia" zgromadziła już na Instagramie blisko 170...
Choć znana z "Królowych życia" Adrianna Eisenbach od stóp do głowy pokryta jest tatuażami, celebrytka znalazła jeszcze miejsce na nowe wzory. Gwiazda kontrowersyjnego show TTV, które zostało zdjęte z anteny, swoim oryginalnym wyglądem zwróciła uwagę nawet zagranicznych mediów. Artykuły o Scandal Queen możemy znaleźć m.in. w angielskich oraz węgierskich tabloidach. Niedawno celebrytka ponownie wybrała się do salonu tatuażu. Chyba nie spodziewała się, że będzie aż tak bolało! Zobacz także: "Królowe życia": Adrianna Eisenbach miała straszny wypadek. "Lekarz powiedział, że na lewą nogą nie będę chodziła wcale" "Królowe życia": Adrianna Eisenbach wije się z bólu na leżance. Wszystko przez nowy tatuaż! Fani "Królowych życia" znów mogli towarzyszyć Adriannie Eisenbach podczas wizyty w studiu tatuażu. Gwiazda postanowiła wytatuować sobie podeszwy stóp oraz palce. Celebrytka znana z głośnego show TTV opublikowała na Instagramie pamiątkowe wideo. Od samego patrzenia aż boli. Poprawiłam stópki i mam nadzieję, że teraz będzie się trzymało - czytamy we wpisie. Scandal Queen nie ukrywała, że podczas sesji odczuwała silny ból. Ada zdradziła, że już kiedyś robiła tatuaż na podeszwach stóp, jednak w ciągu lat wzór się starł. Teraz podjęła decyzję, by go poprawić oraz wytatuować duże palce. Jaki to jest ból. Nie gilgocze, tylko bardzo boli. Niestety nie da się znieczulić. Miałam już tam tatuaż, ale mi zszedł, więc robimy go jeszcze raz - relacjonowała gwiazda. Zobacz także: "Królowe życia": Adrianna Eisenbach zdradziła, jak zarabia jej młodszy partner. Ależ zaskoczenie! Adrianna Eisenbach mogła liczyć na wsparcie Dawida. Ukochany celebrytki całował swoją partnerkę w czoło i towarzyszył jej podczas sesji. Po wszystkim Ada szczęśliwa wróciła do domu. Najwyraźniej było warto pocierpieć....
Adrianna Eisenbach z "Królowych życia" obecnie spotyka się z Dawidem, 30 lat młodszym partnerem. Mężczyzna przyznał, że z uczestniczką show łączy go szczere uczucie i nie chciałby być związany z nikim młodszym. Według niego kobiety w jego wieku są niedojrzałe i zwracają uwagę na pieniądze, ubrania i karierę. Zakochani dzielą się kadrami ze wspólnego życia na Instagramie. Teraz dodali zabawne wideo. Adrianna Eisenbach z "Królowych życia" pokazała, jak wyglądałoby jej dziecko Adrianna i Dawid nie planują ślubu, choć "Królowa życia" nie wyklucza, że jej młodszy partner kiedyś będzie chciał założyć rodzinę. W rozmowie z "Dzień Dobry TVN" uczestniczka show zdradziła, że "nie chce mu nasr*** w papiery takim ślubem", bo być może kiedyś zapragnie młodszej partnerki i dziecka. Ich miłość wydaje się jednak kwitnąć. Para często dodaje wspólne zdjęcia na Instagram, ale też wideo, na których wykorzystuje trendy z TikToka. Ostatnio dodała filmik, na którym aplikacja pokazuje twarz dziecka - jego twarz to połączenie elementów wyglądu jego "rodziców". "Nie, no skąd, gdzie tam. Nie ma takiej opcji" - przyznali wspólnie na wideo. @adrianna_scandal_queen Jak będzie wyglądało nasze dziecko 👶 ♬ dźwięk oryginalny - Adrianna Scandal 👑 Trzeba przyznać, że wygenerowana postać dziecka nie do końca przypomina Adriannę i jej partnera. Para dodała więc humorystyczne zdjęcie, które według nich bardziej odwzorowuje wygląd ich potencjalnej pociechy. Zobacz także: "Królowe życia": Adrianna Eisenbach zdradziła, jak poznała o 30 lat młodszego partnera Co sądzicie?
Choć Adrianna Eisenbach z "Królowych życia" pewnego dnia zostawiła swoje całe życie w Niemczech, rozwiodła się z mężem i rozpoczęła nowy etap w Polsce, nie straciła kontaktu z dziećmi. Uczestniczka show TTV ma szczególnie dobry kontakt z Patrickiem, który kiedyś odwiedził już mamę i pojawił się na jej Instagramie. Po długiej przerwie znów się spotkali! "Królowe życia": Adrianna Eisenbach pokazała syna i jego partnerkę Ostatnio Adrianna Eisenbach poinformowała fanów "Królowych życia", że w najbliższym czasie jej aktywność w mediach społecznościowych będzie nieco mniejsza. Gwiazda show TTV powiedziała też, że na jej kanale nie pojawi się nowy film. Jak się okazało, do Polski wrócił jej syn Patrick! Zobacz także: "Królowe życia": Adrianna Eisenbach pokazała drastyczne nagranie! "Jaki to jest ból" - Dzień dobry, kochani. Dzisiaj nie będzie filmiku, ale wiecie, dlaczego? Bo mamy odwiedziny! Jest Patryk i jest Dagmara - zdradziła Adrianna Eisenbach. Patrick popisał się przed fanami mamy swoją znajomością języka polskiego. Chłopak wymienił takie pozdrowienia jak: "dzień dobry", "cześć", "fajne", "do widzenia" i "nara". Towarzyszyła mu jego partnerka Dagmara, z którą jest już od dłuższego czasu. - U nas jest wesoło, jutro będzie filmik, tylko dzisiaj zastopujemy, bo tak się cieszymy z tego, że możemy z nimi być - dodała Scandal Queen. Zobacz także: "Królowe życia": Conan wzruszająco o mamie, Dagmarze Kaźmierskiej Możemy się spodziewać, że była uczestniczka "Królowych życia" niedługo pokaże fanom, jak spędza czas z Patrickiem. Gwiazda chętnie dzieli się swoją prywatnością z internautami. Niedawno Adrianna Eisenbach zdradziła, jak zarabia jej młodszy partner . To był prawdziwy szok!
