Cały świat od kilku dni żyje brutalną inwazją wojsk rosyjskich na Ukrainę. Mimo nałożonych sankcji, Rosja nie zamierza ustąpić. Większość światowych przywódców odwraca się do Władimira Putina, podkreślając, że potępia agresję i ingerencję w nienaruszalność granic Ukrainy. Ku zaskoczeniu wszystkich, głos w sprawie postanowili zabrać także książę William, a także jego małżonka - księżna Kate, którzy łamiąc protokół, zdecydowali się przekazać światu swoje stanowisko w sprawie. Głos zabrali także książę Harry oraz Meghan Markle, jak również książę Karol. Teraz brytyjskie media donoszą, że również Elżbieta II, przerażona sytuacją w Ukrainie, jest gotowa na najgorszy scenariusz. Jak się okazuje, sędziwa monarchini już ma przygotowane przemówienie do narodu, sporządzone na wypadek wybuchu kolejnej wojny światowej.
24 lutego Władymir Putin wydał rozkazy militarnej inwazji na Ukrainę. Zbrojny atak sprawił, że z całego świata zaczęły płynąć słowa wsparcia. Polscy i zagraniczni celebryci nie tylko publikowali w sieci flagę Ukrainy, ale ruszyli z organizacją licznych akcji humanitarnych. Głos zabrali także przedstawiciele brytyjskiej rodziny królewskiej, którzy zdecydowanie opowiadają się po ukraińskiej stronie.Księżna Kate i książę Willam postanowili złamać protokół w sprawie wojny i stanąć po stronie zaatakowanej przez Rosję Ukrainy. Również książę Karol złamał zasadę apolityczności i w ostrych słowach wypowiedział się w sprawie zbrojnego ataku Federacji Rosyjskiej na naszych wschodnich sąsiadów.
- W stanowisku, które zajmujemy, solidaryzujemy się ze wszystkimi, którzy sprzeciwiają się brutalnej agresji - przyznał książę Karol.
Teraz brytyjskie media informują, że także Jej Królewska Mość ma sprecyzowane poglądy względem rosyjskiej agresji na Ukrainę. Jak się okazuje, Elżbieta II ma już przygotowane przemówienie do narodu na wypadek wybuchu III wojny światowej.
Zobacz także: Królowa Elżbieta II może abdykować? Ekspert zdradził warunki
Wspomniany dokument miał powstać już wiele lat temu. Jak informują media, treść wystąpienia monarchini została bowiem opracowana jeszcze w 1983 roku, opierając się na hipotetycznym scenariuszu zakładającym wybuch ogólnoświatowego konfliktu nuklearnego lub ataku na Wielką Brytanię.
W treści dokumentu znalazły się słowa otuchy skierowane do obywateli oraz wspomnienia monarchini z okresu II wojny światowej.
- Nigdy nie zapomniałam smutku i dumy - uczuć, które czułam, gdy z siostrą słuchałyśmy inspirujących słów mojego ojca (Jerzego VI - przyp. red.) w ten pamiętny dzień w 1939 r. Ale niezależnie od tego, jakie grozy czyhają na nas wszystkich, cechy, które pomogły utrzymać naszą wolność w nienaruszonym stanie w tym smutnym stuleciu, znów będą naszą siłą - cytuje słowa jej wysokości portal Honey Nine.
Zobacz także: Książę George poważnie podpadł w szkole. Księżna Kate zalała się łzami
Elżbieta II w swoim przemówieniu zwróciła też uwagę na zagrożenie płynące z wykorzystania nowoczesnych technologii.
- Wróg nie jest żołnierzem z karabinem ani nawet lotnikiem grasującym po niebie nad naszymi miastami i miasteczkami, ale śmiercionośną siłą nadużywanej technologii. Moje przesłanie do was jest zatem proste. Pomóżcie tym, którzy nie mogą sobie pomóc, dajcie pocieszenie samotnym i bezdomnym i pozwólcie, aby wasza rodzina stała się ogniskiem nadziei i życia dla tych, którzy jej potrzebują - brzmi treść apelu Królowej Elżbiety II, przygotowanego na wypadek wybuchu III wojny światowej.
Według informacji podanych przez BBC, wystąpienie Elżbiety II zostało przygotowane ramach "ćwiczeń wojennych". I choć wystąpienie Jej Królewskiej mości może wydawać się niezwykle uniwersalne, to zawiera także wiele nieaktualnych informacji. Królowa wspomina w nim nowiem m.in. o księciu Andrzeju, który służył wówczas w brytyjskiej marynarce wojennej. Jak jednak wiemy, po aferze Epsteina i zeznaniach Virginii Giuffre oskarżającej syna Elżbiety II o molestowanie, książę Andrzej stracił wszystkie tytuły, w tym wojskowe.
Zobacz także: Książę Andrzej nie pójdzie do więzienia! Zapłacił 12 mln funtów za ugodę. Kto dał mu pieniądze?
-20% dodatkowego rabatu na kolekcję SS2024. Oferta dostępna w sklepie stacjonarnym i na www.l37.eu. Rabat dotyczy również przecenionych pozycji. Szczegóły dostępne u Partnera.
Rabat nalicza się automatycznie w koszyku. Oferta dostępna na aniakruk.pl. Promocja obowiązuje na prawie całą ofertę, z wyjątkiem produktów przecenionych, kart podarunkowych i zestawów. Szczegóły na stronie.
Rabat 20% dla wszystkich klientów przy zakupach za min. 250zł. Oferta obowiązuje w sklepach stacjonarnych oraz na www.intimissimi.com, nie łączy się z innymi promocjami. Szczegóły w sklepach i na stronie.
Rabat 20% na wszystkie produkty Sisley i Hair Rituel by Sisley w butiku internetowym sisley-paris.pl i stacjonarnie w Maison Sisley w Warszawie. Promocja nie dotyczy nowości, zestawów i produktów z zakładki "Ostatnia Szansa". Szczegóły dostępne u Partnera.
Rabat 20% dla wszystkich klientów przy zakupach za min. 100 zł. Oferta obowiązuje w sklepach stacjonarnych oraz na www.tezenis.com, nie łączy się z innymi promocjami. Szczegóły w sklepach i na stronie.
Rabat na wszystko dostępny na www.basiclab.shop. Promocje nie łączą się. Szczegóły na stronie.
Brytyjczycy mogą odetchnąć, ponieważ wszystko wskauzje na to, że królowa Elżbieta II wraca do zdrowia i pełni sił. Obywatele martwili się o Jej Wysokość po tym, jak zachorowała na COVID-19, jednak monarchini zaczęła już wypełniać swoje obowiązki - łącznie z odbywaniem formalnych spotkań. Niedawno monarchini przeprowadziła rozmowę twarzą w twarz z premierem Kanady Justinem Trudeau. Chociaż brytyjska korona nie powinna zajmować politycznego stanowiska, królowa Elżbieta II znalazła sposób, by obejść protokół i w dyskretny sposób zademonstrować swoją solidarność z pochłoniętą przez wojnę Ukrainą. Zdjęcia nie pozostawiają wątpliwości. Królowa Elżbieta spotkała się z premierem Kanady. W tle ukraiński akcent Obywatele Wielkiej Brytanii wreszcie mogli zobaczyć, jak po przechorowaniu COVID-19 trzyma się królowa Elżbieta II. Szef rządu Kanady, Justin Turdeau, odwiedził Wyspy Brytyjskie, by spotkać się z premierem Borisem Johnsonem. Postanowił też odwiedzić Jej Wysokość w Zamku Windsor i porozmawiać z nią twarzą w twarz. Fotografie z wizyty potwierdzają, że monarchini jest już w znacznie lepszej formie. Justin Turdeau z chęcią poradził się doświadczonej królowej i pogratulował jej platynowego jubileuszu. Zobacz także: Królowa Elżbieta II jest przygotowana na wybuch III wojny światowej. Napisała przemówienie do narodu Mam przywilej znajomości Jej Królewskiej Mości od około 45 lat i mogę wam powiedzieć, że podczas dzisiejszego spotkania była tak wnikliwa i mądra jak zawsze. Odbyliśmy naprawdę potrzebną rozmowę o globalnych wydarzeniach - powiedział premier Kanady. Chociaż zgodnie z protokołem królowa Elżbieta II nie powinna wypowiadać się na temat wojny ani publicznie krytykować agresji Federacji Rosyjskiej, to Jej Wysokość wyraziła solidarność z Ukrainą. Na stole znalazł się wazon z bukietem niebieskich i żółtych...
Chociaż księżna Kate i książę William - podobnie jak pozostali członkowie brytyjskiej korony - rzadko publicznie mówią o swoich sympatiach politycznych, tym razem postanowili zrobić wyjątek. Książęta Cambridge za pośrednictwem mediów społecznościowych opublikowali komunikat, w którym wyrazili solidarność z Ukrainą i jej mieszkańcami. Podkreślili, że obywatele tego kraju właśnie walczą o swoją przyszłość. Royalsi tym samym złamali protokół. Ich wpis skomentował już prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Księżna Kate i książę William zabrali głos w sprawie wojny w Ukrainie Od momentu ataku Federacji Rosyjskiej na Ukrainę obywatele Wielkiej Brytanii i fani royalsów czekali na oficjalne stanowisko księżnej Kate, księcia Williama i pozostałych członków rodziny królewskiej. Chociaż premier Boris Johnson potępił Władimira Putina i nałożył sankcje na Rosję, to królowa Elżbieta II i jej bliscy zgodnie z protokołem wstrzymywali się przed komentarzami politycznymi. Pod koniec lutego jednak książęta Cambridge złamali zasady i przypomnieli o swoim spotkaniu z Wołodymyrem Zełenskim, przesyłając wyrazy wsparcia obywatelom Ukrainy. Zobacz także: Książę George poważnie podpadł w szkole. Księżna Kate zalała się łzami W październiku 2020 roku mieliśmy zaszczyt spotkać się z Prezydentem Zełenskim i Pierwszą Damą, aby poznać ich nadzieje i optymizm na przyszłość Ukrainy. Dzisiaj stoimy razem z prezydentem i wszystkimi mieszkańcami Ukrainy, którzy dzielnie walczą o tę przyszłość - czytamy w komunikacie, który pojawił się na Twitterze. In October 2020 we had the privilege to meet President Zelenskyy and the First Lady to learn of their hope and optimism for Ukraine’s future. Today we stand with the President and all of Ukraine’s people as they bravely fight for that future 🇺🇦 W & C — The Duke and Duchess of...
Rozkład dnia królowej jest „poddawany przeglądowi” i jest mało prawdopodobne, aby kiedykolwiek ponownie podjęła się niektórych ważnych publicznych zobowiązań - donoszą brytyjskie media! "Daily Mail", powołując się na swoje źródła w Pałacu Buckingham podkreśla, że choć 95-letnia monarchini nie jest chora i „jest tak samo oddana swoim obowiązkom państwowym jak zawsze”, to i ją dopadła związana z wiekiem słabość. Królowa Elżbieta II przekazuje część obowiązków rodzinie Jak czytamy na stronie popularnego dziennika, choć królowa w miarę możliwości nadal będzie uczestniczyć w oficjalnych publicznych, część jej obowiązków przejmie rodzina - jej syn książę Karol, czy wnuk William. „Królowa nadal tak samo mocno zainteresowana sprawami państwowymi jak zawsze, ale fizycznie nie jest już tak silna jak kiedyś. Co jest całkowicie zrozumiałe w przypadku kobiety w jej wieku” - cytuje swoje źródło "Daily Mail". Informacja ta pojawia się bezpośrednio po tym jak Elżbieta II nie pojawiła się na poniedziałkowym nabożeństwie z okazji Dnia Wspólnoty Narodów. Wcześniej Pałac Buckingham twierdził, że monarchini zamierza tam być, co więcej miało to być pierwsze takie wyjście od października ub. roku. Ostatecznie na uroczystości w Opactwie Westminsterskim reprezentował ją syn, książę Karol. Zobacz także : Elżbieta II po długiej nieobecności pokazała się publicznie. Subtelnym gestem wsparła Ukrainę Jak zauważa "Daily Mail", w zeszły poniedziałek królowa spotkała się z premierem Kanady Justinem Trudeau. Było to jej pierwsze spotkanie oficjalne twarzą w twarz od czasu niedawnego przejścia przez monarchinię Covid-19 . Trudeau mówił wtedy, że Elżbieta II była w dobrym stanie i nie używała nawet laski, z którą jest ostatnio coraz częściej widywana. Informacje o stanie Elżbiety II niepokoją zarówno jej dwór,...
W ciągu ostatnich miesięcy do mediów dociera coraz więcej niepokojących wiadomości dotyczących stanu zdrowia królowej Elżbiety II. Według prasy nie da się już dłużej ignorować tego, że Jej Wysokość wyraźnie osłabła. W dodatku niedawno brytyjska monarchini zaraziła się koronawirusem i ze względu na swoją kondycję nie mogła wykonywać obowiązków. Nic dziwnego, że nie brakuje plotek o abdykacji. Głos w tej sprawie zabrał ekspert, który zdradził, czy Jej Wysokość rzeczywiście może oddać panowanie i jakie procedury wówczas zastosuje Pałac Buckingham. Królowa Elżbieta II może abdykować? Ekspert uważa, że to ostateczność Choć coraz częściej mówi się o pogarszającym się zdrowiu królowej Elżbiety II, doktor Ed Owens stwierdził, że abdykacja byłaby ostatecznością. Historyk i ekspert od brytyjskiej rodziny królewskiej uważa ten ruch za niezwykle mało prawdopodobny. W rozmowie z redakcją portalu Express.co.uk przyznał, że Jej Wysokość mogłaby podjąć taką decyzję tylko w wyjątkowej sytuacji. Zobacz także: Księżna Kate i William złamali protokół w sprawie wojny! Jest komentarz prezydenta Ukrainy Myślę, że jest to wysoce nieprawdopodobne, chyba że przyszły monarcha Wielkiej Brytanii fizycznie nie jest w stanie pełnić tej funkcji – stąd abdykacja może być rozważana jako opcja – lub na przykład może przynieść ona monarchii złą reputację przez jakiś osobisty skandal. Wtedy monarcha "rezygnuje" i przekazuje rolę w nadziei, że zapewni to przetrwanie koronie - powiedział doktor Ed Owens na łamach serwisu Express.co.uk. Ekspert powiedział, że królowa Elżbieta II musiałaby być w naprawdę złym stanie, żeby zdecydować o abdykacji. Gdyby jednak doszło do takiej sytuacji, obowiązki Jej Wysokości przejąłby regent. Wówczas oficjalnie nadal byłaby brytyjską monarchinią, ale to książę Karol miałby władzę w...
