Krem brązujący do ciała za 10 zł przyciemni nogi szybciej niż solarium. Nie robi smug
Krem brązujący do ciała Bielenda kupimy teraz w Rossmannie za 9,99 zł. To hit do uzyskania naturalnie wyglądającej opalenizny w środku zimy. Już jedna warstwa wystarczy, aby skóra zyskała złoty blask. Sprawdzi się zamiast rajstop w sylwestra.

Krem brązujący do ciała Bielenda zwykle kosztuje w Rossmannie 14,49 zł. Z pewnością z okazji zbliżającego się sylwestra i okresu karnawału, drogeria obniżyła cenę tego brązującego hitu. W efekcie do 13 stycznia zapłacimy za produkt tylko 9,99 zł. Wizażanki go uwielbiają!
Spis treści:
- Jak działa krem brązujący z Rossmanna
- Skład kremu brązującego Bielenda, Magic Bronze
- Opinie o kremie brązującym Bielenda
Jak działa krem brązujący z Rossmanna
Krem brązujący do ciała Bielenda, Magic Bronze subtelnie przyciemnia ciało naturalnym kolorem, a przy tym nie pozostawia smug i plam. Jego kolor jest maksymalnie zbliżony do efektów, jakie daje prawdziwe opalania - nikt nie rozpozna, że właśnie użyłyście samoopalacza. Co więcej, efekt przyciemnienia nie będzie szybszy, niż gdybyście udały się do solarium (i o wiele zdrowszy!). Wystarczy wieczorem posmarować nogi kremem, aby już rano cieszyć się skórą, jak po całym dniu spędzonym na słońcu. Jeśli opalenizna będzie zbyt słaba, wystarczy dołożyć kolejną warstwę i odczekać kilka godzin. Brązowy kolor zacznie stopniowo pojawiać się na ciele, ale bez smug i bez pomarańczowych tonów.

Co więcej, zauważalne będzie także nawilżenie skóry - ciało będzie miększe i gładsze. Nie musicie więc obawiać się przesuszeń, tak jak to bywa w większości samoopalaczy. Krem brązujący Bielenda nie tylko przyciemni nogi, ale zadba o ich odżywienie.
Zobacz także: Rajstopy w sprayu - jak stosować i jakie są najlepsze
Skład kremu brązującego Bielenda, Magic Bronze
Kosmetyk oprócz naturalnego DHA, które utlenia się na powierzchni skóry, zawiera także masło kakaowe, które również poprawia kolory ciała. Znalazło się tu także miejsce na odżywczą witaminę E.
Opinie o kremie brązującym Bielenda
Wizażanki nie mają wątpliwości, że to jeden z lepszych kremów brązujących z Rossmanna. Wyróżnia go nie tylko niska cena i łatwa aplikacja, ale także zapach - brak tu charakterystycznych nut jak w samoopalaczu. Recenzentki doceniają także piękny kolor, jaki daje już jednokrotna aplikacja.
Nareszcie udało mi się znaleźć balsam brązujący który nie zostawia smug, ładnie się rozprowadza i nie trzeba szorować po nim rąk (...) Duży plus za to że faktycznie jest nawilżający i cena jest bardzo przystępna (a na promocji można nawet do 10 PLN złapać). W porównaniu do pianek brązujących wypadł lepiej przez to, że kolor się stopniowo buduje i nie ma ryzyka, że będzie jakaś plama lub za ciemny odcień
- esiemi
Zużyłam już wiele opakowań tego balsamu do jasnej karnacji i jestem wierną fanką. Balsam daje ładną brązową opaleniznę a przy tym dobrze nawilża. Nie robi smug i nie brudzi ubrań. Zazwyczaj stosuje 2 dni z rzędu i mi w zupełności wystarcza. Przy nakładaniu balsamu zapach jest delikatnie kokosowy
- Banna1
Nasze akcje
Pokazywanie elementów od 1 do 4 z 16
Idealny makijaż na wiosnę i lato? Wizażanki znalazły rozwiązanie
Współpraca reklamowa