
Kosmetyki testowane na zwierzętach – jak sprawdzić?
Międzynarodowa organizacja PETA (People for the Ethical Treatment of Animals) stworzyła dwie listy - kosmetyków testowanych na zwierzętach i tych określanych mianem „cruelty free”. Jest ona dostępna online i możliwa do weryfikacji przez klientów największych, ale i tych mniejszych marek.
Wszystkie przedsiębiorstwa na naszej liście zostały dokładnie sprawdzone przez naszych wolontariuszy i nie może być mowy o błędach – czytamy na początku dokumentu.
Jego autorzy zaznaczają, że niektóre marki posiadają kosmetyki nietestowane na zwierzętach, jednak nie obejmuje to wszystkich produktów i linii. Na liście znalazły się także marki, które nie udzieliły odpowiedzi na pytania członków PETA, która uznała, że tym sposobem starają się ukryć lub przemilczeć stosowane przez siebie praktyki.
Lista kosmetyków i marek testujących na zwierzętach przybrała formę wyszukiwarki. Po wpisaniu brandu kosmetycznego w jej pole, wygeneruje nam się informacja – ostrzegająca o testowaniu, zobrazowana przez czerwony krzyżyk lub z podobizną królika świadcząca o braku udziału zwierząt w testach. Listy firm można znaleźć również w formie dokumentów PDF.
Wyszukiwarkę kosmetyków nietestowanych na zwierzętach znajdziecie na stronie PETA.
Pamiętajmy jednak, że to, że na opakowaniu nie znajduje się oznaczenie „cruelty free” w jego dowolnej formie nie świadczy o tym, że produkty były testowane na zwierzętach. Zgodnie z rozporządzeniem 655/2013 w sprawie oświadczeń o produkcie, znaki te nie powinny być umieszczane na kosmetykach ze względu na zakaz testowania na zwierzętach kosmetyków udostępnianych w Unii Europejskiej. Obecność największych, międzynarodowych firm na rynkach wykraczających poza Unię Europejską nie musi oznaczać też, że obchodzą one przepisy.
Zobacz także: Aplikacje do sprawdzania składu kosmetyków.
Aplikacja sprawdzająca, czy kosmetyki są testowane na zwierzętach
PETA stworzyło również aplikację, która ma za zadanie ułatwić weryfikację produktów ich klientom. Bunny Free dostępna jest na wszystkie urządzenia (zarówno z systemem iOS, jak i Android). Jest narzędziem bezpłatnym. Choć baza jest stale uaktualniana, nie znajdziemy tam oczywiście wszystkich kosmetyków i marek. Aplikacja jest jednak dobrym punktem wyjścia, jeśli ktoś kupuje produkty z myślą o losie zwierząt. Działa w sposób zbliżony do wyszukiwarki.
Zobacz także: Naturalne kosmetyki dla początkujących,5 polskich marek, które warto znać.

Źródło zdjęcia głównego: William Daigneault / Unsplash