Kornelia ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" ujawnia prawdę o relacji z teściową. A jednak!
Kornelia ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" wygadała się na temat relacji z mamą Marka. Czy obawy fanów były słuszne?
Kornelia i Marek od początku byli jedną z ulubionych par widzów "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Fani nie pomylili się co do nich, bo jak się okazało, ich małżeństwo, jako jedyne, przetrwało! Teraz uczestniczka otworzyła się nt. relacji ze swoją teściową, co w trakcie emisji show budziło spore zaniepokojenie wśród odbiorców.
Kornelia ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" o relacji z teściową
9. edycja "Ślubu od pierwszego wejrzenia" zakończyła się kilka tygodni temu, ale w sieci wciąż sporo mówi się o jej uczestnikach. Widzowie polubili ich na tyle, że postanowili zostać z nimi na dłużej i po wyemitowaniu ostatniego odcinka przenieśli się na ich Instagramy, by tam śledzić dalsze losy par.
Dziś doskonale już wiadomo, że przetrwało tylko jedno małżeństwo - Kornelii i Marka, którzy od samego początku świetnie się ze sobą dogadywali. Podczas wesela złapali wspólny język, a kolejne dni coraz bardziej pogłębiały ich relację. W momencie, gdy wrócili z podróży poślubnej do miejscowości, w której mieszkał Marek, fanów zaczęła martwić tylko jedna rzecz - relacja mężczyzny z matką.
Zobacz także: Aneta ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" rozczula zdjęciem z córeczką: "Mama tak tęskni"
Wielu uznało, że zachowanie kobiety, która wciąż domagała się uwagi syna, jest toksyczne, a on nie potrafi odciąć pępowiny. To z kolei sprawiło, że widzowie zaczęli obawiać się o przyszłość związku Kornelii i Marka. Po tym, jak kamery odwiedziły ich po raz ostatni, niewiele było wiadomo na ten temat, oprócz tego, że Marek chciał przeprowadzić się do innego miasta. Teraz jego żona zabrała głos.
Kornelia dała odbiorcom możliwość zadawania pytań na Instagramie. Jedno z nich dotyczyło właśnie jej relacji z teściową i, choć pytanie jest dość osobiste, postanowiła na nie odpowiedzieć. Nie zostawiła żadnych złudzeń.
Ja ze swoją teściową mam bardzo dobry kontakt, tak samo Marek - podkreśliła.
Kornelia nie wdawała się w szczegóły, ale wygląda na to, że początkowe obawy fanów były niepotrzebne.