Marka Killys wprowadziła do Rossmanna zupełną nowość - mowa o gąbkach do makijażu nasączonych ekstraktem z bambusa bądź kolagenem. Oprócz rozprowadzania podkładu, jednocześnie pielęgnują skórę - czy może być lepsze połączenie? To pierwsze tego typu gąbeczki na rynku i już zyskują pierwsze pochlebne opinie na Instagramie.
Do tej pory miałyśmy do czynienia wyłącznie z pędzlami Killys. To świetne jakościowo narzędzia do makijażu, które nie gubią włosia, są miękkie i zachowują kształt po umyciu. Pastelowa kolekcja skradła nasze serca! Teraz jednak nie możemy doczekać się aż przetestujemy nowe gąbki do makijażu Killys.
Gąbka ma kształt tradycyjnego jajka, ale czubek został ścięty, dzięki czemu w łatwy sposób można nim dotrzeć do trudno dostępnych miejsc. Ta sama płaska powierzchnia pozwala na wykonanie perfekcyjnego konturowania na mokro. Porowatość jest delikatnie widoczna.
Gadżet został nasączony ekstraktem z bambusa, który posiada właściwości odżywcze, remineralizujące i nawilżające. Ponadto opóźnia również procesy starzenia się skóry.
Ten model gąbki nie ma ściętych boków, a więc jest najbardziej klasyczną wersją jajka do makijażu. Powierzchnia ma podobną porowatość, więc możemy przypuszczać, że materiał nie będzie wypijał podkładu bardziej niż lateksowa gąbka do makijażu.
Ta gąbka również została nasączona pielęgnującym skórę dodatkiem. Tym razem jest to kolagen, który słynie z właściwości przywracających jędrność i elastyczność skórze. Podobnie jak ekstrakt z bambusa, opóźnia proces starzenia.
Każdą z tych gąbek przed użyciem należy oczywiście zmoczyć, bo dopiero wtedy staje się zdecydowanie bardziej plastyczna. Po szybkiej kąpieli i odciśnięciu nadmiaru wody, gąbeczka jest większa o kilka rozmiarów:
Jesteśmy bardzo ciekawe działania tych gąbeczek. Skoro pędzle sprawdziły się doskonale i nadal dzielnie służą w codziennym makijażu, jesteśmy przekonane, że i gąbki spełniłyby nasze wymagania :).
Na rynku pojawiła się gąbka, która może zmienić wasze życie. Jej producentem jest firma Juno & Co. To aksamitna gąbka zbudowana z mikrofibry - jest więc miękka, lekka i welurowa. Ma dobrze znany kształt jajka z płaską krawędzią, służącą do aplikowania podkładu, oraz drugą, idealnie wyprofilowaną, do rozprowadzania korektora . Z zewnątrz tworzy ją materiał wykonany z bardzo małych włókien, a jej druga warstwa to tradycyjny blender do makijażu. Dzięki takiemu połączeniu zużywamy dużo mniej produktów do makijażu. View this post on Instagram A post shared by Juno & Co (@thejunoco) on Jul 31, 2018 at 3:49pm PDT Poza tym, dzięki specjalnym włóknom z mikrofibry dostajemy doskonałe rozprowadzenie podkładu, lepsze wtapianie go w skórę, a co za tym idzie, także lepszy kamuflaż. Wystarcza już jedna cienka warstwa produktu, aby uzyskać średnie krycie. W przypadku innych gąbek często potrzebujemy kilku warstw. Producent zaleca, aby gąbkę stosować na mokro, ale po jej zmoczeniu wilgoć nie jest odczuwalna podczas aplikacji kosmetyków. Można jej oczywiście używać także na sucho. Polecamy: Oto ukochane kremu pod makijaż Wizażanek. Ich ceny zaczynają się już od kilku złotych Dodatkowym atutem gąbki Juno jest jej niska cena. Możemy ją bowiem kupić już za 6 dolarów, co daje ok. 22 zł. Niestety nie możemy jej jeszcze nabyć w Polsce, ale jest ona dostępna online na stronie producenta. Potwierdzenie działania tej gąbki znajdziecie w tutorialu blogerki Nikkie Tutorials: Myślicie, że ta gąbka ma szansę zawładnąć sercami kobiet wiernych beauty blenderowi?
W Rossmannie pojawiła się gąbka do makijażu z kawą marki Elite, która wzmacnia właściwości kryjące podkładu i pielęgnuje skórę. To niespotykane dotąd połączenie sprawdza się nawet na problematycznej cerze. Fusy z kawy pobudzają skórę i poprawiają efekt w makijażu. To hitowe akcesorium kupimy w Rossmannie tylko za 13,99 zł. Zobacz także: Beauty blender: jak używać i gdzie kupić? Jak działa gąbka do makijażu z kawą z Rossmanna? Gąbka do makijażu Elite z kawą z Rossmanna jest produktem, który bardzo dobrze pracuje z kosmetykami kolorowymi, zarówno korektorem, jak i podkładem. Jej opływowy kształt i wąska końcówka pozwalają na aplikacje podkładu w najtrudniej dostępnych miejscach twarzy, a jej struktura ułatwia jego równomierne rozprowadzanie, bez smug . Miękka gąbka do makijażu nie pochłania dużej ilości produktu , dzięki czemu jest oszczędna, dodatkowo, co ważne nie zawiera lateksu i jest hipoalergiczna , więc nie podrażnia skóry i jest łagodna w działaniu. Sprawdzi się przy każdym rodzaju cery. Gąbka z Rossmanna zawiera fusy z kawy. Mają one spełniać kilka podstawowych funkcji dla naszej skóry. Po pierwsze mają właściwości stymulujące, ale też tonizujące . Dzięki temu cera jest odżywiona, a aplikacja makijażu wzbogacona o dodatkową pielęgnację. Kawa w gąbce ma również funkcję zapachową - nie pozostawia jednak aromatu kawy na skórę, a pochłania nieprzyjemne zapachy i neutralizuje je. Zobacz także: Włochata gąbka do makijażu sprawia, że podkład kryje jak nigdy wcześniej Gąbki do makijażu z kawą z Rossmanna używa się jak każdej innej. Przed aplikacją podkładu wystarczy ją odpowiednio zwilżyć, a następnie usunąć nadmiar wody i nałożyć na nią wybrany kosmetyk. Może być to zarówno fluid, baza, czy róż. Gąbka bardzo dobrze sprawdza się jako produkt blendujący . Każdy...
Beauty blender to najlepszy makijażowy wynalazek XXI wieku. Miękka i chłonąca wodę gąbeczka o jajkowatym kształcie powstała zaledwie 15 lat temu, a teraz często nie wyobrażamy sobie bez niej życia. Przyjęło się, że beauty blenderem nazywamy wszystkie gąbeczki, którymi aplikujemy podkład, jednak tak naprawdę to marka tej pierwszej, której autorką jest Rei Ann Silva. Tego gadżetu używamy każdego dnia, a pozostające w nim resztki podkładu mogą sprzyjać rozwijaniu się bakterii. Dlatego powinien on być często wymieniany na nowy. Podpowiadamy, gdzie kupić tanią i dobrą gąbeczkę do makijażu. Beauty blendery do 30 złotych Oryginalna gąbeczka to koszt od 50 do 70 zł. Jak na rzecz, którą powinno wymieniać się co około 3-4 miesiące jest to dość sporo. Okazuje się, że na rynku dostępnych jest teraz wiele zamienników klasycznego beauty blendera . Te gąbeczki są potrafią być równie przyjemne w użyciu. Beauty blender z Rossmanna Rossmann to nie tylko najbardziej popularna drogeria, ale i najlepiej zaopatrzona w tanie zamienniki beauty blendera . Świetną gąbkę do makijażu możemy kupić tu już za 14,99 zł. To różowa gąbeczka z marki KillyS , która specjalizuje się w urodowych akcesoriach. Kolejną wartą uwagi gąbeczką z Rossmanna jest ta kształcie jajka z For Your Beauty . Ten beauty blender jest bardzo miękki, szybko wchłania wodę, jego struktura jest bardzo podobna do oryginalnego beauty blendera i kosztuje tylko 15,99 zł. Jedną z najbardziej lubianych gąbeczek z Rossmanna jest też ta od marki Wibo . Kosztuje 21,99 zł i ma charakterystyczny neonowo-różowy kolor. Jej użytkowniczki chwalą sobie ją najbardziej za to, że nie 'wypija' podkładu i jest wyjątkowo trwała. Z kolei Gąbeczka do makijażu z Eveline ma poręczny jajkowaty kształt, a jedna ze ścianek jest ścięta, dzięki czemu ułatwia aplikację produktów pod oczami. Magic...
Coraz więcej osób przekonuje się do nakładania podkładu za pomocą gąbeczki do makijażu. Zapewnia ona naturalne wykończenie, a dzięki porowatej piance, z której jest zbudowana, doskonale wypracowuje kosmetyk w skórę. Za prekursorkę trendu na nakładanie makijażu gąbeczką uważana jest Rea Ann Silva , która stworzyła i opatentowała gąbeczkę o nazwie Beauty Blender . Stała się ona na tyle kultowa, że teraz wszystkie gąbeczki o kształcie łezki nazywamy potocznie właśnie Beauty blenderem. Źródło: Istock Beauty blender - jak go używać? Sekretem Beauty blenderów jest ich ergonomiczny kształt i miękkość po namoczeniu w wodzie. Dzięki ostrej końcówce beauty blenderem możemy także aplikować korektor pod oczy , a bokiem gąbeczki z powodzeniem wykonamy popularny baking . Jak jednak używać gąbeczki, aby w pełni skorzystać z możliwości jakie daje? Po pierwsze, przed użyciem zawsze należy dokładnie zmoczyć gąbeczkę w wodzie . Wiele osób wkłada gąbkę pod strumień wody. Lepszym rozwiązaniem (i bardziej ekologicznym) jest umieszczenie gąbki w pojemniczku z wodą. Gąbkę należy zanurzyć, wyjąć i mocno odcisnąć w ręku, a następnie powtórzyć ten proces dwukrotnie, za drugim razem jeszcze mocniej odciskając nadmiar wody. Kolejnym błędem, który popełnia wiele osób jest nakładanie podkładu bezpośrednio na gąbeczkę. W ten sposób do jej środka wnika zbyt dużo produktu - później trudniej ją umyć, a podkład szybciej się kończy. Dużo lepszym sposobem jest nałożenie podkładu na wierzch dłoni, a następnie stopniowe moczenie w nim gąbeczki i dopiero aplikowanie na twarz. Jednak najszybszym i najbardziej ekonomicznym sposobem, bez obawy o dużą stratę kosmetyku jest rozłożenie fluidu równomiernie na twarzy (najlepiej w formie kropek) i rozblendowanie go gąbeczką. Podobnie powinnyśmy postępować aplikując korektor i...
