Maja Sablewska znów zaskoczyła swoich fanów. W mediach pojawił się filmik, na którym ta doradza, jaką torbę wybrać do przenoszenia zakupów. Co ciekawe, wyszczególnia w tym zakup ziemniaków, wskazując, że przenoszenie ich w zwykłej reklamówce nie wygląda najlepiej. Jakie więc ma na to rozwiązanie?
Maja Sablewska znana jest z doradztwa w kwestiach modowych czy przeprowadzania metamorfoz. Chociaż nie zawsze wykonywane przez nią zmiany są uznawane za udane, od lat udaje jej się cieszyć w tym temacie sporą popularnością. Ostatnio także ruszył kolejny sezon "10 lat młodsza w 10 dni", gdzie Sablewska stara się odmienić wizerunek, a tym samym życie Polek.
Również poza tym 44-latka stara się doradzać swoim odbiorcom i podsuwać im ciekawe pomysły i rozwiązania w modzie. Ostatni filmik mógł jednak niektórych zaskoczyć, ponieważ Maja pochyliła się w nim nad tematem zakupów spożywczych, a dokładniej... kupowaniem ziemniaków! Jak stwierdziła, przenoszenie ich ze sklepu do domu w zwykłej reklamówce wygląda po prostu "beznadziejnie".
Dziewczyny, tak wygląda większość z nas, jak wraca z zakupów. Wygląda to beznadziejnie ale wcale to tak nie musi wyglądać. Zaraz Wam coś pokażę
Maja Sablewska prędko znalazła na to rozwiązanie i zaprezentowała fankom stylową shopperkę. Podkreśliła, że jest bardzo pojemna, a przy tym prezentuje się naprawdę elegancko.
Pod marynarką mam już jedną torebkę, którą noszę zawsze przy sobie na najbardziej potrzebne rzeczy: telefon dokumenty, klucze. W modzie jest noszenie dwóch torebek teraz. Na zakupy tego typu, wygodne zakupy, wybierzcie torbę, która nazywa się shopper. To torba na lata, kosztuje ok. 100 zł. Wydaje się wcale nie duża, ale te wszystkie zakupy się do niej zmieszczą
Na koniec Sablewska krótko podsumowała swoją prezentację. Stwierdziła przy tym śmiało, że "każda kobieta powinna wyglądać elegancko".
Zobaczcie, jak to może wyglądać. Całkiem ładnie i stylowo. Bo każda kobieta moje drogie panie powinna wyglądać z klasą i elegancko
Co na to internautki? Opinie okazały się niezbyt przychylne.
Widzę już, jak mi się ucho od tej stylowej siateczki urywa
Takie czasy, że noszenie jedzenia "wygląda beznadziejnie". Ja wychodzę z założenia, że powinnam być wdzięczna i szczęśliwa, że mnie na nie stać i nieważne, w czym je transportuję
Z całym szacunkiem... to jest stylowo? Natomiast co ważniejsze, parę kilo marchwi plus całej reszty powinno się rozłożyć, by nieść w dwóch rękach ciężar. Panie, które faktycznie noszą takie zakupy, muszą myśleć o kręgosłupie, bo to nie jednorazowe wyjście na 5 sekund przed kamerę, by trzymać kilka kilo przewieszone na przedramieniu
To jest tak żenujące, że szkoda komentować. Mam nawet takie poczucie, że to jest robienie sobie żartów z aktywnych kobiet, mam, partnerek, żon
A wam spodobał się jej pomysł?
Zobacz także: Stylowa Maja Sablewska "przyłapana" z torebką w cenie kawalerki. To inny szczegół zaskakuje najbardziej!
