Reklama

Od kiedy Meghan i Harry wyprowadzili się do Stanów Zjednoczonych, ich kontakt z rodziną królewską jest sporadyczny. Mimo wyjazdu, nie cichną echa konfliktu między nimi a księciem Williamem i księżną Kate . Wiadomo, że narastał od momentu, gdy tylko się poznali. Jak się jednak okazuje, Kate wyciągnęła dłoń do Meghan! Jaka była odpowiedź?

Reklama

Meghan odrzuciła pomoc księżnej Kate

O tym, że księżna Kate i Meghan Markle - delikatnie mówiąc - nie przepadają za sobą, było wiadomo niemal od samego początku. Gdy książę Harry przyprowadził ukochaną do Pałacu Buckingham był pełny nadziei, że rodzina zaakceptuje jego miłość. Tak się jednak nie stało.

W brytyjskich mediach często mówiło się o tym, jak księżna Kate reaguje na Meghan. Okazuje się jednak, że dla dobra rodziny królewskiej postanowiła pogodzić się ze szwagierką. Jej starania spełzły jednak na niczym.

Kate wyciągnęła do Meghan pomocną dłoń tuż po tym, jak pokazał się dokument ITV "Harry & Meghan: An African Journey". Harry przyznał, że jego relacje z bratem nie są najlepsze, a żona powiedziała z kolei, że nie czuje się w porządku żyjąc w rodzinie królewskiej. W kolejnym wywiadzie wyjawiła, że była wyczerpana opieką nad Archiem i godzeniem obowiązków, zwłaszcza podczas podróży po Afryce.

Rebeka English, królewska korespondentka, podała do informacji publicznej, że co najmniej dwóch członków rodziny królewskiej kontaktowało się z Meghan, ale ta nie przyjęła ich wsparcia...

Powiedziano mi, że Kate i Sophie, hrabina Wessex – obie wielokrotnie wyciągały rękę do księżnej, szczególnie po tym, jak wyraziła swoje niezadowolenie w telewizyjnym filmie dokumentalnym, ale zostały odrzucone.
Reklama

Wyznanie Meghan o tym, jak źle czuła się w rodzinie królewskiej, wydaje się zaskakujące. W końcu wiążąc się z Harrym musiała zdawać sobie sprawę z tego, że jej życie diametralnie się zmieni. Z drugiej strony nikt przecież nie wie, co działo się za bramą pałacu...

Reklama
Reklama
Reklama