Po dwóch latach Katarzyna Cichopek postanowiła przerwać milczenie i otworzyła się na temat rozstania z Marcinem Hakielem. Aktorka przyznaje, że był to dla niej trudny czas a hejt, który na nią spadł sprawił, że schowała się w cień. Była prowadząca "Pytanie na śniadanie" po raz pierwszy tak się otworzyła.

Reklama

Katarzyna Cichopek o rozstaniu z Marcinem Hakielem

Po 17 latach związku i 14 latach małżeńśtwa Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel podjęli decyzję o rozstaniu, która odbiła się szerokim echem w mediach. Aktorka nie zdradzała szczegółów rozstania z mężem i chroniła swojej prywatności, natomiast tancerz początkowo dość często opowiadał o zakończeniu związku z Katarzyną Cichopek. Nie ukrywał, że było to dla niego bardzo bolesne doświadczenie. Dziś Katarzyna Cichopek tworzy bliższą relację z Maciejem Kurzajewski, a były mąż aktorki układa sobie życie u boku Dominiki. Na imprezie Pudelka dowiedzieliśmy się nawet, że Marcin Hakiel znów zostanie ojcem.

10.09.2019 Warszawa Spotkanie z prowadzacymi i jurorami programu Czar Par fot Artur Zawadzki/REPORTER n/z: Marcin Hakiel, Katarzyna Cichopek
Po dwóch latach Katarzyna Cichopek postanowiła zabrać głos odnośnie swojego rozwodu z Marcinem Hakielem. W rozmowie z Vivą aktorka po raz pierwszy się tak otworzyła. Artur Zawadzki/REPORTER
Nie ukrywam, że spotkało mnie wiele przykrości. Przykrości ze świata mediów, bo nie spodziewałam się, że to wszystko będzie obrócone totalnie przeciwko mnie. Nie było żadnego głosu, który by zadał pytania: co tą dziewczyną kierowało? Co musiało się wydarzyć? O co w tym wszystkim chodzi? Do tanga trzeba dwojga
— powiedziała Katarzyna Cichopek.
Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel
Instagram@marcinhakiel

Katarzyna Cichopek przyznała, że rozstanie było dla niej trudnym okresem. Aktorka musiała zmierzyć się ze sporym hejtem i brakiem zrozumienia, dlatego postanowiła usunąć się w dzień.

To był taki moment, w którym musiałam zrobić krok w tył. Doszłam do wniosku, że cokolwiek bym nie zrobiła, czegokolwiek bym nie powiedziała, odbije się to dwukrotną czkawką. To był efekt kuli śnieżnej. Kiedy leci rozpędzona kula z góry, jedyne, co mogłam zrobić to zejść ze szlaku i stanąć z boku. Przeczekać, aż wszystko się przetoczy, bo walka z tym nie miała zupełnie żadnego sensu
— powiedziała Katarzyna Cichopek dla Vivy.

Spodziewaliście się takiego wyznania ze strony Katarzyny Cichopek?

Reklama

Zobacz także:Taliowane monokini w stylu Kasi Cichopek to hit modelujący sylwetkę. Robi perfekcyjne wcięcie

Zobacz także
Fot. TRICOLORS/EAST NEWS WARSZAWA. 27.08.2020 Prezentacja jesiennej ramowki TVP n/z: CICHOPEK KATARZYNA KASIA HAKIEL MARCIN
TRICOLORS/East News
Reklama
Reklama
Reklama