Kasia Cichopek i Maciej Kurzajewski na dłuższy czas zniknęli z telewizji, co szczególnie zasmuciło ich fanów. W końcu wrócili, ale po zakończeniu nagrań do śniadaniówki stało się coś naprawdę zaskakującego.
Ostatnio w życiu aktorki "M jak miłość" i jej ukochanego, Maćka Kurzajewskiego, panował bardzo intensywny czas. Chociaż nie pojawiali się w nowych odcinkach "Pytania na śniadanie", nie mieli czasu na nudę.
Zobacz także: Marcin Hakiel zatrudnił prywatnych detektywów: „Okazało się, że jest grubiej, niż myślałem”
Przede wszystkim Katarzyna Cichopek skończyła 41 lat, z okazji czego zakochani wybrali się w podróż. Ta nie była natomiast jedyna w przeciągu ostatnich tygodni, więc śmiało można rzecz, że częściej ich w domu nie było, niż byli. W końcu jednak postanowili zwolnić tempo i 19 października, po miesiącu przerwy, wrócili do "Pytania na śniadanie".
Dzień dobry, zaczniemy od tego, że bardzo się za państwem stęskniliśmy. Witamy w to czwartkowe przedpołudnie, to będzie dobry dzień - powiedział na wstępie Maciek.
Zobacz także: Marcin Hakiel o Katarzynie Cichopek i Macieju Kurzajewskim: "Robią sobie ze mnie pożywkę"
Po nagraniach fotoreporterzy już czekali pod studiem śniadaniówki, by zrobić im zdjęcie, ale ku ich zdziwieniu pojawiła się sama Kasia Cichopek. Chociaż razem z ukochanym poprowadziła czwartkowe wydanie programu, to studio opuściła samotnie.
Nie wiadomo, gdzie w tym momencie był Maciej. Z twarzy aktorki nie znikał jednak uśmiech, co tylko pokazywało, że jest w naprawdę świetnym nastroju.
W ostatnim czasie fani „Pytania na śniadanie” zaczęli się martwić, dlaczego od dłuższego czasu nie widzą na antenie Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego. Para przez blisko miesiąc nie prowadziła śniadaniówki, ale na szczęście kilka dni temu widzowie w końcu doczekali się ich powrotu na ekrany. Nic więc dziwnego, że również paparazzi stęsknili się za gwiazdą, dlatego też gdy tylko Katarzyna Cichopek opuszczała budynek TVP po zakończonym dyżurze w „Pytaniu na śniadanie”, od razu wpadła na fotoreporterów. Początkowo gwiazda wyglądała na zamyśloną, ale gdy tylko dostrzegła błysk fleszy, szybko się rozpromieniła. Zobaczcie nowe zdjęcia Katarzyny Cichopek. Katarzyna Cichopek przyłapana przez paparazzi przed budynkiem TVP Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski to zdecydowanie jedna z najbardziej lubianych par „Pytania na śniadanie”. Jak wiadomo, ta dwójka tworzy zgrany duet nie tylko w życiu zawodowym, ale także prywatnym. O ich związku dowiedzieliśmy się rok temu, dokładnie w dniu 40. urodzin aktorki. Od tamtej pory paparazzi uważnie śledzą tą dwójkę i często udaje się im „przyłapać” parę przed budynkiem TVP. Tym razem jednak fotoreporterzy uwiecznili na zdjęciach samą Katarzynę Cichopek. Zobacz także: Kasia Cichopek opuszcza studio "PnŚ" po miesiącu nieobecności. Jedna rzecz zwraca uwagę Gwiazda po skończonym dyżurze w „Pytaniu na śniadanie”, opuszczała budynek TVP zamyślona. Prezenterka miała poważną minę, jednak gdy tylko zobaczyła fotoreporterów, obdarowała ich szczerym uśmiechem. Tego dnia Katarzyna Cichopek miała na sobie niebieski golf oraz płaszcz w tym samym kolorze, a do tego zestawu dobrała czarne spodnie, wiązane, wysokie buty oraz niedużą torebkę na długim pasku. Zobacz także: Marcin Hakiel i Katarzyna Cichopek znacznie ochłodzili relację. Dobitne słowa tancerze I jak Wam się...
Maciej Kurzajewski przerwał milczenie w sprawie nagrań, które wyciekły do sieci. "Super Express" informował ostatnio, że do mediów trafił mail z nagraniem prywatnej rozmowy dziennikarza z Katarzyną Cichopek. Do tej pory duet z "Pytania na Śniadanie" nie komentował medialnych doniesień, ale teraz Maciej Kurzajewski zdradził, co zamierza zrobić! Zobacz także: Katarzyna Cichopek pisze wprost: "Wieczorem Cię wyściskam!". Mówi o gwieździe TVP! Maciej Kurzajewski komentuje aferę podsłuchową Jeszcze kilka tygodni temu chyba nikt nie spodziewał się takiego zamieszania wokół Katarzyny Cichopek. Niestety, kiedy na początku marca ogłosiła rozstanie z mężem o prowadzącej "Pytania na Śniadanie" zrobiło się naprawdę głośno! Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel zakończyli swój związek po 14 latach małżeństwa. I chociaż wydawało się, że para rozstaje się w zgodzie to dziś wszystko wskazuje na to, że ich relacje są naprawdę trudne. Ostatnio Marcin Hakiel w programie "Miasto Kobiet" zdradził kulisy rozstania z żoną i przyznał, że przeżywa teraz bardzo trudne chwile. Na Katarzynę Cichopek wylała się fala hejtu, a internauci zaczęli zarzucać, że to ona jest winna rozstania. Jakby tego było mało, dzień po emisji wywiadu z Marcinem Hakielem, "Super Express" poinformował, że ktoś wysłał o mediów nagranie prywatnej rozmowy Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego. Być może nie byłoby to nic nadzwyczajnego gdyby nie fakt, że od jakiegoś czasu pojawiają się spekulacje, że gwiazdę TVP i dziennikarza łączy coś więcej niż praca. Teraz Maciej Kurzajewski bardzo stanowczo zareagował na informacje o nagraniach swoich prywatnych rozmów z Katarzyną Cichopek! - Skierowałem sprawę do organów ścigania- Maciej Kurzajewski wyznał dla "Faktu". Zobacz także: Fani gorzko do Katarzyny Cichopek: "Jak się nazywa Twoja wolność?". Marcin...
Katarzyna Cichopek oraz Maciej Kurzajewski poważnie traktują swoją relację i myślą o przyszłości swojego związku. Ze względu na to zdecydowali się teraz na odważny krok. Postanowili ze sobą zamieszkać i kupić nową nieruchomość. Wspólny dom Cichopek i Kurzajewskiego Ciężko uwierzyć w to, że minął dopiero rok od czasu, gdy światło dzienne ujrzała informacja o związku Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego. Od tamtej pory w mediach pojawiło się bowiem mnóstwo wiadomości na temat ich relacji, a także kulis rozstania aktorki z Marcinem Hakielem . Chociaż każdy już zdaje sobie sprawę z uczucia łączącego prowadzących " Pytania na śniadanie ", oni sami nie starali się spędzać ze sobą każdej wolnej chwili i dotychczas nie zdecydowali się na wspólne mieszkanie. Wiadomo, że aktualnie dziennikarz mieszka w domu z ogrodem w Starej Miłosnej, który przed laty kupił ze swoją byłą żoną Pauliną Smaszcz . Katarzyna z kolei niedawno skończyła urządzanie apartamentu w Warszawie, który kupiła po wyprowadzce od byłego męża. Zobacz także: Marcin Hakiel zatrudnił prywatnych detektywów: "Okazało się, że jest grubiej, niż myślałem" Aktorka i dziennikarz od ponad roku u siebie pomieszkują. Wiele osób przypuszczało, że z biegiem czasu Katarzyna Cichopek przeprowadzi się do wielkiego domu ukochanego. Okazuje się jednak, że tak się nie stanie. Bardzo możliwe, że miała na to wpływ Paulina Smaszcz. Poprzednia partnerka Macieja Kurzajewskiego jakiś czas temu opublikowała bowiem w sieci wpis, w którym skrytykowała obecność prowadzącej śniadaniówki TVP w swoim byłym domu. — W domu rodzinnym w Starej Miłośnie nie ma żadnego remontu i nigdy go nie było. Konkubina bez wahania mieszka w naszym rodzinnym domu, śpi w moim łóżku, nawet na tym samym materacu, je z moich talerzy i kąpie się w mojej wannie. Brak wstydu, brak mózgu, czy brak...
Katarzyna Cichopek poprowadziła poniedziałkowe wydanie "Pytania na śniadanie", a przy wyjściu, jak zawsze, czekało na nią grono fotoreporterów. W obronie przed zimnem aktorka postawiła na bardzo ciepłą stylizację. Kasia Cichopek w futrze i butach za krocie Jedną z lepiej rozpoznawalnych polskich gwiazd bez dwóch zdań jest Kasia Cichopek . Chociaż największą popularność przyniosła jej rola w "M jak miłość" , dziś jest też znana z prowadzenia "Pytania na śniadanie" . W programie u jej boku występuje jej życiowy partner, Maciej Kurzajewski. Zobacz także: Marcin Hakiel zdradził, jak wyglądają jego kontakty z Katarzyną Cichopek. Te słowa nie pozostawiają wątpliwości Odcinki, w których to właśnie ta dwójka umila Polakom poranki, cieszą się szczególną popularnością. Za każdym razem po nagraniach na parę czekają paparazzi, próbujący zrobić im zdjęcie. Od pewnego czasu jednak udaje im się uchwycić tylko Kasię, która samotnie opuszcza studio TVP. Tym razem nie było inaczej, choć teraz naszą uwagę zwróciło coś zupełnie innego, niż brak Maćka. Nie da się już zaprzeczyć, że zima zbliża się wielkimi krokami i po wyjątkowo ciepłej jesieni, nadszedł czas na mroźne dni. Za nami już nawet pierwsze opady śniegu i minusowe temperatury. Kasia postanowiła dobrze przygotować się na chłodne poranki i zaopatrzyła się w wielkie, puszyste futro. Sięgający aż do kolan płaszcz z pewnością musi być bardzo ciepły. Na poniedziałkowe nagrania Kasia założyła równie ciepłe, iście zimowe buty. Na grubej podeszwie, masywne i sięgające aż za kostkę. Co ciekawe, buty pochodzą od znanej projektantki, a ich cena to blisko 2500 złotych ! Podoba wam się taki look?
