Reklama

Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel poinformowali o swoim rozstaniu ponad miesiąc temu, a wciąż jest on tematem numer jeden w showbiznesie. Po intymnym wywiadzie Marcina Hakiela, na światło dzienne wyszły nowe fakty na temat motywów rozpadu ich małżeństwa. Aktorka postanowiła nie być obojętna na hejt.

Reklama

Marcin Hakiel opowiedział o rozstaniu z Katarzyną Cichopek

Marcin Hakiel w rozmowie z Aleksandrą Kwaśniewską w "Miasto Kobiet" przyznał, że w ich małżeństwie z Kasią od dłuższego czasu nie było dobrze. Żona poprosiła o więcej przestrzeni, ale jak określił to Hakiel, "wolność miała imię". Tym samym zasugerował, że Cichopek znalazła pocieszenie w ramionach kogoś innego.
Zobacz także: Marcin Hakiel wyznał, że Katarzyna Cichopek zostawiła go dla kogoś innego! "Okazało się, że ta wolność ma imię"

Internauci już wcześniej podejrzewali, że to Katarzyna zdecydowała o odejściu. Dopatrywali się tego w słabej kondycji fizycznej i psychicznej Hakiela, który schudł, posmutniał i stał się nerwowy.

Katarzyna Cichopek postanowiła uciszyć internautów

Cichopek sukcesywnie unikała tematu rozstania. Dodała jedynie oficjalne oświadczenie na swojego Instagrama, a pod postem zablokowała możliwość komentowania. Następnie, kilkanaście dni po zerwaniu udała się na wakacje na Malediwy. Gdy tylko wróciła, miała miejsce premiera wywiadu Hakiela.

Najpierw Katarzyna Cichopek jak gdyby nigdy nic dodała relację ze spaceru po Bydgoszczy. Gdy pod najnowszymi zdjęciami zaczęły wylewać się negatywne komentarze krytykujące jej zachowanie, gwiazda postanowiła... zablokować możliwość komentowania postów.

Reklama

Myślicie, że to uchroni gwiazdę przed hejtem?

Reklama
Reklama
Reklama