Kąpiel z samoopalaczem to sposób TikTokerek na naturalną opaleniznę. Efekty są zaskakujące!
Kąpiel z samoopalaczem to nowy trik na piękną opaleniznę jak z wakacji. TikTokerki gwarantują, że ten sposób działa i nie powoduje plam ani zacieków. To hit dla osób początkujących ze sztuczną opalenizną, jednak sprawdzi się do tego tylko jeden rodzaj produktu!

- Laura Grzelak
Kąpiel z samoopalaczem testuje coraz więcej TikTokerek. Okazuje się, że ten prosty sposób daje efekt skóry muśniętej słońcem. Potrzebujemy jedynie wanny pełnej ciepłej wody i pianki samoopalającej - ten trik nie zadziała z balsamem ani mgiełką.
Tik z TikToka na kąpiel w samoopalaczu
Stosowanie samoopalacza w piance zmieniło nasze podejście do sztucznej opalenizny. Taka pianka ze wstępnym kolorem zdecydowanie ułatwia równomierną aplikację, a uzyskana nią opalona skóra nie ma sztucznych pomarańczowych tonów. Mimo to (szczególnie na początku swojej drogi z samoopalaczami) czasami zdarzają się wpadki - wystarczy, że ominiemy niewielki kawałek ciała, by powstała nieestetyczna plama. Kłopotem są także zawsze dłonie i stopy, które nadmiernie pochłaniają barwnik. Nie zawsze chcemy też, aby sztuczna opalenizna była intensywna, szczególnie na początku lata zależy nam na efekcie muśnięcia słońcem.
Odpowiedzią na te problemy okazuje się być... kąpiel w samoopalaczu. Wierne fanki pianek samoopalających z pewnością mocno to zdziwi, w końcu podczas aplikacji tego rodzaju kosmetyku trzeba unikać wody. Okazuje się jednak, że kąpiel z samoopalaczem w piance daje wspaniałe efekty. Powstała opalenizna jest delikatna i, co najważniejsze, bardzo równomierna. Nie trzeba także gimnastykować się z rękawicą do samoopalacza. Wystarczy zanurzyć całe ciało w wodzie z dodatkiem kosmetyku samoopalającego.
Jak zrobić kąpiel z samoopalaczem
Jak to działa? Samoopalacz w piance rozstaje rozcieńczony w wodzie. Dzięki temu opalenizna jest delikatna. Podobny zabieg nie uda się jednak z kremem ani balsamem, bo ciężko będzie rozpuścić go w wodzie. Nie polecamy także stosować w ten sposób przezroczystej, opalającej mgiełki. W tym przypadku trudno będzie ocenić, ile kosmetyku należy dodać do wody. Dlatego w tym triku z TikToka najlepiej sprawdzi się pianka samoopalająca z kolorem.
Kilka pompek wystarczy dodać do wanny napełnionej wodą. Ta nie powinna być zbyt gorąca, aby nie rozszerzyć porów skóry. Następnie zanurzamy całe ciało w wodzie na kilka minut. Podczas kąpieli w samoopalaczu nie stosujemy mydła, żeli ani nie myjemy włosów. Po wyjściu z wanny delikatnie osuszamy ciało ręcznikiem. Pierwsze efekty w postaci naturalnie wyglądającej opalenizny będą widoczne już po 2-3 godzinach.
Wypróbujecie ten sposób z TikToka na piękną opaleniznę?