Prezenterka zdradziła, że w tej edycji uczestnicy są zdeterminowani do znalezienia prawdziwej miłości. To, co zdecydowanie wyróżni tę część programu to także duża swoboda i samodzielność działania uczestników. Producenci uznali, że to właśnie one będą stały za sukcesem kolejnej części show.
Prezenterka postanowiła przedpremierowo zdradzić kilka szczegółów dotyczących programu i przybliżyć widzom sylwetki 10 nowych uczestników. Gilon postanowiła także zaprosić widzów na "live chat", który odbędzie się dzisiaj o godzinie 18:00.
"Trzecia edycja będzie totalna wyjątkowa. Zresztą każda jest. Ale teraz naprawdę wkładamy dużo starań, żeby było dużo emocji, jeszcze więcej. Mamy wspaniałych uczestników, wspaniałych bohaterów tego sezonu. Są to uczestnicy trochę starsi może niż w poprzedniej edycji, ale to bardzo fajnie, bo są bardziej doświadczeni, bardzo chętnie opowiadają nam o swoich doświadczeniach, więc myślę, że będzie się działo i będzie grubo" - wyznała w "Polsat News"
W trakcie trwania programu do obsady będą dołączać nowi uczestnicy chcący znaleźć swoją parę w programie. Ci, którym się nie powiedzie będą musieli go opuścić.
Żeby nowi bohaterowie mogli w pełni skupić się na zdobywaniu miłości, producenci pozbawią ich podstawowych urządzeń służących do kontaktu ze światem zewnętrznym. Uczestnicy nie będą także mogli opuszczać willi chyba, że producenci zadecydują Love Island inaczej.
"U nas nie można mieć ze sobą swojego telefonu. Uczestnicy mają telefon, ale on jest odcięty od Internetu. Służy im do robienia sobie zdjęć. My na ten telefon wysyłamy też wiadomości do nich. Odcinamy się od świata i jesteśmy tu i teraz w willi. Islanderzy nie mogą wychodzić z willi, chyba, że idą na randkę. Najważniejsza zasada jest taka, żeby nie być zbyt długo samemu, bo single wracają do domu" - mówi Karolina Gilon.
Piąta edycja "Love Island" zbliża się wielkimi krokami, a sympatycy miłosnego hitu Polsatu z wypiekami na twarzach wyczekują premiery kontrowersyjnego show z udziałem atrakcyjnych singli walczących o sławę, uczucia i wielkie pieniądze. Kim są charyzmatyczne piękności, jakie zamieszkają luksusową hiszpańską willę? Czy przystojniacy z 5. odsłony show będą mogli pochwalić się równie imponującą muskulaturą, jak i poprzednicy? I najważniejsze, czy Wyspę Miłości zamieszka plejada silnych charakterów, a może romantyków? - Będzie się działo - zapowiada prowadząca show, Karolina Gilon. Sprawdźcie, co zdradziła na temat uczestników 5. edycji "Love Island" "Love Island 5": Karolina Gilon o uczestnikach 5. edycji programu Choć od wielkiego finału 4. edycji "Love Island" minęły niespełna cztery miesiące, stacja Polsat już prężnie pracuje nad nową odsłoną miłosnego show. Wiemy już, że premiera 5. edycji "Love Island" odbędzie się odbędzie się już 28 lutego, a spragnieni uczuć atrakcyjni single i singielki po raz kolejny zawitają w słonecznej Hiszpanii, gdzie będą rywalizować o miłość, sławę oraz główną nagrodę programu w postaci 100 tys. złotych. Kim są bohaterowie 5. odsłony miłosnego hitu Polsatu? Czy nowi uczestnicy będą równie charyzmatyczni, jak w poprzednich edycjach? Karolina Gilon zdradziła prawdę! W rozmowie z portalem Pomponik.pl, prowadząca Wyspę Miłości przyznała, że na widzów 5. sezonu "Love Island" czekają nie tylko wielkie emocje, ale też nieoczekiwane zwroty akcji. - Będzie się działo! Tam jest tyle temperamentów i śmieszne postaci z dużym poczuciem humoru i są takie zadziory, z którymi będą problemy więc lepiej im nie podskakiwać. Więc mi się wydaje, że będzie grubo. Cały wachlarz emocji - zapowiada w rozmowie z Pomponik.pl, Karolina Gilon. Zobacz także: "Love Island 3": Mateusz...
Choć 2. edycja kontrowersyjnego show „Love Island. Wyspa Miłości” zakończyła się już kilka tygodni temu, teraz uczestnicy randkowego hitu Polsatu wykorzystują swoje przysłowiowe „pięć minut” sławy i robią wszystko by na dobre zagrzać miejsce w polskim show biznesie. Głośno mówi się o kryzysie w związku zwycięzców show , Julii i Dominika, wciąż rozwijającej się zażyłości pomiędzy Oliwią i Mikołajem , czy nowym wyglądzie Natalii , która po raz kolejny powiększyła swoje usta. Teraz inny uczestnik programu postanowił podkręcić atmosferę wokół produkcji i w obszernym wywiadzie zdradził kulisy powstawania miłosnego show Polsatu. Finalista 2. edycji „Love Island”, Igor Łubkowski, zdradził, czy aby wszystkie zachowania graczy były spontaniczne. Okazuje się, że na planie był reżyser! Program „Love Island” był ustawiony? Igor Łubkowski zdradza prawdę Pierwsza edycja „Love Island” okazała się strzałem w dziesiątkę, nic więc dziwnego, że stacja Polsat postanowiła pójść za ciosem i wyemitować kolejny sezon randkowego hitu. Liczne układy, spiski i przemyślane zachowania uczestników show sprawiły jednak, że w sieci pojawiło się wiele fanowskich teorii, jakoby program wcale nie ukazywał prawdziwych emocji graczy o sławę, miłość i wielkie pieniądze, lecz był zmyślną strategią produkcji. Teraz, gdy wielki finał „Wyspy miłości” jest już za nami, jeden z finalistów reality show zdradził prawdę o kulisach powstawania programu. W rozmowie z magazynem „Gala”, Igor Łubkowski zdradził, że podczas nagrań „wyspiarzom” towarzyszył reżyser , który przyglądał się rozwojowi akcji i subtelnie kierował przebiegiem show. Łubkowski przyznał również, że w oparciu o doświadczenia swoich znajomych, którzy wcześniej brali udział w podobnych programach np. w Wielkiej Brytanii był przekonany, rozwój wydarzeń będzie mocno...
Karolina Gilon, która prowadzi program "Love Island" nie kryje, że z wypiekami na twarzy śledzi to, co dzieje się w willi zza kulis. Nic dziwnego, że po programie utrzymuje kontakt z niektórymi uczestnikami show. Podczas tygodni spędzonych razem w słonecznej Hiszpanii, islandersi zyskują jej sympatię. Tak było i tym razem? Fani "Love Island" snują domysły, że Karolinę i jednego z uczestników ostatniej edycji łączy coś więcej. Karolina Gilon i uczestnik 6. edycji "Love Island" parą? Paweł Michalski to uczestnik 6. edycji programu "Love Island", który wszedł do willi jako nowy uczestnik i stworzył parę z Paulą. Ich relacja zakończyła się dla niego ogromnym rozczarowaniem. W trakcie trwania programu, uczestnik dał się poznać jednak widzom jako bardzo honorowy, prawdomówny i dojrzały mężczyzna. Zaimponował fanom show i samej Karolinie Gilon. Nie kryła, że podobało jej się zachowanie uczestnika. Po wyjściu Pawła z willi, jak zwykle dodała wspólne zdjęcie na Instagram. Fani show stwierdzili, że tych dwoje pasuje do siebie i mogłoby stworzyć ciekawą parę - oczywiście pod względem wizualnym. Niedługo później tych dwoje dało widzom do myślenia. Wyświetl ten post na Instagramie Post udostępniony przez Karolina Gilon (@karolinagilonofficial) Karolina Gilon zabrała Pawła na półfinałowy odcinek programu "Taniec z gwiazdami". Wraz z nim usiadła razem na widowni. Internauci od razu przyznali, że tych dwoje łączy coś więcej niż "Love Island". Pojawiały się głosy, że mają się ku sobie, choć część przyznawała, że pewnie łączy ich tylko przyjaźń. W końcu Karolina Gilon utrzymuje bliskie relacje z wieloma uczestnikami, np. Magdą i Igorem, czy Moniką Kozakiewicz....
Takiego obrotu spraw nikt się nie spodziewał. Choć wszyscy doskonale znają zasady panujące w " Love Island ", ta decyzja przyprawiła widzów o znacznie szybsze bicie serce. Finał kontrowersyjnego programu zbliża się wielkimi krokami i jak wiadomo, zwyciężyć może tylko jedna z par. Kto odpadł z Wyspy Miłości? Stella i Piotrek, Caroline i Mateusz, Waleria i Piotr, Angela i Arsen, czy Ania i Czarek? Widzowie nie kryją swojego rozczarowania. Kto odpadł z "Love Island"? Wszyscy widzieli ich razem w finale! Przez ostatnie tygodnie widzowie "Love Island" mogli obserwować narodziny prawdziwych uczuć, kłótnie, intrygi i ostre zgrzyty pomiędzy uczestnikami. Romantyczne randki i nagłe zmiany obiektów pożądania - wszystko to doprowadziło uczestników do momentu, w którym każdy z nich jest pewien swojego wyboru. Sprawiło to, że fani zaczęli się juz powoli niecierpliwić i nie ukrywali, że już powoli zaczynają się nudzić tym, co dzieje się na Wyspie Miłości. Jednak nawet nad słoneczną Hiszpanią musiały w końcu pojawić się ciemne chmury, a wszyscy, którzy narzekali na brak rozrywki, dziś powinni pożałować swoich słów. Jak zwykle miły dzień uczestników trzeciej edycji "Love Island" zakłóciła Karolina Gilon, a jak wiadomo jej nadejście oznacza jedno - kłopoty. Choć niemal wszyscy uczestnicy złożyli już sobie poważne deklaracje i większość par jest pewna, że odpadnięcie z programu wcale nie oznacza końca ich relacji, w głębi duszy każdy z nich liczy na wygraną. Choć tym razem to widzowie decydowali, kto podczas Kręgu Ognia dowie się, że jego czas na Wyspie Miłości dobiegł właśnie końca, nikt nie brał pod uwagę, że padnie akurat na tę parę! Po ponad pięciu tygodniach z "Love Island" odpadli Angela i Arsen! Ta dwójka jednak ma zamiar kontynuować swoją przygodę poza programem, a Angela przyznała, że się zakochała. Sądzicie, że im się uda? Pozostali...
