Kiedy w 2018 roku z hukiem rozpadło się małżeństwo Justyny i Piotra Żyłów, wiele osób życzyło młodej rozwódce, by wkrótce znalazła nową miłość i ułożyła sobie życie u boku innego mężczyzny. Najwyraźniej siła ich życzeń była wyjątkowa, bo celebrytka właśnie ogłosiła, że po raz drugi planuje wyjść za mąż!
Justyna Żyła jakiś czas temu zdradziła swoim obserwatorom w mediach społecznościowych, że jest w nowym związku i z kimś się spotyka. Nie chce jednak podawać tożsamości swojego partnera i trzyma ich relację z dala od błysku fleszy. Najwyraźniej im to służy, bo miłość rozkwitła, a Justyna Żyła wydaje się naprawdę szczęśliwa.
Teraz ma do tego dodatkowy powód, ponieważ 24 grudnia pochwaliła się na swoim koncie na Instagramie zdjęciem... z zaręczyn! Okazuje się, że jej ukochany w wigilijny wieczór postanowił poprosić ją o rękę, a ona się zgodziła. Romantyczną fotografię podpisała wymownymi słowami.
Nigdy nie mów nigdy — podpisała post, który dodatkowo okrasiła hasztagami m.in. "Tak, powiedziałam tak", "Kocham cię" czy "Mój przyjaciel, moja miłość"
Instagramerka pochwaliła się też na InstaStories pięknym pierścionkiem, który otrzymała od narzeczonego. Pozostaje nam tylko pozazdrościć i życzyć zakochanym szczęścia!
Zobacz też: Co słychać u Justyny Żyły? Jest szczęśliwie zakochana: "Od razu dzień staje się lepszy"
O Justynie Żyle zrobiło się głośno, kiedy w burzliwy sposób rozstała się ze swoim mężem, skoczkiem narciarskim Piotrem Żyłą. Zamieszanie wokół swojej osoby postanowiła wykorzystać na swoją korzyść i szybko zyskała popularność. Na swoim koncie na Instagramie zgromadziła niemal 95 tys. obserwujących, brała też udział w show "Taniec z Gwiazdami". Od tej pory jej poczynania w sieci nieco przycichły, ale celebrytka regularnie informuje fanów o tym, co dzieje się w jej życiu i prowadzi swojego kulinarnego bloga.
Justyna Żyła opublikowała na InstaStories uroczy kadr, dając do zrozumienia, że jej miłość ma się świetnie. Zasugerowała, że partner bardzo o nią dba, ale i ona dokłada wszelkich starań, by temperatura uczuć była wciąż odpowiednio wysoka. Zobaczcie, jak dogadzają sobie zakochani. Justyna Żyła pokazała prezent od ukochanego: "Bez okazji" Justyna Żyła od pewnego czasu jest w stałym związku i nie ukrywa swojego szczęścia, choć na jej instagramowym profilu próżno szukać wspólnych zdjęć z ukochanym. Raz po raz pokazuje jednak m.in. kadry z wypraw, jakie razem odbywają oraz posiłki, którymi się raczą. Ostatnio była żona Piotra Żyły pochwaliła się, że kwiaty wręczane "bez okazji", czyli coś, o czym marzy niejedna kobieta, to u niej norma. Takie piękne do pracy przywozi. Bez okazji. Od razu dzień staje się lepszy - napisała w sieci Zobacz także : Pokłuta do krwi skóra pod oczami... Justyna Żyła pokazała zdjęcia z zabiegu, któremu się poddała Justyna Żyła tym razem dostała od wybranka okazały bukiet czerwonych tulipanów - prosto do pracy. Ona z kolei też wie, jak umilić ukochanemu codziennie zmagania - zdradziła instagramowym obserwatorom, że zdarza jej się wstawać razem z nim, przed świtem (nawet w weekend), by zdążyć przygotować wykwintne śniadanie. Niedziela… baaaaardzo wczesne śniadanko dla mojego przed pracą. Kto dziś wstawał o 4:30 tak jak my? Wyświetl ten post na Instagramie Post udostępniony przez Justyna Żyła (@justynazyla) Fani 36-latki (na samym tylko instagramie była żona Piotra Żyły zgromadziła ich blisko 100 tys.!) z pewnością żałują, że wycofała się nieco z działalności...
Justyna Żyła pomimo burzliwego, medialnego rozstania ze swoim mężem Piotrem Żyłą , które ukoronowała głośną rozbieraną sesją na łamach Playboya , bardzo ceni sobie prywatność. W jej mediach społecznościowych próżno szukać uroczych scen z życia rodzinnego, zamiast tego celebrytka chętnie publikuje kolejne projekty zawodowe, przepisy kulinarne oraz selfie. Nic więc dziwnego, że najnowsza fotografia na Instagramie byłej kontrowersyjnej uczestniczki „Tańca z gwiazdami” wzbudziła poruszenie wśród jej fanów. Justyna Żyła celebrując Międzynarodowy Dzień Rodzeństwa pochwaliła się zdjęciem w towarzystwie swojej siostry Magdaleny. Wyświetl ten post na Instagramie. Post udostępniony przez Justyna (@justynazyla) Lis 11, 2019 o 10:16 PST Justyna Żyła pokazała swoją siostrę Po rozstaniu z Piotrem Żyłą i podbiciu show biznesu za sprawą udziału w „Tańcu z gwiazdami” Justyna Żyła zaczęła prężnie korzystać z Instagrama. To właśnie za pośrednictwem tego portalu była żona skoczka chętnie dzieli się z fanami kulinarnymi przepisami, które śledzi ponad 75 tys. osób. Tym razem blogerka kulinarna postanowiła jednak zrobić wyjątek i pokazać światu urocze z djęcie sprzed trzech lat z przygotowań do ślubu swojej siostry Magdaleny. Dziś podobno dzień rodzeństwa. Jedną ja mam (leniwi rodzice) ale tyle ile razem przeżyłyśmy to ...nasze. Kocham cię siostra – podpisała fotografię Justyna Żyła. Wyświetl ten post na Instagramie. Post udostępniony przez Justyna (@justynazyla) Kwi 10, 2020 o 10:45 PDT Nie trzeba było długo czekać na reakcję zachwyconych fanów, którzy byli pod ogromnym wrażeniem podobieństwa pomiędzy siostrami. Wyglądacie jak dwie krople wody. Tylko inne...
Fani Justyny Żyły już chyba przyzwyczaili się do tego, że celebrytka często dzieli się życiem prywatnym . Mimo to nigdy nie pokazywała zdjęć członków rodziny. Zawsze publikowała tylko takie, na których nie widać twarzy. Tym razem zrobiła wyjątek i na swoje InstaStories dodała zdjęcie z mamą . Są do siebie bardzo podobne! Jak wygląda mama Justyny Żyły? Justyna Żyła ma problem z utrzymaniem rodzinnych sekretów w tajemnicy i często chwali się nimi w sieci. Afera z rzekomym romansem jej męża była głośno komentowana w mediach aż do czasu ich rozwodu . Dzięki temu zresztą udało jej się zrealizować kilka atrakcyjnych finansowo propozycji . Trudno jednak mówić tutaj o sukcesie... Zarówno naga sesja zdjęciowa w "Playboy'u" , jak i udział w "Tańcu z Gwiazdami" nie zostały zbyt dobrze odebrane. Od jakiegoś czasu Justyna Żyła stroni jednak od publicznego uzewnętrzniania się i podjęła próby ocieplania wizerunku. Wprowadziła sporo zmian w swoim życiu - łącznie ze zmianą fryzury . Na jej Instagramie z kolei można znaleźć przepyszne przepisy i widać, że jej priorytetem stał się rozwój bloga kulinarnego. Kiedy jednak może pozwolić sobie na chwilę oddechu, całkowicie poświęca czas dzieciom. W ostatnie weekendowe popołudnie towarzyszyła jej również mama, którą postanowiła pokazać na swoim Instagramie. Zdjęcie: Screen z InstaStories na Instagram.com/justynazyla Do tej pory mama celebrytki była anonimowa. Najwidoczniej zgodziła się w końcu ujawnić. Patrząc na to zdjęcie wyraźnie widać, że Justyna Żyła jest bardzo podobna do swojej mamy . Mają identyczne nosy oraz oczy. W dodatku uśmiechają się w niemal identyczny sposób. Naszym zdaniem, obie są jak dwie krople wody :). A co Wy o tym sądzicie? Zdjęcie główne: Instagram.com/justynazyla
Tłusty Czwartek okazał się prawdziwym pretekstem do tego, by gwiazdy mogły pochwalić się swoimi cukierniczymi umiejętnościami. Nie inaczej było w przypadku Justyny Żyły. Była żona słynnego skoczka, jak się okazuje, wyznaje zasadę, że jeden pączek idzie w brzuch a dwa w biust! Co na to Marcelina Ziętek? Partnerka Piotra Żyły również pochwaliła się swoim Tłustym Czwartkiem. Czyżby młoda aktorka chciała dogryźć ex swojego ukochanego? Marcelina Ziętek i Justyna Żyła chwalą się swoimi Tłustymi Czwartkami Odkąd Marcelina Ziętek spotyka się z Piotrem Żyłą, o młodej aktorce zrobiło się naprawdę głośno. Mimo, że zakochani nie obnoszą się ze swoim uczuciem w mediach społecznościowych, internauci bacznie śledzą ich profile, a także profil byłej żony skoczka, szukając kolejnych sensacji . W ostatnim czasie nie raz byliśmy świadkami ponownego, publicznego prania brudów przez Justynę Żyłę. Czyżby tym razem to Marcelina Ziętek postanowiła się jej odgryźć? Tłusty czwartek zaczynamy od... słodkich pancakes, ale spokojnie pączusie też wpadną. Stare powiedzenie mówi „duży pączek idzie w brzuch a dwa małe pączki idą w cycki" - napisała Justyna Żyła pod zdjęciem bajecznie udekorowanych puszystych, amerykańskich naleśników. Jak widać w Tłusty Czwartek była żona Piotra Żyły nie próżnowała. A jakie podejście ma do tego słodkiego święta jego nowa miłość? Cóż, przez Instagramowe relacje, niektórzy twierdzą, że ta postanowiła wbić Justynie Żyle kolejną szpilę. Jak? Marcelina Ziętek postawiła na bardziej nowoczesne i zdrowsze rozwiązanie, odchodząc od tradycji Tłustego Czwartku, a na jej talerzu wylądowały pączki, tyle że... z rzeżuchą. Czyżby w ten sposób chciała podkreślić, że nawet w ten dzień będzie bardziej fit, dzięki czemu nie będzie musiała przejmować się, w którą część ciała pójdą łakocie? A...
