Just 5 byli pierwszym polskim boysbandem. Jak dziś wyglądają i czym się zajmują chłopaki z zespołu?

Choć zespół Just 5 funkcjonował zaledwie niecałe pięć lat (a w pełnym składzie jeszcze krócej) udało mu się nieźle namieszać na listach przebojów i stać się niemal fenomenem socjologicznym. Rzeczywiście, tego rodzaju grupy w polskim show-biznesie wcześniej nie było - jej twórcy wzorowali się na Backstreet Boys, poszukując pięciu śpiewających i tańczących chłopaków, i trafili w dziesiątkę. Co się stało z eksczłonkami boysbandu po jego rozwiązaniu?

Just 5 byli muzyczną sensacją. Czym dziś zajmują się wokaliści tworzący zespół?

Aby zrozumieć, jak szaloną popularnością cieszyli się chłopcy z Just 5 u schyłku lat 90., wystarczy przypomnieć sobie, że zespół N Sync z Justinem Timberlakiem występował jako support polskiej grupy. Oba składy koncertowały razem w wakacje 1997 roku w Gliwicach, Elblągu, Warszawie i Poznaniu - ale to Just 5 mieli wówczas status supergwiazd.

Bartek Wrona

Zobacz także: Córka Natalii Kukulskiej, Anna Dąbrówka, kończy 18 lat: "Wszystko, co najpiękniejsze przed Tobą"

Najmłodszy z zespołu, od początku cieszył się największym zainteresowaniem nastoletnich fanek. Po zakończeniu współpracy z zespołem kontynuował karierę wokalisty. Ma na koncie cztery płyty, a jego największym solowym sukcesem jest dobrze przyjęty singiel "Jedna na milion". W 2004 roku postanowił przypomnieć o sobie szerszej publiczności i wystąpił w 5. edycji polsatowskiego "Baru". Przez ponad dekadę było o nim nieco ciszej, choć cały czas zajmował się muzyką, pisał teksty, udzielał się też jako muzyczne producent i konferansjer. Zapowiadał, że wróci z nowym materiałem i rzeczywiście, w 2022 roku premierę miał jego singiel "Dawaj". Prywatnie Bartek Wrona jest żonaty z Marią, z którą doczekał się dwóch, dziś już nastoletnich córek.

Shadi Atoun

Shadi, uchodzący za największego przystojniaka z zespołu, także nie mógł narzekać na brak popularności wśród dziewcząt. Nie związał jednak przyszłości z muzyką ani z show-biznesem. Wiadomo, że przez pewien czas mieszkał i pracował w Wielkiej Brytanii, ostatecznie decydując się na powrót do rodzinnego Poznania. Dziś rozwija się w branży gastronomicznej jako menadżer i barman. Pasjonuje się malarstwem i podróżami - jego prace oraz relacje z egzotycznych wojaży można podejrzeć na jego instagramowym profilu, który regularnie aktualizuje.

Daniel Moszczyński

Daniel Moszczyński okazał się nie tylko zdolnym wokalistą, ale i utalentowanym kompozytorem, od lat działającym w branży. Miłość do nut przekazała mu mama - muzykolog. Chłopak ukończył Poznańską Szkołę Chóralną, a następnie kontynuował naukę w Policealnym Zawodowym Studium Piosenkarskim w Poznaniu. Wykształcenie wyższe zdobył na Uniwersytecie Zielonogórskim, studiując na Wydziale Jazzu i Muzyki Rozrywkowej. Po rozpadzie Just 5 ruszył z projektem solowym, następnie współpracował z grupami Wolny Band, Terminal i Bibobit. Tworzył z takimi artystami jak m.in. Urszula Dudziak, Audiofeels czy Kasia Wilk.

Grzegorz Kopala

To on opuścił grupę jako pierwszy. Był znacznie starszy od pozostałych chłopaków (liczył 25 lat, gdy zespół zaczął działalność, dla porównania - Bartek Wrona był jeszcze wtedy uczniem podstawówki) i szukał nowych artystycznych wyzwań. Zrezygnował z tworzenia melodyjnych piosenek dla nastolatek i związał się z nurtem muzyki chrześcijańskiej. Do dziś działa wspólnie z żoną, Julią, także wokalistką. Jako duet mają na koncie m.in. wygraną w Międzynarodowym Konkursie Piosenki 2005 o Ojcu Świętym w Toronto, czy status chrześcijańskiej płyty roku 2009 dla ich wydawnictwa "Pro life". Organizowali m.in. cykliczne spotkania Niedzielne Wielbienie Boga czy Poznańskie Zaduszki Jazzowe. Współpracował z wieloma polskimi artystami, w tym z Alicją Bachledą Curuś czy Katarzyną Skrzynecką, komponując dla nich. W tym roku Grzegorz Kopala brał udział w urodzinowym koncercie Felicjana Andrzejczaka.

Robert Kryla

Fani zespołu mogli odnieść wrażenie, że Robert Kryla zapadł się pod ziemię - nie słychać o jego muzycznych projektach, nie jest też aktywnym użytkownikiem social mediów. Jak się okazało, były wokalista całkowicie się przebranżowił - jest właścicielem hurtowni dziecięcego obuwia i nie ma już nic wspólnego ze światem show-biznesu.

Grupa Just 5 powstała w 1997 roku - podczas castingu, do którego przystąpiło przeszło 600 aspirujących młodych wokalistów, wyłoniono pięciu chłopaków - Bartka Wronę, Shadiego Atouna, Daniela Moszczyńskiego, Grzegorza Kopalę oraz Roberta Krylę. Najmłodszy z nich, Bartek, był wówczas w 8 klasie szkoły podstawowej i, jak przyznał później w jednym z wywiadów, jego mama bardzo się martwiła, czy z uwagi na intensywne tempo pracy uda mu się skończyć szkołę. Udało się, ale tempo naprawdę było mordercze: casting zorganizowano późną wiosną, od razu zaczęły się nagrania i próby. Pierwszy koncert odbył się już 1 czerwca 1997 roku. Singiel "Kolorowe sny", promujący album pod tym samym tytułem, wspiął się na szczyty krajowych list przebojów, które okupował tygodniami. Chłopcy w pierwszym półroczu(!) działalności zespołu zagrali 360 koncertów. W tym czasie uśmiechali się z plakatów w magazynach dla nastolatek, odbierali kolejne nagrody muzyczne przyznawane przez słuchaczy, a ich utwory grały niemal wszystkie stacje radiowe. Debiutancka płyta sprzedała się w nakładzie ponad 200 tys. kopii i pokryła się dwukrotną platyną.

Kolejny album, "Zaczarowany świat", wydany rok później także zyskał status platynowej płyty (100 tys. sprzedanych egzemplarzy). To z niego pochodziły takie przeboje jak utwór tytułowy, czy nieco bardziej liryczny "Gdzie nie ma róż", który podbijał parkiety podczas szkolnych i kolonijnych imprez. Choć krążek nie powtórzył spektakularnego sukcesu poprzedniego wydawnictwa, sprzedawał się rewelacyjnie i ugruntował mocną pozycję zespołu. Ostatnia płyta, "Cienie wielkich miast", która ujrzała światło dzienne w 1999 roku, zawierała tylko jeden znaczący hit "Za to co mam" i nie była wielkim sukcesem. Rok później szeregi zespołu opuścił najstarszy z chłopaków, Grzegorz Kopala, chcąc poświęcić się solowym projektom. Po kilku kolejnych miesiącach ogłoszono rozwiązanie zespołu. Mimo prób reaktywacji i zapowiedzi powrotu z nowym materiałem, członkowie Just 5 nie połączyli już sił. Bartek Wrona w jednym z wywiadów zaznaczył, że żadnego come backu nie będzie.

Zobacz także: Magda Femme odeszła z Ich Troje u szczytu popularności zespołu. Tak wygląda dziś