Joanna Krupa z córką na spacerze. Wyprowadziła ją... na smyczy. Fani w szoku

Joanna Krupa od zawsze należała do gwiazd, które chętnie dzielą się z fanami szczegółami ze swojego życia. Prowadząca "Top Model", którą na Instagramie śledzi niemal 2 mln osób, nie tylko chętnie chwali się w mediach społecznościowych swoimi nowymi projektami zawodowymi, spektakularnymi kreacjami, czy wspomnieniami z egzotycznych wojaży, ale również spektakularnymi, ale przede wszystkim uroczymi scenami z życia rodzinnego, w którym pierwsze skrzypce gra ukochana córeczka modelki - Ashya-Leigh. I choć wielu fanów celebrytki jest zachwyconych sposobem, w jaki wychowuje swoje dziecko, nie brakuje również takich, które zarzucają gwieździe TVN zaniedbania wychowawcze. Tym razem internauci po raz kolejny oburzyli się metodami opiekuńczymi modelki, a wszystko przez jej ostatni spacer z córką.

Joanna Krupa prowadzi córkę na smyczy

Joanna Krupa w listopadzie 2019 roku po raz pierwszy została mamą. Na świat przyszła mała Asha-Leigh, która od razu stała się oczkiem w głowie gwiazdy TVN i ulubienicą internautów. Niestety, choć wielu z nich uwielbia małą Ashę, to ma poważne zastrzeżenia co do sposobu, w jaki Joanna Krupa wychowuje swoją córeczkę.

Jakiś czas temu Joanna Krupa zmagała się z nagonką ze strony osób posądzających ją, że nieodpowiednio dba o paznokcie córeczki, później kontrowersje budziła dieta Ashy-Leigh. Niedawno gwiazda TVN została także obrzucona błotem za sposób, w jaki karmi swoją córkę. Co ciekawe, nawet te przykre słowa nie zniechęciły modelki do dalszego ukazywania prozy swojego życia, w której na każdym kroku towarzyszy jej ukochana Asha.

Obecnie Joanna Krupa wraz z córką przebywają w Polsce, gdzie celebrytka pracuje nad najnowszą edycją "Top Model". W wolnej chwili gwiazda TVN wybrała się ze swoją pociechą na spacer, całość relacjonując za pośrednictwem Instagrama. Uwagę internautów jednak przykuł sposób, w jaki mała Asha jest prowadzona przez swoją mamę. Córeczka modelki nie spaceruje bowiem trzymając mamę za rączkę, lecz jest przypięta na różowej smyczy, połączonej z uroczymi szelkami. Trzymanie dzieci dosłownie na smyczy budzi mieszane emocje wśród wielu rodziców. Jedni zachwalają tę metodę, inni uważają, że uprzedmiotawia ona dziecko.

- wypytują Joannę Krupę jej fani. " /]

Podkreślamy jednak, że coraz więcej osób decyduje się na zakup podobnych szelek dla swoich maluchów. Dzięki nim dajemy dziecku wolność, jednocześnie mając pewność, że malec nie zrobi sobie krzywdy wbiegając np. na ulicę.

Joanna Krupa notorycznie jest krytykowana przez internautów za sposób wychowywania córki. Fani dopatrują się najmniejszego szczegółu, dzięki któremu mogliby dopiec pięknej modelce. Gwieździe TVN do tej pory dostawało się już za "nieodpowiednie zabawki" małej Ashy czy zabawy dziewczynki z psami.