Joanna Krupa pobita na ulicy. Teraz zabrała głos: "Wiem jak wiele z Was martwiło się o mnie"
Joanna Krupa zabrała głos z sprawie szokującego nagrania, na którym została zaatakowana na ulicy i okradziona. "To musi się skończyć" - wyznaje. Internauci nie mogą powstrzymać łez.
Po tym, jak na instagramowym profilu Joanny Krupy pojawiło się pełne agresji nagranie, na którym tajemniczy mężczyzna najpierw z impetem uderza jurorkę "Top Model" w twarz, a następnie ją okrada sprawiło, że w sieci zawrzało.
- Kochani bardzo Wam dziękuje za troskę i zainteresowanie - wyznała Joanna Krupa, nawiązując do szokującego wideo.
Jak się czuje gwiazda i co dokładnie zaszło między nią, a widniejącym na nagraniu napastnikiem?
Joanna Krupa pobita na ulicy. Modelka zabrała głos
Najnowsze nagranie na instagramowym profilu jurorki "Top Model" wstrząsnęło internautami. Widzimy na nim, jak Joanna Krupa została brutalnie pobita po czym okradziona przez tajemniczego mężczyznę. Całe zajście ma miejsce w biały dzień i to... przy ruchliwej ulicy. Przerażeni całym zajściem fani gwiazdy TVN pospieszyli z pytaniami o stan zdrowia swojej idolki. Inni zaś podejrzewali, że nagranie jest jedynie prowokacją, będącą częścią kampanii społecznej walczącej z obojętnością na przemoc wobec kobiet.
- Kochani bardzo Wam dziękuje za troskę i zainteresowanie, przy okazji bardzo Was przepraszam, bo wiem jak wiele z Was martwiło się o mnie - zaczęła Joanna Krupa.
Jak czuje się gwiazda? Czy niebezpieczna napaść zdarzyła się naprawdę, a może była jedynie inscenizacją? Joanna Krupa postanowiła uspokoić swoich fanów.
Zobacz także: Joanna Krupa świętowała 3. urodziny córki. Fani o Ashy: "Największy słodziak"
Jurorka "Top Model" przyznała, że przerażające wideo jest częścią kampanii w ramach współpracy z międzynarodową organizacją non-profit na rzecz ochrony zwierząt PETA i ma zwrócić uwagę na cierpienie zwierząt, a w tym wypadku owiec, które poddawane są okrutnym praktykom w celu pozyskania wełny.
- Dołączyłam do PETA, aby dokładnie pokazać, jak wygląda życie owiec w przemyśle wełnianym. Są bite, deptane, okaleczane i zabijane, a to musi się teraz skończyć - mówi Joanna Krupa na Instagramie.
W dalszej części nagrania Joanna Krupa apeluje do internautów"
- To efekt mojej nowej kampani z Peta. Niestety takie sytuacje dzieją się na co dzień, „przechodzimy obok” cierpienia tych którzy są bezbronni, tu chodzi o zwierzęta, ale to GŁOS o pomoc również dla nas! Pomagajmy sobie nawzajem, nie ignorujmy cierpienia ludzi i zwierząt, REAGUJMY! Taka sytuacja może wydarzyć się mi, Tobie i Twoim najbliższym! Czy chcesz by im nikt nie pomógł? Kochani, małe gesty i małe rzeczy robią z nas wielkimi, nie zapominajmy o tym każdego dnia, nie róbmy sobie krzywdy, a róbmy dobre uczynki! Jeszcze raz DZIĘKUJE WAM, za troskę, troszczymy się o siebie nawzajem!
W komentarzach pod nagraniem od razu zawrzało, a internauci byli poruszeni postawą modelki. Przypominamy, że Joanna Krupa od lat walczy o prawa zwierząt.
- Kochaaaam!!!!! Cudownie ze są tacy ludzie jak Wy! Oby bylo ich wiecej!!!???????????????????????????????????????????? - Asia ❤️❤️❤️wspaniałe, że robisz takie rzeczy. - Asiu , Kocham Cię i dziękujemy w imieniu wszystkich czujących istot ❤️❤️❤️❤️ - Piękne słowa Pani Joasiu, dziękujemy za reagowanie i pomoc naszym Braciszkom Mniejszym ????????????❤️❤️❤️❤️
A co wy sądzicie o takim przekazie?