Joanna Kołaczkowska zmarła na bardzo rzadki nowotwór. Przegrała walkę z agresywną chorobą
Joanna Kołaczkowska, jedna z najbarwniejszych postaci polskiego show-biznesu, odeszła po walce z nowotworem, który nie oszczędził jej mimo ogromnych starań. Śmierć artystki została ogłoszona 17 lipca 2025 roku. Kołaczkowska była postacią niezwykłą – na scenie rozśmieszała miliony, a poza nią była osobą ciepłą, pełną empatii i zarażającą swoją serdecznością. Jej śmierć to ogromna strata nie tylko dla przyjaciół i rodziny, ale również dla całej branży artystycznej.

Joanna Kołaczkowska, znana artystka kabaretowa, zmarła 17 lipca 2025 roku po długiej walce z rakiem. To nie była jej pierwsza bitwa z chorobą – kilka lat wcześniej zdiagnozowano u niej czerniaka. Wzruszające pożegnania od przyjaciół ze sceny i fanów świadczą o jej niezatartej obecności w polskim show-biznesie.
Joanna Kołaczkowska: Ostatnie pożegnanie i walka z rakiem
W mediach społecznościowych Kabaret Hrabii, z którym Kołaczkowska była związana, przekazał smutną wiadomość o jej śmierci. Artystka, która przez wiele lat zachwycała publiczność swoją twórczością, odeszła po długiej walce z nowotworem. Artystka, mimo ogromnych trudności, walczyła z chorobą z nadzieją i godnością, mając przy sobie najbliższych.
Z ogromnym bólem i smutkiem zawiadamiamy, że odeszła Joanna Kołaczkowska... Nasza Asia
Wspomnienia po Joannie Kołaczkowskiej – jak żegnają ją artyści i fani
Po śmierci Joanny Kołaczkowskiej, sieć zalały poruszające pożegnania od artystów i fanów. Znajomi z Kabaretu Hrabi, Kabaretu Młodych Panów, Ani Mru-Mru, Nowaków, Kabaretu Moralnego Niepokoju i wielu innych, dzielili się wspomnieniami i wyrazami żalu. Fani również pożegnali Joannę, dzieląc się fragmentami jej skeczy i wspomnieniami, które na zawsze pozostaną w ich pamięci.
Byłaś mistrzynią rozbawiania ludzi — na scenie nie miałaś sobie równych. A poza nią… taka zwyczajna, serdeczna, ciepła, empatyczna
Czerniak – choroba, która mogła zostać przeoczona. Objawy, na które warto zwrócić uwagę
Choć Joanna Kołaczkowska zmarła na nowotwór, nie ujawniono dokładnych informacji, z jakim rodzajem raka miała do czynienia. Jednak, jak się okazało, nie była to jej pierwsza walka z tą okrutną chorobą. Kilka lat wcześniej u artystki zdiagnozowano czerniaka. Jest to jeden z najbardziej agresywnych nowotworów skóry. Co ciekawe, czerniak często zaczyna się od niepozornej zmiany skórnej, przypominającej zwykły pieprzyk. To właśnie w tej niepozorności kryje się jego największe niebezpieczeństwo.
Czerniak jest nowotworem, który może być całkowicie wyleczony, jeśli zostanie wykryty we wczesnym stadium. Objawy, które powinny zaniepokoić, to zmiany na skórze, zarówno te nowe, jak i zmieniające się stare znamiona. Jeśli pieprzyk zaczyna rosnąć w szybkim tempie, zmieniać kształt, kolor lub zaczyna swędzieć, pojawiają się nierówne brzegi, asymetria, a nawet krwawienie – należy natychmiast udać się do dermatologa. Czasami życie zależy od szybkiego reagowania i zwrócenia uwagi na sygnały, które wysyła nasz organizm.
Jakie były objawy czerniaka, który zdiagnozowano u Kołaczkowskiej?
Joanna Kołaczkowska sama wspominała o swoich trudnych doświadczeniach z czerniakiem. W wywiadzie mówiła o szoku, jaki przeżyła po diagnozie, zwłaszcza gdy była w czwartym miesiącu ciąży.
Byłam w czwartym miesiącu, kiedy mi go usuwali. Przeżyłam straszliwy szok, kompletna szajba, przez miesiąc nie pamiętałam, że jestem w ciąży, byłam absolutnie przerażona
Czerniak, który najczęściej rozwija się na skórze, może być początkowo niezauważalny. W przypadku Kołaczkowskiej pojawił się w bardzo wczesnym stadium, ale wymagał natychmiastowego leczenia. Artystka musiała stawić czoła nie tylko chorobie, ale także obawom o przyszłość swojego dziecka. To wszystko pokazuje, jak ważna jest wczesna diagnostyka i nielekceważenie żadnej zmiany na skórze.
Śmierć Joanny Kołaczkowskiej to ogromna strata dla polskiego show-biznesu. Artystka, która zasłynęła na scenie kabaretowej, odeszła po długiej walce z nowotworem. Zmagała się z czerniakiem, jednym z najbardziej niebezpiecznych nowotworów skóry, który może być wyleczony, gdy zostanie odpowiednio wcześnie wykryty. Jej odejście pozostawiło niezatarte ślady w sercach jej bliskich, przyjaciół i fanów. To smutne wydarzenie przypomina nam, jak ważne jest dbanie o zdrowie i niebagatelizowanie objawów, które mogą wskazywać na poważne choroby.