Reklama

Jennifer Lopez to jedna z najbardziej rozpoznawalnych twarzy show biznesu na świecie. Dla wielu jest również najpiękniejszą kobietą wśród piosenkarek. Trudno zaprzeczyć, 53-letnia artystka ma ponadprzeciętną urodę i wygląda, jakby czas stanął dla niej w miejscu. Niemal zawsze prezentuje się perfekcyjnie i ma gładką, zadbaną cerę. Choć czasami gwiazda pokazuje się w naturalnej wersji, to zwykle widzimy ją w makijażu i nienagannej stylizacji.

Reklama

Sekrety młodzieńczego wyglądu skóry Jennifer Lopez

Jennifer Lopez przyznała, że jest wierna naturalności i nigdy nie poddała się zabiegom medycyny estetycznej, jak np. botoks. Pierwszy raz zaproponowano jej to już w wieku 23 lat. Piosenkarka i aktorka wielokrotnie mówiła w mediach, że jednym z jej sekretów jest stosowanie filtrów przeciwsłonecznych (i tu z całego serca ją popieramy). To pozwala jej zachować gładszą i zdrowiej wyglądającą cerę. Oprócz tego J.Lo wychwala działanie oliwy z oliwek. Ma też swoją markę kosmetyczną, a jej kultowe serum do twarzy "That JLo Glow" zawiera właśnie kompleks z oliwek ale też macierz cukrową o działaniu napinającym skórę. W ostatnim czasie w social mediach zaczęło trendować jednak wideo, na którym fani zarzucili Jennifer Lopez, że mocno przekłamuje rzeczywistość. Poszło o filtr z aplikacji, który miał w pewnym momencie zsunąć się z jej twarzy i obnażyć, jak naprawdę wygląda skóra artystki.

Zobacz także: Nietypowa dieta Jennifer Lopez to sekret jej idealnej sylwetki? Można na niej jeść słodycze i frytki!

Getty Images@Amy Sussman / Staff

Wpadka J.Lo z niedziałającym filtrem

Jennifer Lopez reklamowała jeden z produktów marki BodyArmour. Na wideo widać jej twarz z bliska. Artystka ma niemal idealnie gładką skórę i widać na niej blur, który znamy z popularnych aplikacji. Ma on za zadanie zmniejszyć widoczność nierówności i optycznie odjąć naszej cerze kilka lat. Doskonale wiemy, że na co dzień korzystają z niego celebrytki i nie tylko. U J.Lo filtr najwyraźniej przestał jednak działać. Wyłącza się na bardzo krótką chwilę, kiedy Lopez przesuwa twarz w kierunku obiektywu. Moment ten wychwycił jeden z użytkowników i stworzył viralowe wideo. Jego TikTok ma już ponad 4,5 miliona odtworzeń.

Poczekaj aż filtr opadnie, żeby zobaczyć prawdziwą teksturę skóry J.Lo - napisał na filmiku.

Rzeczywiście, na pięciosekundowym filmie zobaczyć możemy jak fragment czoła i okolicy oka przestaje być rozmyty. Widzimy tam, że skóra aktorki i piosenkarki znacząco się zmienia. Wciąż jest piękna, bo naturalna, jednak nie wygląda tak, jak przedstawia ją na co dzień Lopez. Czy rzeczywiście coś poszło nie tak? Fani nie mieli wątpliwości.

TikTok@needthedeets

W komentarzach powstała dyskusja.

Kiedy mówi wszystkim, że to oliwa z oliwek, a tak naprawdę to filtry - przyznali użytkownicy.
Sprzedaje produkty do pielęgnacji skóry, oczywiście, że używanie filtrów jest złe - dodawali.
Reklama

Pojawiła się też grupa, w której użytkownicy bronią Jennifer Lopez i wychwalają jej urodę - i my też się do niej zaliczamy!

Jestem zdania, że w dalszym ciągu wygląda niesamowicie - pisali fani.
Widzę tylko, że jest wspaniała! Z filtrem czy bez - nadal cudownie - czytamy w komentarzach.
Reklama
Reklama
Reklama

Nasze akcje

Polecane