Jakub Rzeźniczak i Paulina Nowicka z psami przy stole cieszą się wspólną kolacją [ZDJĘCIA]

Jakub Rzeźniczak i Paulina Nowicka od kilku miesięcy są szczęśliwymi opiekunami uroczych psów rasy cavalier king charles spaniel. Po dłuższej nieobecności w Polsce, związanej z ich podróżą poślubną, starają się wynagrodzić psiakom ten czas, zabierając je ze sobą niemal wszędzie. Ostatnio Rzeźniczakowie udali się wraz ze zwierzakami do restauracji, gdzie zjedli kolację. Jeden z psów początkowo czekał zniecierpliwiony i wreszcie wskoczył na kolana pani, drugi ochoczo zasiadł przy stole. Zdjęcia z tych wspólnych chwil trafiły do sieci.

Jakub Rzeźniczak i Paulina Nowicka z psami na kolacji

Jakub Rzeźniczak i jego żona bardzo kochają swoje czworonogi. Całkiem niedawno pokazali w sieci kilka ujęć ze swojej sypialni, gdzie widać, co robią przed snem: bawią się i tulą z psami. Na Instagramie chwalili się również, że po świętach, spędzonych w gronie rodzinnym, Paulina Nowicka i Jakub Rzeźniczak sylwestra postanowili uczcić w swoim domu w towarzystwie ukochanych psiaków. "Psy nie są całym naszym życiem, ale sprawiają, że nasze życie jest całe" - głosił cytat, dodany do ich relacji na Instagramie. Na niedawnych filmikach, udostępnionych przez nich w sieci, widać było jak jeden z psiaków stoi z łapami na stole i pije wodę z poidełka, co jakiś czas obdarzając całusami Paulinę Nowicką. Piłkarz i jego żona zostali podczas tej kolacji przyłapani przez paparazzi. Widać, jak jeden z psiaków siedzi obok nich na krześle, drugi na kolanach żony gwiazdora Wisły Płock.

Zobacz także: Jakub Rzeźniczak świętuje miesięcznicę ślubu. Pokazał piękną sesję z Pauliną Nowicką

Po kolacji Jakub Rzeźniczak i Paulina Nowicka udali się do hotelu, skąd już zdążyli zdać relację w sieci. Widać było m.in., że skorzystali z basenu. Nie zabrakło ukochanych psiaków. Następnie piłkarz udał się na kolejny obóz Wisły Płock, który odbywa się w Turcji. Nie wiadomo, czy jego żona i ukochane zwierzaki pojechały z nim.

Sądząc po tym, jak wielką miłością Jakub Rzeźniczak darzy swoje psiaki, z pewnością podczas zgrupowania będzie mu ich brakowało.

Przypomnijmy, że niedawno minął już ponad miesiąc, od kiedy piłkarz Wisły Płock i jego ukochana - ku zaskoczeniu wszystkich - postanowili się pobrać. Ceremonia ślubna odbyła się w Miami, gdzie para spędziła potem swój miodowy miesiąc, co chwila chwaląc się fanom spędzanymi wspólnie chwilami. Pokazali także swoje ślubne obrączki, a Jakub Rzeźniczak dodał, że będą z nimi już na zawsze, oświadczając tym samym, że swoje małżeństwo traktuje bardzo poważnie.

Też jesteście ze swoimi psami tak blisko?