Wpadka? Izabela Macudzińska z "Królowych życia" przyćmiła pannę młodą na weselu?
Izabela Macudzińska z "Królowych życia" wybrała się na wesele w zaskakującej kreacji. Mało która kobieta zdecydowałaby się na tak balową suknię, Choć nie da się ukryć, że kreacja zachwyca, to czy nie jest przesadną propozycją na czyjś ślub?
Izabela Macudzińska uwielbia modę i kocha ekstrawaganckie rozwiązania. Piękna królowa życia zawsze stara się błyszczeć i podkreślać swój wyjątkowy charakter. Na wesele Iza postanowiła ubrać się w bardzo wyjątkową sukienkę. Kłopot w tym, że rozłożysty dół sukni, pudrowy kolor i mnóstwo falban sugerowałoby, że jest to sukienka niczym dla panny młodej... Takiej drugiej kreacji próżno szukać wśród weselnych gości!
"Królowe życia": Izabela Macudzińska przesadziła z weselną suknią?
Każda kobieta, wybierająca się na wesele zawsze ma na uwadze, że to panna młoda powinna najbardziej błyszczeć i zwracać na siebie uwagę. Uznaje się więc za faux pa zakładanie białych sukienek, czy wzorów przypominających kształtem ślubną kreację panny młodej. Z tymi założeniami nie zgodziło się już wiele gwiazd, które zaryzykowały i przełamały tę tradycję, wystarczy przypomnieć o sukni Sylwii Bomby czy sukniach mamy i siostry Joanny Opozdy, które na ślub aktorki założyły białe, długie, koronkowe sukienki, niemal odzwierciedlające wzór, który na sukni miała panna młoda.
Izabela Macudzińska z kolei postawiła na sukienkę własnego projektu. Rozłożysta spódnica, stworzona z wielu warstw tiulu przepięknie układała się z tyłu, tworząc wzór spódnicy "o kroju księżniczki". Z przodu zaś królowa życia miała krótką spódnicę, odsłaniającą zgrabne nogi w wysokich, złotych szpilkach. Góra sukni była iście balowa, ponieważ gwiazda "Królowych życia" postawiła na kształt gorsetu bez żadnych rękawów czy ramiączek, czyli krój również często wykorzystywany w sukniach ślubnych.
Trzeba przyznać, że Izabela Macudzińska wyglądała przepięknie i bardzo po królewsku. Królowa życia zadbała oczywiście o odpowiedni makijaż i eleganckie upięcie włosów. W trakcie weselnego wieczoru zmieniła sukienkę na bardziej lejącą się po ciele, żeby było jej wygodniej tańczyć. Fani są zachwyceni weselną propozycją projektantki!
Myślicie jednak, że Izabela Macudzińska przesadziła i wyglądała zbyt podobnie do panny młodej?
Zobacz także: Izabela Macudzińska z "Królowych Życia" oskarża Wersow o kopiowanie: "Są pewne zasady i granice"
Izabela Macudzińska postawiła na piękną balową sukienkę w kolorze nienasyconego różu. Trzeba przyznać, że wzór robił ogromne wrażenie i bardzo podkreślił atuty królowej życia. Całość wyglądała jednak bardzo wyraziście. Czy na miejscu panny młodej czułybyście się przyćmione?
Tył sukienki Izabeli Macudzińskiej miał "krój księżniczki" bardzo znane i lubiane rozwiązanie w projektach sukien weselnych. Królowa życia zadbała także o bogato zdobioną biżuterię i złote, szpilki wiązane wokół kostki.
W czasie wesela Izabela Macudzińska postanowiła zmienić suknię na nieco wygodniejszą. Królowa życia pozostała przy wzorze bez ramion i ramiączek, ale zadbała o to, by spódnica była delikatnie lejąca po ciele, dzięki czemu łatwiej było tańczyć i się bawić. Wśród wielu nagrań z wesela nie mogło zabraknąć romantycznych zdjęć czy filmów z ukochanym mężem Izabeli, Patrykiem Borowiakiem.
Pomału wychodzi już z mody założenie, że na wesele nie wkłada się białych czy czarnych sukienek. Jednak te o kroju balowym, przypominające do złudzenia suknię ślubną mogą naprawdę zaskoczyć i budzić kontrowersje wśród gości, bądź, co gorsza u panny młodej.