Izabela Janachowska zdradziła sekret gładkiej cery! Używa kropelek, które ratują skórę po opalaniu

Izabela Janachowska pokazała kosmetyki, bez których nie wyobraża sobie wyjazdu na wakacje. I wcale nie chodzi o krem z filtrem, a o serum Sensum Mare ALGOLIGHT oraz nocną maseczkę Sensum Mare ALGOMASK. To dzięki tym dwóm produktom jej skóra na wakacjach wygląda wręcz nieskazitelnie - zdrowo i promiennie.

Ulubione kosmetyki do pielęgnacji Izabeli Janachowskiej

Wcale nas nie dziwi, że Izabela Janachowska zdecydowała się zabrać ze sobą na wakcje te dwa kosmetyki. W przepięknej Hiszpanii, gdzie właśnie odpoczywa razem z mężem i synkiem słońce dokazuje, przez co ze skóry bardzo szybko odparowuje nawilżenie. Według gwiazdy zarówno serum, jak i maska mają rewelacyjne działanie nawilżające, regenerujące i przeciwzmarszczkowe.

Obserwatorki Izabeli Janachowskiej zgodnie piszą w komentarzach, że miały okazję testować kosmetyki Sensum Mare i w ich przypadku to była "miłość od pierwszego użycia".

Znam Sensum Mare i kocham za cudowne właściwości nawilżające i pielęgnujące, cieszę się, że u ciebie również się sprawdzają. Polecam ich nowość - kropelki SPF50 - są wspaniałe! - napisała jedna z internautek.

Jak działa serum Sensum Mare ALGOLIGHT?

Pochlebne opinie na temat serum ALGOLIGHT (139 zł) to zasługa składu, który w przypadku tego kosmetyku opiera się na potężnej dawce 18 składników aktywnych. To sprawia, że skóra staje się mocniejsza, bardziej odporna na uszkodzenia, a przy tym praca gruczołów wydzielających sebum, stopniowo się normuje.

Krople ALGOLIGHT zawierają małocząsteczkowy kwas hialuronowy, który dociera najgłębiej i przez to skuteczniej nawilża skórę. Co więcej - ten efekt nawilżenia jest odczuwalny przez długi czas. Regularne stosowanie sprawia, że cera jest gładsza, jędrniejsza i bardziej przyjemna w dotyku.

Serum zawiera również wyciąg z pereł, który powstrzymuje odpływ wody z bariery naskórka, ale też ma działanie antybakteryjne. Dlatego też ten kosmetyk dedykowany jest przede wszystkim cerze tłustej oraz mieszanej.

(...) mój wewnętrzny głos podpowiada, ze są to dobrze zainwestowane pieniądze gdzie faktycznie wiem za co płacę i aplikuję na skórę faktycznie jakościowy produkt, który jest efektowny w działaniu i co najważniejsze bezpieczny. (...) Serum po dwóch tygodniach regularnego stosowania, dwa razy dziennie - rano i wieczorem - wspaniale wyciszyło moją skórę. Mimo że ma niezwykle lekką konsystencję, wspaniale nawilża skórę. Co ciekawe - korzystnie wpłynęło również na kondycję skóry pod względem rozszerzonych porów. (...) Skóra jest zauważalnie miękka, wygładzona i odżywiona. Idealnie sprawdza się użyte solo na dzień pod makijaż, ale w moim przypadku na serum ląduje jeszcze obowiązkowo krem z SPF. (...) - pisze Mikmal.

Wszystkie kosmetyki Sensum Mare bazują na algach oraz wodzie z lodowca norweskiego, więc i tych nie mogło zabraknąć. Ekstrakt z 7 alg wzmacnia i rewitalizuje skórę oraz łagodzi podrażnienia:

• Zielony kawior przyciąga wilgoć niczym gąbka, a później stopniowo ją uwalnia, gdy skóra tego potrzebuje.
• Arginina z kolei zapewnia nawilżenie głębszym warstwom skóry oraz wzmacnia barierę lipidową.

Serum ma lekką, żelową konsystencję, a przez sprawdza się nie tylko jako kosmetyk pielęgnujący, ale też jako idealna jako baza pod makijaż lub krem.

W tej samej serii znajdziecie jeszcze dwa inne produkty do pielęgnacji twarzy. Pierwszy to dedykowane cerze suchej i bardzo suchej krople ALGORICH o działaniu rewitalizującym i przeciwzmarszczkowym. Drugim produktem są natomiast krople ALGODROPS, które zawierają filtr SPF50 z niezbędną ochroną przed promieniowaniem UV oraz światłem niebieskim i podczerwonym.

Jak działa maseczka na noc Sensum Mare ALGOMASK?

Maseczka do twarzy powinna działać jak ulepszona wersja kremu. W przypadku ALGOMASK (149 zł) zdecydowanie możemy mówić o skoncentrowanym działaniu, bo mamy tutaj aż 20 składników. Dzięki nim produkt ma silne właściwości nawilżające i regenerujące. Świetnie poradzi sobie z pielęgnacją skóry zwłaszcza podczas urlopu za granicą, kiedy to cera jest wystawiona na agresywne działanie słońca.

Maska nocna w kremie to produkt, który bardzo lubię. Stosuję ją 3 razy w tygodniu zamiast kremu. Nakładam wcześniej serum, bo mając powyżej 30 lat staram się w swojej pielęgnacji stosować wszystkie kroki pielęgnacyjne. Maska ma aksamitną konsystencję, z którą się bardzo polubiłam, nie jest obciążająca, nie zostawia się kosmetyku na poduszce - to ważne przy tego typu produktach. Skład jest wyśmienity, jak zresztą wszystie kosmetyki Sensum Mare. Algi, fermenty z aloesu czy wodorostów i ten cudownie brzmiący składnik - nektar z błekitnej agawy, to czyste złoto dla naszej skóry

- pisze KatarzynaFrac

Jedna z Wizażanek zwróciła wyraźną uwagę na skład, który brzmi morsko, odrobinę egzotycznie, ale w gruncie rzeczy nie o to w tym wszystkim chodzi. Odpowiednie połączenie składników sprawiło, że widzimy efekty, które marka obiecuje. A to dlatego, że:

• Hiperferment z aloesu zwiększa jędrność skóry oraz poprawia jej nawilżenie.
• Nektar z agawy błękitnej działa liftingująco, zmniejsza widoczność zmarszczek, pozostawiając skórę aksamitną w dotyku.
• Bioferement wodorostów morskich dostarcza skórze składniki odżywcze i nawilżające.
• Alga perłowa wykazuje działanie oczyszczające, wygładza oraz obkurcza pory. Działa ściągająco poprawiając koloryt skóry i nadając jej blasku.

W składzie jest także olej z oliwek, który jest bogactwem takich witamin, jak A, B, C, E i F. Nie możemy również zapomnieć o flagowym składniku, czyli algach morskich.

Podobnie jak w przypadku ALGOLIGHT również maseczka ALGOMASK zawiera niskocząsteczkowy kwas hialuronowy, która dogłębnie nawilża i podtrzymuje ten efekt. Konsystencja maseczki jest dopracowana - to bardzo kremowy kosmetyk, ale jednak na tyle lekki, żeby nie oblepiał skóry i nie transferował się na poduszkę czy kołdrę.

Testowaliście już kosmetyki Sensum Mare? :)