
Iwona Węgrowska jest mamą Liliany. I bardzo stara się, by jej 6-letnia córka miała rodzeństwo. Niestety, na razie bez skutku. Jak pisze "Super Express", artystka już trzykrotnie straciła dziecko. Ale się nie poddaje i ciągle o nie walczy. W związku z tym, w ostatni weekend wokalistka trafiła do szpitala.
Co się stało? Zobaczcie, co powiedziała tabloidowi.
Zobacz też: Iwona Węgrowska zaskoczyła odważną kreacją. Postawiła na głęboki dekolt i sukienkę księżniczki
Iwona Węgrowska w szpitalu
39-letnia Iwona Węgrowska już trzy razy poroniła. Ostatni raz gdy była w 4. miesiącu ciąży. Mimo tych dramatycznych przeżyć wokalistka nie poddaje się i dalej walczy o dziecko.
Moje problemy zaczęły się po ostatnim poronieniu, tym najgorszym. Gospodarka hormonalna totalnie się rozregulowała. Bardzo bym chciała jeszcze mieć dzieci, wiec walczę – mówi „Super Expressowi”.
Jak informuje tabloid, gwiazda w weekend trafiła do szpitala. Według gazety, Węgrowska miała wykonany zabieg ginekologiczny mający na celu oczyszczenie macicy.
Miałam zabieg abrazji, co pozwoli na dalszą diagnostykę - mówi tabloidowi.
Wynik zabiegu będzie znany za około 3 tygodnie. Wtedy jej lekarka ma podjąć decyzję, co dalej.
Hormonalny problem jest duży. Ale jestem dobrej myśli i już wiem, że żadnego sygnału, który wysyła organizm, nie można bagatelizować. Wiec trzeba się badać. Zdrowie jest najważniejsze – mówi Iwona Węgrowska w "Super Expressie".
A my trzymamy kciuki, by marzenie się spełniło.