Z pewnością słyszałyście o bańkach chińskich na cellulit, ale czy stosowałyście podobny masaż na twarz? Internautki zachęcają do tego, aby wypróbować tej kuracji odmładzającej. W internecie pełno jest filmów z efektami i poradami dotyczącymi tego, jak wykonać tak zwany facial cupping, czyli masaż twarzy kubeczkiem lub bańką.
Bańki chińskie na twarz
Bańki chińskie zasysają naszą skórę, a wytworzone podciśnienie wykonuje głęboki drenaż limfatyczny. W efekcie skóra staję się bardziej napięta, jędrna, łatwiej pozbywa się wody i nadmiaru tłuszczu, a także uporczywego cellulitu. Skąd jednak pomysł, aby podobny masaż wykonywać na twarzy?
Zwolenniczki cuppingu przekonują, że zaledwie kilkoma ruchami każdego dnia możemy uzyskać napięty podróbek i wyraźnie zaznaczoną linię żuchwy, zmniejszyć widoczność zmarszczek na czole, a także uwypuklić kości policzkowe.
@giseleayora So easy to do! Add this to your skin care routine and see great results✨🙌🏼 #skincare #facialcupping #skincareroutine #GuaSha #antiaging
♬ They Cant Duplicate You - Robbie Franklin
Okazuje się więc, że bańka chińska może zapewnić nam efekt wyszczuplenia twarzy jak liftingujące nici czy botoks na twarz.
@sageaesthetix #goingpro #jawline #skincare #feelinggood #facialcupping
♬ hostage - Billie Eilish
Do masowania twarzy stosujemy oczywiście mniejsze bańki, niż w przypadku masażu ciała. Wytwarzają one o wiele mniejsze ciśnienie i są bardziej precyzyjne, mimo to nie jest to metoda dobra dla wszystkich. O ile jesteście posiadaczkami zdrowej, normalnej skóry taki zabieg nie powinien spowodować żadnych efektów ubocznych. Jeśli natomiast macie cerę wrażliwą, naczynkową i skłonną do podrażnień, a także z aktywnym trądzikiem musicie uważać. Taki masaż twarzy może pogorszyć wasz problem - naczynka, szczególnie przy zbyt mocnym nacisku, mogą pękać, a aktywny trądzik roznieść się na kolejne partie twarzy.
Zdecydujecie się na ten liftingujący masaż twarzy?