Internauci hejtują Rozenek-Majdan za lekceważenie koronawirusa
Na Małgorzatę Rozenek-Majdan po raz kolejny spłynęła fala hejtu. Internauci sugerują, że ciężarna celebrytka naraża nie tylko zdrowie swoje i swojego nienarodzonego dziecka, ale też innych. Co takiego zrobiła?
Małgorzata Rozenek-Majdan już niebawem przywita na świecie swoje trzecie dziecko. Gwiazda TVN nie tylko już skompletowała całą wyprawkę dla maleństwa, wybrała imię dla dziecka oraz rodziców chrzestnych, ale nawet zaplanowała cały przebieg porodu, w którym miał brać udział jej ukochany mąż, Radosław Majdan. Niestety wciąż rosnąca w siłę epidemia koronawirusa SARS-CoV-2 nieco pokrzyżowała jej plany i nie tylko zmusiła prowadzącą „Projekt Lady” do zwolnienia tempa, ale też do spędzania czasu w izolacji.
WHO oraz rząd zalecają pozostawanie w domu, ale Małgosia i jej najbliżsi z zapałem oddają się rodzinnym spacerom, za co ostatnio celebrytka została zrugana przez internautów. Tym razem celebrytka po raz kolejny podpadła swoim fanom, którzy zarzucili jej nieodpowiedzialność i narażanie zdrowia swojego oraz swojego nienarodzonego dziecka, a także innych. Rzeczywiście przesadziła?
Małgorzata Rozenek-Majdan lekceważy epidemię koronawirusa?
Czas pandemii wymaga od nas podjęcia wyjątkowych kroków. Nie tylko zamknięto szkoły, uniwersytety, galerie handlowe, kina, muzea, czy teatry, zakazano grupowych zgromadzeń, ale też wprowadzono ograniczenia odnośnie ilości osób przebywających w sklepach czy aptekach. WHO oras GIS promuje także zachowanie odpowiednich środków bezpieczeństwa w postaci określonego sposobu mycia rąk, jak również nieopuszczania domów, z wyjątkiem sytuacji naglących. Niestety wiele osób za nic ma obostrzenia, chwaląc się w internecie nie tylko spacerami, ale również do nich zachęcając.Do tych osób należy m.in. Małgorzata Rozenek-Majdan. Gwiazda TVN pomimo niedawnej fali hejtu oddaje się rodzinnym spacerom, które chętnie pokazuje w swoim mediach społecznościowych. Ostatnio ciężarna celebrytka poszła o krok dalej i wybrała się na spacer nie tylko blisko domu, ale… na rodzinny wypad nad morze.
Potrafi być tak pięknie… mimo wszystko. P.S. Wychodząc z psami, nie spotkaliśmy nikogo, na plaży również, wracając, też nie było nikogo - napisała Małgorzata Rozenek-Majdan.
Jak się okazuje, zapewnienia gwiazdy nie przekonały jej fanów, którzy z oburzeniem skomentowali jej zachowanie, zarzucając celebrytce skrajną nieodpowiedzialność.
Ja mieszkam nad morzem i boję się wybrać z córką na plażę na spacer, właśnie przez takich turystów z całej Polski – napisała jedna z fanek.
Reakcja Małgosi była natychmiastowa:
To proszę się nie bać – podpowiedziała zdawkowo Rozenek-Majdan.
Wzburzonej internautce wtórowały kolejne:
Wyobraźmy sobie, że każdy teraz wychodzi na rodzinny spacer BO MOŻE. I mielibyśmy tłumy. Dlatego korzystajmy z własnych ogrodów, a jak nie mamy, to przemęczmy się te kilka tygodni i zostańmy w domu. Dla dobra nas wszystkich - dodaje inna.
Również na te komentarze celebrytka postanowiła szybko zareagować:
My też przestrzegamy zasad. Proszę się zapoznać z wytycznymi Ministerstwa Zdrowia: rodzinne spacery na odludziu, bez kontaktu z innymi nie są zakazane. Ja też jestem od 15 marca odseparowana od społeczeństwa, bo szanuję lekarzy i proszę się tu nie sadzić na wielką obrończynię zasad - dopowiedziała gwiazda TVN.
Jak myślicie, kto ma rację w tym sporze?Zdjęcie: Instagram