Reklama

Nie od dziś wiadomo, że Ata Postek, znana z 2. edycji "Hotelu Paradise" lubi urodowe poprawki. Tym razem udała się do kliniki, aby poprawić swoje... pachy. Jednak na tej partii ciała się nie skończyło! Po pachach przyszła pora na inne części ciała. Ata Postek nie kryje swoje szczęścia i ekscytacji, a swój pobyt w klinice relacjonuje za pośrednictwem Instagrama, dokładnie opisując kolejne zabiegi. Koniecznie zobaczcie, co w sobie poprawiła.

Reklama

"Hotel Paradise": Ata i kolejne poprawki urodowe

Ata Postek zasłynęła jako finalistka 2. edycji randkowego show "Hotel Paradise". Wówczas dała się poznać jako zabawna uczestniczka z dużym poczuciem humoru i dystansu do siebie. Od samego początku jednak uwagę zwracał jej biust, pokaźnych rozmiarów. Szybko okazało się, że Ata Postek z „Hotelu Paradise” powiększyła biust w znanym show TV. Wówczas wystąpiła w kontrowersyjnym programie TVN-u „Kliniki bez tajemnic”. Na tym jednak urodowe poprawki siostry fryzjera gwiazd, Łukasza Postka, się nie nie skończyły. Jakiś czas temu Ata z "Hotelu Paradise" usunęła poduszki tłuszczowe z policzków. Wówczas oddała się także zabiegowi modelowania żuchwy, co ostatecznie skończyło się porażką, ponieważ zabieg nie przyniósł zdaniem celebrytki pożądanych rezultatów. Teraz Ata Postek postanowiła ratować sytuację i oddała się zabiegowi, który ma usunąć zbędny tłuszcz z podgardla:

- Powiększenie wcześniej mojego biustu też było genialnym pomysłem i w ogóle nie żałuje i nie mam żadnych powikłań. I odessanie podbródka. To już drugi raz, ale teraz już będzie do perfekcji

Celebrytka nie kryła swojego podekscytowania, relacjonując wszystko na swoim Instagramie:

- Tak się cieszę, boże. Bo tak ogólnie to mi nie przeszkadza jak wyglądam, ale to mi zawsze przeszkadzało. Podgardle mi zawsze przeszkadzało. Przepraszam, bardzo się cieszę, myślałam, że będę się denerwować - absolutnie nie. Nie denerwuje się bo robiliśmy wszystkie badania przed, wszystko Pan Doktor sprawdził, więc nie ma żadnych zastrzeżeń, Potem Wam wszystko pokażę. Porobimy zdjęcia. Możecie mnie pytać, możecie pisać, ja Wam wszystko podpowiem, jak sobie z tym poradzę, więc spoko. Mam wszystko zaznaczone. Jezu jak się cieszę
Instagram @atapostek

Zobacz także: "Hotel Paradise 5": Marika nie jest już blondynką. Postawiła na duże zmiany [ZDJĘCIE]

Okazuje się jednak, że na tym poprawki się nie skończyły. Ata z "Hotelu Paradise" zdecydowała się także na usunięcie zbędnego tłuszczu z problematycznych miejsc. Wówczas opowiedziała, że pod nóż poza podgardlem idą także pachy, ręce oraz wewnętrzna partia ud.

- Tutaj będę mieć mniej ciałka do kochania. Tak się cieszę, bo zawsze miałam problem z paszkami -pelikanami (...) Musiałam wyjąć koczyk z nosa i wszystkie kolczyki i pazurki też musza być - jeden przynajmniej. Bardzo się cieszę, bo tak nie znoszę tych moich pach, pelikanów. To mnie tak zawsze wnerwiało, nawet gdy myślałam, że jestem chuda. I już tego nie będzie! skwitowała, wskazując na zaznaczone miejsca
Instagram @atapostek

Zobacz także: "Hotel Paradise": Znamy pierwszą uczestniczkę 6. edycji programu! To Monika, absolwentka koreanistyki

Ata Postek z "Hotelu Paradise" zdecydowała się także na "nowe pośladki", publikując na swoim InstaStory zdjęcie przed i po zabiegu, które pokazuje znaczącą różnicę. Bohaterka show nie zapomniała także wspomnieć o licznych badaniach, jakie musiała przejść, aby oddać się w ręce lekarza:

- Okazało się, że moje serduszko jest za słabe, bo się denerwowałam. Ale już wszystko jest unormowane. No, wszystko mam dobrze. Nawet mam takie próby wątrobowe, a myślałam, że mam złe. Jestem zdrowa jak rybka - podsumowała
Reklama

Celebrytka wyznała także, że wielką motywacją i inspiracją do licznych poprawek była jej koleżanka - Alicja Błaszczyk z "Love Island". Koniecznie zobaczcie, jak przebiegał pobyt Aty Postek z "Hotelu Paradise" w klinice.

Instagram @atapostek
Instagram @atapostek
Instagram @atapostek
Instagram @atapostek
Instagram @atapostek
Instagram @atapostek
Instagram @atapostek
Instagram @atapostek
Reklama
Reklama
Reklama