W "Hotelu Paradise 3" zrobiło się naprawdę gorąco! Kamil podczas ostatniego odcinka wyeliminował Karolinę, ale wkrótce sam stał się ofiarą swojej nielojalnej gry i to on musiał opuścić hotel. Nowy uczestnik Mariusz niedługo nacieszył się tym mianem, ponieważ tuż po nim do programu weszła 24-letnia Ewa. Nowa dziewczyna oczywiście spowoduje, że dziewczyny poczują się mocno zagrożone, a Ola, Luiza i Sara nie będą nawet kryły swojej irytacji - ich partnerzy mocno zajdą im za skórę. Jednak czy faktycznie nie zasłużyły na słowa, które usłyszały?

Kim jest nowa uczestniczka "Hotel Paradise 3"? Czy rozbije którąś z par?

Mariusz dostał tajemniczy list, według którego musiał wskazać dwie pary, które jego zdaniem łączą najsłabsze emocje. Jego wybór padł na Luizę i Krzyśka oraz Krystiana i Sarę. Panowie z jego zdaniem najsłabszych par mieli możliwość pójść na randkę z nową dziewczyną. Do nich dołączył również sam Mariusz, będący na razie w duecie z Olą.

Nowa uczestniczka, Ewa z Warszawy faktycznie, śmiało może stanowić konkurencję dla obecnych w hotelu dziewczyn. Ewa Foryszewska na co dzień jest specjalistką ds. finansów i studiuje zarządzanie. Czyta książki na temat rozwoju osobistego i lubi testować swój wpływ na ludzi.

Nowa doskonale wie, czego chce i co podoba się jej w mężczyznach. Szczególnie w oko jej wpadł Krzysiek. Czy odbije go Luizie? Luiza, Ola i Sara miały okazję przysłuchiwać się randce uczestników z Ewą, jednak to co usłyszały mocno je zaskoczyło:

- Między nami i naszymi partnerkami nie ma nic więcej - powiedział Mariusz Ewie już na wstępie- A ja się wpieprzyłem w takie bagno między dwie przyjaciółki. Już mam spinę z jedną także... - dodał Krzysiek- Z partnerką?- Nie z tą drugą właśnie - dodał mając na myśli Olę

Dziewczyny przysłuchujące się tym wyznaniom były oburzone i zaskoczone:

No nie rozumiem. Ja i Luizka bagno?! On sam powinien spojrzeć w lustro i sobie odpowiedzieć na to pytanie, że chyba on jest bagnem - stwierdziła Ola

Ewa poznając wstępnie sytuację związkową nowopoznanych panów czuła się bardzo pewnie. Spytała więc śmiało, czy któryś z chłopaków chciałby wyrzucić z hotelu jedną z dziewczyn. Panowie zaprzeczyli, ale jednocześnie dali nowej zielone światło!

Ja mam kumpelską relację i powiedziałem jej (Sarze - przyp. red.), że musiałbym się naprawdę wkręcić w kogoś, żeby w ogóle to rozważać, a tutaj chłopaki, że tak powiem są postawieni pod ścianą, bo ich partnerki nic od siebie nie dadzą. Jeżeli by poczuli jakieś fajne flow, to zaczęliby się zastanawiać - wyjaśnił Krystian.

Tymczasem dziewczyny dały pełen wyraz, że czują się zagrożone, śmiało krytykując urodę Ewy, co można było zobaczyć w zwiastunie kolejnego odcinka: