
Do Biedronki trafił hit na lato 2021. Mgiełki do ciała o działaniu rozświetlającym kosztują tylko 9,99 zł. W niskiej cenie kupimy ją do 7 lipca lub do wyczerpania zapasów. Z zakupem warto się pospieszyć, bo Instagram już oszalał na ich punkcie.
Zobacz także: Mgiełki Victoria's Secret - który zapach warto kupić?
Mgiełka do ciała Niuqi z Biedronki
Mgiełka do ciała Niuqi z Biedronki zamknięta jest w 200 ml butelce z atomizerem i dostępna jest w dyskoncie w trzech wersjach:
- secret,
- shine,
- glamour.
Pomimo różnicy w kolorze, na skórze każda z nich mieni się w srebrzystych i złotych drobinkach.
Mgiełki do ciała z Biedronki rozpylone na skórze otulają ją dość intensywnym zapachem. Mają formę perfumowanych produktów o słodkim, wyrazistym aromacie. Średniej wielkości drobinki nie dają wrażenia sztucznego, brokatowego efektu, a rozświetlają skórę, odbijając światło i tym samym poprawiając jej wygląd. Optycznie ją wygładzają, pozwalają na konturowanie nóg i podkreślają opaleniznę, jak balsamy z drobinkami. Sprawdzą się więc zwłaszcza latem. Nadają skórze promienny i świetlisty wygląd. Nie zostawia na jej powierzchni lepiącego się filmu, a drobinki nie ścierają się szybko. W ciągu dnia konieczne są jednak reaplikacje produktu. Hit z gazetki Biedronki ma w składzie naturalną mikę odpowiadającą za efekt rozświetlenia i wygładzenia skóry.
Żeby uzyskać najlepszy efekt, mgiełkę do ciała najlepiej rozpylić w odległości ok. 20-30 cm od skóry. Tym sposobem drobinki nie będą skoncentrowane w jednym punkcie. Przed użyciem produktu z Biedronki, dobrze jest nim silnie wstrząsnąć. Wadą mgiełki jest jednak to, że ze względu na większe drobinki, dysza może nam się zapychać.
Skusicie się na ten hit z dyskontu?