Harry i Meghan znów zignorowali wolę królowej Elżbiety II i narazili się na krytykę. "Nie mogę nawet na nich patrzeć"
Harry i Meghan zapowiedzieli pierwszą od wielu miesięcy podróż do Europy. Sussexowie nie odwiedzą jednak królowej Elżbiety II. Jeden z ekspertów nie wytrzymał na wizji.
Zaledwie kilka tygodni temu Harry stoczył wielką batalię o ochronę policji królewskiej w Wielkiej Brytanii. Ostatecznie wnuk królowej Elżbiety II nie pojawił się na nabożeństwie ku pamięci księcia Filipa, która była bardzo ważną uroczystością dla brytyjskiej rodziny królewskiej. Okazało się, że wraz z Meghan Markle już za chwilę będzie w Europie. Sussexowie postanowili po raz pierwszy od ponad dwóch lat odwiedzić Stary Kontynent. Nie zamierzają jednak spotkać się z Jej Wysokością ani innymi royalsami, co wywołało oburzenie w ich ojczyźnie. Ze strony prezentera telewizyjnego spadła na nich bardzo ostra krytyka.
Brytyjska telewizja uderza w Harry'ego i Meghan. Sussexowie nie odwiedzą królowej podczas podróży po Europie
Pierwszy raz po wybuchu pandemii Harry i Meghan zdecydowali się na podróż do Europy. Sussexowie zgodzili się wziąć udział w igrzyskach Invictus Games, które rozpoczną się 16 kwietnia w Hadze. Impreza ma potrwać aż siedem dni. Wnuk królowej Elżbiety jest bardzo zaangażowany w promocję tego wydarzenia. Najwyraźniej pobyt w Holandii jest znacznie łatwiejszy do zaplanowania niż do Wielkiej Brytanii. Harry i Meghan nie zamierzają przy okazji odwiedzać członków rodziny królewskiej.
Zobacz także: Królowa Elżbieta II zrezygnowała z wielkanocnej uroczystości. Jej stan zdrowia znów się pogorszył?
Decyzja Sussexów spotkała się z wielką krytyką w brytyjskich mediach. W porannym programie "Today" pojawił się Russel Myers, który w "Daily Mail" uchodzi za eksperta od spraw związanych z rodziną królewską. Karl Stefanovic i współprowadząca show Allison Langdon chcieli dowiedzieć się, co dziennikarz uważa o zachowaniu Harry'ego i Meghan. Specjalista określił ich postawę jako "niedorzeczną". Wtedy wyraz swojej frustracji dał Stefanovic.
Trudno się dziwić reakcjom mediów. Harry i Meghan zlekceważyli królową Elżbietę II, nie przylatując na nabożeństwo ku pamięci księcia Filipa. Warto zwrócić uwagę, że udział w uroczystości wzięli nie tylko członkowie brytyjskiej rodziny królewskiej, ale także przedstawiciele korony Hiszpanii, Holandii czy też Belgii. Sussexowie byli wielkimi nieobecnymi. Podobno ukochana wnuczka królowej ma już dość Harry'ego i Meghan, dlatego postanowiła interweniować.
Zobacz także: Księżna Kate i William nie przyjęli zaproszenia na ślub syna Beckhamów. To przez Meghan?
To jeszcze nie wszystko. Warto przypomnieć, że już 21 kwietnia królowa Elżbieta II będzie obchodziła swoje 96 urodziny. Wszystko wskazuje na to, że w tym czasie jej wnuk będzie się bawił w Hadze i nie złoży jej życzeń osobiście. Rodzina może długo nie wybaczyć tego Harry'emu.