Aktorstwo to ciężki kawałek chleba, a nowe role nierzadko wymagają od gwiazd prawdziwych poświęceń i metamorfoz. Teraz, by wcielić się w postać boksera, który postanowił zostać... księdzem, przemianę musiał przejść jeden z najbardziej rozpoznawalnych amerykańskich aktorów, który słynął ze zdrowego trybu życia, wysportowanego ciała i rozpoczynania treningów jeszcze przed 4 rano! Mark Wahlberg do filmu musiał przytyć aż 14 kilogramów! Jak dziś wygląda? Te zdjęcia zszokowały jego fanów.

Reklama

Zobacz także: Zac Efron przeszedł całkowitą metamorfozę. Gwiazdor Disney'a stał się ofiarą operacji plastycznych. Fani: "co ty sobie zrobiłeś?"

Mark Wahlberg przytyje 14 kg do nowej roli

Film „Father Stu” jest oparty na życiu boksera, który z powodu kontuzji i poważnego wypadku zdecydował się porzucić karierę i zostać księdzem. 49-letni Mark Wahlberg wciela się w nim w głównego bohatera - Stuarta Longa. Jak się okazuje, ta kreacja aktorska okazała się dla gwiazdora nie lada wyzwaniem i pretekstem do tego, by w końcu porzucić swój rygorystyczny rozkład dnia. Fani aktora doskonale pamiętają moment, w którym Wahlberg podzielił się z nimi swoim planem - wtedy też okazało się, że gwiazdor ma zaplanowaną dosłownie każdą godzinę swojego życia, wliczając w to czas dla rodziny, pory posiłków, a także różnych aktywności, jak pobudka o 2.40 i chodzenie na siłownię od 3.40 do 5.15 nad ranem. Kiedy gwiazdor pojawił się u Jimmiego Kimmela, żartował, że nareszcie może to sobie odpuścić.

Chcę iść do piekarni. Chcę iść do Denny'ego. Chcę dostać naleśniki. Chcę dostać wszystko, co tylko mogę dostać w swoje ręce - mówił.

Mark Wahlberg zdradził, że do nowej roli musi przytyć aż 14 kilogramów, a produkcja dała mu na to jedynie sześć tygodni. Jak się okazuje, już prawie osiągnął zamierzony cel, a w zaledwie trzy tygodnie udało mu się przytyć 10 kilogramów! Zdecydowanie najcięższa praca już za nim, a do docelowej wagi brakuje zaledwie 4 kilogramów.

Oczywiście nad całą przemianą Marka Wahlberga czuwają specjaliści, którzy dbają o to, by cały proces przybierania na wadze odbył się najzdrowiej, jak się da. Teraz aktor postanowił podzielić się efektami swojej metamofrozy i opublikował na Instagramie nowe zdjęcie, żartobliwie dziękując przy tym kucharzowi.

Zobacz także
Zdjęcia zostały zrobione w odstępie 3 tygodni. Dziękuję kucharzowi Lawrene'owi Duranowi za gotowanie.

Cóż, po sześciopaku gwiazdora nie ma już śladu, a przemianę aktora postanowiła skomentować nawet jego żona!

Wyglądasz równie gorąco na żywo, kochanie - napisała Rhea Wahlberg.

Gotowi na szok? Uwielbiany aktor dziś wygląda zupełnie inaczej. Sami zobaczcie.

Reklama

Do tej pory Mark Wahlberg słynął nie tylko z filmowych ról, ale również prowadzenia zdrowego trybu życia i drakońskich treningów.

Reklama
Reklama
Reklama