"Gogglebox": Lili Antoniak przeżyła horror na porodówce. "Musiałam płakać, wręcz na kolanach błagać"
Programowa partnerka Sylwii Bomby z "Gogglebox" wspomina pierwszy poród: "To była tak duża trauma" - mówi Lili Antoniak. To, czego doświadczyła w szpitalu sprawia, że trudno powstrzymać łzy.

Gwiazda "Gogglebox. Przed telewizorem" niedawno po raz drugi została mamą. Lili Antoniak chętnie dzieli się w sieci swoim życie, jednak dopiero teraz zdobyła się na tak szczere wyznanie.
Sytuacje, które przytoczyła przyprawiają o dreszcze!
"Gogglebox": Lili Antoniak przeszła horror na porodówce
Lili Antoniak i Sylwia Bomba to niewątpliwie jeden z najbardziej charyzmatycznych duetów programu "Gogglebox. Przed telewizorem". Dziewczyny zarówno w programie, jak i w mediach społecznościowych chętnie dzielą się z fanami smaczkami ze swojego życia, pokazując codzienność, która nie zawsze jest kolorowa. Tym razem w rozmowie z Kamilem Baleją w podcaście "Tato, no weź!" dla Radia Złote Przeboje przyjaciółka Sylwii Bomby zdobyła się na szczere wyznanie.
Niedawno Lili Antoniak z "Googlebox" po raz drugi została mamą. I choć celebrytka chętnie pokazuje w sieci swoje pociechy to w najnowszym wywiadzie przyznała, że pierwszy poród był dla niej tak traumatycznym doświadczeniem, że nie planowała kolejnych dzieci.
Zobacz także: Uwielbiana para TTV w nowym sezonie "Azja Express". Fani zachwyceni: "Trzymamy kciuki"
Sytuacja z brakiem laktacji była dla gwiazdy "Gogglebox. Przed telewizorem" wyjątkowo stresująca, jednak położne nie zamierzały ulżyć jej w cierpieniu.

Problemy z karmieniem były dla Lili Antoniak na tyle traumatyczne, że już w czwartej dobie po porodzie poinformowała męża, że nie chce mieć więcej dzieci.
Teraz Lili Antoniak z "Gogglebox" jest mamą dwójki dzieci, jednak trauma związana z porodówką wciąż nie dała o sobie zapomnieć.
Zobacz także: "Gogglebox": Agnieszka Kotońska ważyła 106 kg. Pokazała zdjęcia: "Powiesiłam sobie najgorsze"
Nasze akcje
Pokazywanie elementów od 1 do 4 z 16