Reklama

Agnieszka Kotońska z "Gogglebox" jest szczęśliwą żoną, matką ale również babcią! W rozmowie z portalem cozatydzien.pl opowiedziała o tym, jak rozpieszcza swojego wnuka, Tymka, i czy cieszy się, gdy mówi do niej "babciu":

Reklama
To jest moja iskiereczka. To jest mój cukiereczek - mówi szczęśliwa Agnieszka.

Agnieszka Kotońska jest "szczęśliwą babcią"

Agnieszka Kotońska z "Gogglebox. Przed telewizorem" zdobyła wielką popularność i po sukcesie show TTV... stała się influencerką! Kotońska z dumą pokazuje swoją metamorfozę (schudła ponad 40 kg), śmiało poleca wszelkie zabiegi urodowe czy produkty, dzięki którym wygląda coraz młodziej. Czy więc pogodziła się z rolą babci? Kilka lat temu jej jedyny syn, Dajan, został ojcem Tymka! Czasami cała rodzina pojawia się w "Gogglebox. Przed telewizorem", wówczas widać, że tworzą nadzwyczaj zgraną paczkę. W rozmowie z cozatydzien.pl Kotońska przyznaje, że oszalała na punkcie chłopca, ale nie jest typową babcią:

Chociaż my z Arturem mamy tylko jedno dziecko, więc syn również był oczkiem w naszych głowach, ale Tymek jest po prostu objawieniem. Nie jestem babcią, która zakłada chustę na głowie i lepi pierogi czy piecze naleśniki. Idę z moim wnukiem do restauracji. Rozpieszczam go tylko tak, jak mogę, czyli miłością. Czytam mu bajeczki na dobranoc, zabieram go na spacery. Uczę go jeździć na rowerze, hulajnodze. Uczyłam go teraz pływać. ... Uwielbiam, jak mówi do mnie babcia. Uwielbiam! - przyznaje szczerze Kotońska.

Zaskoczeni?

Zobacz także: "Gogglebox": Agnieszka Kotońska dzieli się wieściami: "Rodzinka nam się powiększyła"

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama