Wakacje 2020 na pewno będą nietypowe. Granice Polski nadal są zamknięte, wstrzymany jest również ruch lotniczy, a minister zdrowia mówi, że planowanie wakacji to "daleka perspektywa". Co prawda na nowo działają hotele i pensjonaty, ale urlop można planować tylko na terenie Polski. Rząd zapowiedział nawet specjalną dopłatę 1000 + na wakacje, z której będą mogli skorzystać niektórzy pracownicy zatrudnieni na umowach o pracę. Planowanie wakacji w Polsce raczej nie wiąże się z dużym ryzykiem, ale zagraniczny urlop już tak. Na ten moment nieśmiało mówi się tylko o kilku państwach, do których będzie można polecieć w najbliższym czasie.
Wakacje 2020 - gdzie można polecieć na zagraniczny urlop?
Lista państw, do których będzie można wyjechać na wakacje jest bardzo krótka. Mówił o niej wiceminister rozwoju, Andrzej Gut-Mostowy w rozmowie z dziennikiem "Rzeczpospolita". Wiceminister wymienił tylko trzy państwa, które... raczej nie kojarzą się z typowymi destynacjami wakacyjnymi.
Wszystko wskazuje na to, że w tym roku możemy zapomnieć o wakacjach na słonecznych wyspach oraz na południu Europy. Co prawda Budapeszt czy Praga to piękne miasta, ale sprawdzą się na weekendowy wypad, a nie na dłuższy urlop. Ten prawdopodobnie najlepiej będzie zaplanować w Polsce.
Zobacz także: Dzieci wyjadą na obozy i kolonie - kolejny etap odmrażania gospodarki