Reklama

Wizyta u fryzjera to czasem wydatek nawet kilkuset złotych. Wszyscy wiemy jednak, że warto oddać się w ręce doświadczonego stylisty, aby później cieszyć się pięknymi włosami i modną fryzura. Z pewnością tego właśnie oczekiwała klientka jednego z brytyjskich salonów fryzjerskich. Problem w tym, że nigdy nie miała zamiaru zapłacić za usługę.

Reklama

Zobacz także: Farbujesz włosy? W takim razie powinnaś unikać tego składnika

Nieuczciwa klienta wyszła z salonu z farbą na włosach

Salon No 23 Hair & Beauty Studio podzielił się na swoich social mediach zaskakującą historią. Niejaka Helen Lee (prawdopodobnie nie jest to jej prawdziwe nazwisko) umówiła się na koloryzację włosów. Została poinformowana o tym, że usługa będzie kosztować 70 funtów czyli około 350 zł. Klientka przyszła na wizytę, fryzjerka zrobiła zdjęcie jej włosów i przystąpiła do nakładania farby. Gdy skończyła, klientka zapytała czy może wyjść do pobliskiego sklepu po coś do jedzenia w trakcie trzymania farby na włosach. Stylistka bez problemu się zgodziła. Nie spodziewała się bowiem tego, co zdarzy się później. Niejaka Helena Lee nigdy nie wróciła do salonu, nie dokończyła usługi i nie zapłaciła za nią.Właściciele salonu w nadziei, że nieuczciwą klientkę poruszy sumienie opublikowali post i przekazali lokalnym mediom zdjęcie, które zdołała zrobić fryzjerka.

Upubliczniamy tę historię, bo być może przeczyta ją nasza bohaterka. Liczymy na to, że skontaktuje się z nami, wyjaśni sytuację i zapłaci za usługę. Być może wydarzyło się coś nieplanowanego i nie mogła wrócić - napisali na swoim Facebooku.
Reklama

Właściciele postanowili zgłosić całe zajście na policję. Niestety, kobieta do tej pory nie odezwała się. Pozytywnym aspektem całej historii jest to, że po oświadczeniu salonu jego stali klienci zaproponowali, że zapłacą za usługę, aby pracownicy nie pozostali stratni.Źródło zdjęcia głównego: Instagram

Reklama
Reklama
Reklama