Reklama

Związek Barona i Sandry Kubickiej przez dwa lata był jednym z najgłośniej komentowanych w polskim show-biznesie. Para chętnie dzieliła się swoją codziennością w mediach społecznościowych, budząc ogromne zainteresowanie fanów. Dlatego informacja o ich rozstaniu, potwierdzona przez Sandrę Kubicką, która złożyła pozew o rozwód, wywołała ogromne poruszenie. Na reakcję Barona fani musieli długo czekać. Choć muzyk nie wydał oficjalnego oświadczenia, postanowił zrobić coś innego. Nie zaspokoił tym ciekawości obserwujących.

Reklama

Sandra Kubicka potwierdza rozstanie i składa pozew o rozwód

Sandra Kubicka i Aleksander Milwiw-Baron przez dwa lata tworzyli jedną z najgłośniej komentowanych par polskiego show-biznesu. Modelka i muzyk chętnie dzielili się swoją codziennością w mediach społecznościowych, budując wizerunek szczęśliwej pary. Tym większym szokiem dla fanów okazała się wiadomość o rozstaniu, którą Sandra Kubicka potwierdziła w mediach. Modelka ujawniła, że to definitywny koniec ich związku, a co więcej – złożyła już pozew o rozwód. Informacja o oficjalnym zakończeniu małżeństwa szybko obiegła portale plotkarskie i wywołała lawinę komentarzy w mediach społecznościowych. Dotąd sprawę komentowała wyłącznie Sandra Kubicka. Wszyscy czekali na ruch, jaki wykona jej mąż.

Baron reaguje po informacji o rozstaniu

Po publicznym potwierdzeniu rozstania z Baronem przez Sandrę Kubicką, oczy wszystkich zwróciły się ku jej partnerowi. Choć muzyk do tej pory nie zabierał głosu, jego działania w mediach społecznościowych zostały odebrane jako czytelny sygnał. Aleksander Milwiw-Baron zablokował możliwość komentowania swoich postów na Instagramie, co zostało natychmiast zauważone przez jego fanów i obserwatorów. Muzyk nie dodał żadnego nowego wpisu, nie skomentował rozstania, ani nie odniósł się w żaden sposób do złożonego przez Sandrę Kubicką pozwu rozwodowego. Jednak decyzja o wyłączeniu komentarzy została odebrana jako jego pierwsza i znacząca reakcja na zakończenie związku.

Sandra Kubicka, Baron
Sandra Kubicka, Baron, fot. Artur Zawadzki/East News

Gest Barona nie umknął uwadze internautów, którzy szybko podjęli dyskusję na temat jego zachowania. Wcześniej profil muzyka był miejscem, gdzie fani chętnie komentowali jego zdjęcia i wpisy. Teraz, gdy możliwość komentowania została zablokowana, w sieci pojawiły się spekulacje, że muzyk nie chce mierzyć się z lawiną pytań o rozstanie, które niewątpliwie zaczęłyby pojawiać się pod jego zdjęciami. Niektórzy z fanów wyrazili rozczarowanie, że Baron nie zdecydował się na otwarte wyjaśnienie sytuacji. Inni natomiast zauważyli, że może to być jego sposób na poradzenie sobie z trudną sytuacją prywatną, której nie chce dodatkowo nagłaśniać. Podczas gdy Sandra Kubicka usunęła z Instagrama wszystkie zdjęcia, na których była z Baronem, muzyk postanowił nie ingerować w dotychczasowe treści publikowane na swoim profilu.

Reklama

Zarówno Sandra Kubicka, jak i Baron nie zdradzili szczegółów rozstania ani przyczyn rozpadu ich związku. Modelka jedynie poinformowała o zakończeniu relacji i formalnym kroku, jakim jest złożenie pozwu o rozwód. Czy muzyk zdecyduje się w przyszłości przerwać milczenie i skomentować sprawę? Tego na razie nie wiadomo. Jedno jest pewne – ich związek to już przeszłość, a milczenie Barona sugeruje, że nie chce on wchodzić w medialną burzę wokół rozstania.

Reklama
Reklama
Reklama

Nasze akcje

Polecane