
Fala hejtu spadła na Wojtka ze „Ślubu od pierwszego wejrzenia”, a wszystko przez na pozór niewinne zdjęcie
Wojtek Janik zyskał sławę dzięki udziałowi w 4. edycji kontrowersyjnego show „Ślub od pierwszego wejrzenia”, gdzie na podstawie szeroko zakrojonych psychologicznych i antropologicznych badań został dopasowany do zupełnie obcej sobie kobiety, Agnieszki Łyczakowskiej, którą poznał dopiero stając z nią na ślubnym kobiercu. Co ciekawe, dzięki pozytywnemu nastawieniu, otwartości i idealnym dopasowaniu charakteru uczestników społecznego eksperymentu TVN, para szybko zyskała sympatię wśród widzów i została uznana za jedno z najsympatyczniejszych małżeństw w historii programu.
Zdjęcie: Instagram
To jeszcze nie wszystko! Teraz, gdy od zakończenia emisji show z udziałem Agnieszki i Wojtka minęły już prawie dwa miesiące, para nadal nie daje o sobie zapomnieć. Zakochani nie tylko ogłosili, że planują ślub kościelny, ale też z rozmysłem zdradzają fanom kolejne szczegóły ze swojego życia, jak to, w jaki sposób Wojtek oświadczył się Agnieszce, czy w jakich strojach powiedzą sobie sakramentalne „tak”. Co więcej małżonkowie są również niezwykle aktywni w mediach społecznościowych, gdzie niedawno kobieta podzieliła się z internautami intymnymi zdjęciami w towarzystwie męża.
To właśnie ekspresowa kariera za sprawą kontrowersyjnego hitu TVN, uruchomienie kanału na platformie YouTube oraz prężne prowadzenie instagramowych kont, gdzie Agnieszka obserwowana jest przez ponad 174 tys. osób, a Wojtek przez ponad 154 tys. osób sprawiły, że małżeństwo na dobre zaczęło czerpać korzyści ze swoich pięć minut sławy. Niestety, jedno z ostatnich zdjęć mężczyzny mocno wzburzyło jego fanów. Wojtek rzeczywiście przesadził?
Wojtek ze „Ślubu od pierwszego wejrzenia” krytykowany za zdjęcie na Instagramie
Odkąd Agnieszka i Wojtek ze „Ślubu od pierwszego wejrzenia” zyskali popularność, postanowili pójść w ślady innych celebrytów, którzy wybili się w show biznesie dzięki udziałowi w rozmaitych reality show, i postanowili regularnie relacjonować w mediach społecznościowych swoje codzienne życie oraz wakacyjne wojaże. Szybka kariera sprawiła, że z dnia na dzień telewizyjni małżonkowie otrzymali miano influencerów i już zaczęli podpisywać intratne reklamowe kontrakty w rozmaitymi markami.
Mimo wakacji i urlopu nie zapominam o wybielaniu zębów (…) Pomyślałem, że może i Wy chcielibyście skorzystać z sprawdzonego produktu/wybielić swoje ząbki, więc (…) załatwiłem dla was kod rabatowy (…) Miłego wieczorku i uśmiechajcie się pięknie! – napisał na swoim instagramowym profilu Wojtek.

Zdjęcie: Instagram
Jak można się było spodziewać, reakcja obserwatorów mężczyzny była bardzo podzielona. Niektórzy zaczęli mu nawet zarzucać, że poszedł w ślady Marietty Witkowskiej z „Hotelu Paradise”, która po zwycięstwie show, zdaniem części internautów, zamieniła swój instagramowy profil w jeden wielki baner reklamowy.
Wkurza mnie, że wszyscy reklamują to samo – pisze jedna z fanek.
Czy wy naprawdę wszyscy idziecie do tych programów telewizyjnych tylko po zasięgi , żeby reklamować potem wszystko po kolei? Słabe to – komentuje inna
Skoro jesteś na urlopie to zajmij się wypoczynkiem, a nie reklamą – komentuje kolejna.
Nie zabrakło również wielu głosów wsparcia dla działania Wojtka i Agnieszki. Część fanów bowiem uważa, że małżeństwo doskonale wykorzystuje swoje pięć minut kariery, jakie zapewnił im udział w hicie TVN.
No i zaczęło się. Wszędzie tylko biznes się liczy. Ale i tak Was kocham. W końcu macie swoje 5 minut! – pisze jedna z fanek.
Skoro jest taka możliwość, trzeba ją wykorzystać i zadbać o swoją przyszłość, a nie zastanawiać się, czy komuś się to spodoba lub nie – wtóruje inna.
Hejt zawsze był i będzie. Wojtku, nie przejmuj się tym. Jeszcze taki się nie urodził, co by każdemu dogodził – dodaje inna.
A co wy sądzicie o tej sytuacji? Wojtek rzeczywiście powinien przestać kreować się na urodowego influencera?
Zdjęcie: Instagram