Reklama

Głos w sprawie medialnego konfliktu Pauliny Smaszcz z Izabelą Janachowską i jej mężem, Krzysztofem Jabłońskim, zabrała Ewa Minge. Po zarzutach byłej żony Macieja Kurzajewskiego, która sugerowała, że Janachowska związała się z Jabłońskim tylko dla korzyści majątkowych, znana projektantka nie wytrzymała. W sieci pojawił się ostry komentarz!

Reklama

Ewa Minge w obronie Janachowskiej i Jabłońskiego!

Paulina Smaszcz w podcaście zaatakowała Izabelę Janachowską i jej małżeństwo z Krzysztofem Jabłońskim. W swoich ostrych komentarzach sugerowała, że tancerka jest z milionerem tylko dla jego pieniędzy. Co więcej Smaszcz twierdzi, że Janachowska rozbiła poprzednie małżeństwo Jabłońskiego. Prowadząca "Taniec z Gwiazdami" oczywiście od razu odpowiedziała na ataki. Pod jej postem pojawił się również wpis Ewy Minge. Projektantka twierdzi, że zna historię związku pary oraz również byłą żoną Jabłońskiego i twierdzi, że nikt nikogo nie zostawił:

Wypowiem się. Muszę, bo atak na Izę jest poniżej pasa. Krzysztofa (męża Izy) znałam, zanim poznała go Iza. Znam poprzednią żonę Krzysztofa i gwarantuje, że nikt nikogo tam nie zdradził i nie porzucił . Ot, nie wyszło im i tyle tematu . Krzysztof poza byciem milionerem (i nie jest to chyba wada, a dowód na siłę, inteligencje i umiejętność zadbania o siebie i swoje stado) jest fantastycznym człowiekiem. Iza nie jest utrzymanką, a zanim poznała Krzysztofa, miała pozycje i własne osiągnięcia. Nie poprzestała na żonie milionera, a prowadzi z powodzeniem swój biznes, rozwija się i dba o swoją rodzinę. Łatwiej jej, bo ma bogatego męża? Oczywiście! I mnie to bardzo cieszy, że jakaś kobieta jest wspierana w rozwoju osobistym przez swojego mężczyznę, że on nie żeruje na niej (oj zdarza się !) ani ona na nim.

Minge jest zachwycona relacją Janachowskiej i Jabłońskiego:

Pozostają w symbiozie, kochają się i są szczęśliwi. Krzysztof to interesujący mężczyzna, a Iza to ambitna, piękna kobieta. Mają wspaniałe dziecko, owoc miłości i jedno czego im brakuje to szacunku społecznego do ich miłości, która jest wiecznie przedstawiana przez niesprawiedliwy pryzmat „starszy milioner i utrzymanka”, nie, to nie ta bajka, szczęścia Wam życzę, jak wielokrotnie już to czyniłam . Głowa do góry i do przodu . Krzysztof, Ty wiesz … - napisała Ewa Minge pod postem Izabeli.

Czy Ewa Minge doczeka się odpowiedzi Pauliny Smaszcz?

Reklama

Zobacz także: Mąż Izabeli Janachowskiej do Pauliny Smaszcz: "Dlaczego kłamiesz?". Grozi jej sądem

Instagram @eva_minge
Instagram@izabelajanachowska
Wojciech Olkusnik/TRICOLORS/East News
Reklama
Reklama
Reklama