Ewa Farna wygląda zupełnie jak Lewandowska - fani nie mogli jej rozpoznać

Siostra Roberta Lewandowskiego opublikowała na Instagramie pamiątkowe zdjęcie z wakacji. Milena Lewandowska- Miros pokazała piękne zdjęcie na którym pozuje m.in. z Anną Lewandowską, którą odwiedziła w Hiszpanii. Panie pozują w strojach kąpielowych i wyglądają świetnie, ale siostra "Lewego" nie ukrywa, że to wcale nie jest takie łatwe, kiedy pozuje się u boku trenerki. Zobaczcie, co napisała Milena Lewandowska-Miros! Milena Lewndowska-Miros komentuje wspólne zdjęcie z Anną Lewandowską Anna Lewandowska już od blisko dwóch tygodni razem z córkami wypoczywa w Hiszpanii. Trenerka wyjechała tam tuż po tym, jak odwiedziła swojego męża na zgrupowaniu w Opalenicy. Teraz Anna Lewandowska z Klarą i Laurą korzystają z wolnego czasu i relaksują się za granicą. Ostatnio do Anny Lewandowskiej dołączyła m.in. Paulina Krupińska . Kilka dni później z kolei w Hiszpanii pojawiła się również siostra Roberta Lewandowskiego. Milena Lewandowska-Miros opublikowała w sieci zdjęcie na którym pozuje razem z żoną "Lewego".  Robienie zdjęć grupowych z @annalewandowskahpba to zawsze wyzwanie, tym bardziej w bikini 😆👙#bikinibody #nawdechu #razsiezyje #weekendmood #summer- napisała siostra Roberta Lewandowskiego.  Jak na wpis Mileny Lewandowskiej-Miros zareagowali internauci? - Każda z Was ma to Coś 👍❤️ - Super wyglądacie❤️ WSZYSTKIE🔥🔥🔥 - Dla mnie wszystkie piękne !!!!!!- komentują internauci.  My zdecydowanie zgadzamy się z opinią internautów! Zobaczcie gorące zdjęcie Mileny Lewandowskiej-Miros z Anną Lewandowską i koleżanką. Zobacz także:   Tak Anna Lewandowska z córkami wspierają Roberta Lewandowskiego na Euro 2020! Milena Lewandowska-Miros razem z Anną Lewandowską i koleżanką wypoczywały w słonecznej Hiszpanii. W sieci pojawiło się ich piękne zdjęcie.        ...

Ewa Farna należy do tych gwiazd, które bardzo dbają o swoją prywatność. W przeciwieństwie do innych polskich celebrytek, na instagramowym koncie artystki nie znajdziemy wielu scen z jej rodzinnego życia, a przede wszystkim zdjęć jej półrocznego synka Artura . Jak dotąd piosenkarka pokazała swojego pierworodnego tylko raz i to tuż po porodzie. Teraz niespełna pół roku od tego wielkiego wydarzenia piosenkarka po raz kolejny pokazała światu swoje maleństwo. To już naprawdę spory chłopiec. Ewa Farna pokazała zdjęcie z synkiem Ewa Farna zaledwie pół roku temu została mamą , jednak pomimo wielu macierzyńskich obowiązków nadal pozostaje czynna zawodowo i koncertuje. Czas spędzany z półrocznym Arturem jest dla piosenkarki bezcenny, dlatego też kiedy może zabiera malucha na swoje koncerty. Tak też było w przypadku występu, który miał miejsce 10. grudnia. Jednak to nie fakt, że mały Artur towarzyszy swojej mamie w pracy najbardziej zelektryzował fanów artystki (przypominamy, że również  Joanna Kulig pojawia się na planie zdjęciowym ze swoim synkiem), lecz to, że Farna po raz pierwszy od porodu podzieliła się na swoim Instagramie zdjęciem w towarzystwie synka. Wyświetl ten post na Instagramie. Post udostępniony przez Ewa Farna (@ewa_farna93) Gru 10, 2019 o 1:00 PST Choć piosenkarka, podobnie jak Marina , Anna Lewandowska , czy Agnieszka Kaczorowska skrzętnie ukrywa twarz malucha , nie trzeba było długo czekać, by pod postem pojawiło się wiele komentarzy zachwyconych fanów. Mały Arturek pięknie rośnie – pisze jeden z fanów. Ślicznie, macierzyństwo Pani służy – dodaje kolejna. Cudowny widok – pisze inna. Nie zabrakło też wyrazów podziwu wyrażanych z powodu godzenia macierzyństwa i opieki nad maluchem. Wiele fanek podkreślało, że nie jest to łatwe,...

Ewa Farna należy do tych gwiazd, które uwielbiają dzielić się z fanami swoim życiem. Na śledzonym przez ponad 517 tys. osób instagramowycm koncie artystki regularnie pojawiają się wiec materiały nie tylko zapowiadające nowe projekty zawodowe piosenkarki, jej makijażowe, modowe czy włosowe inspiracje , ale też urocze sceny z życia rodzinnego, w których pierwsze skrzypce gra jej ukochany   pierworodny synek Artur . Niestety, bycie aktywną zawodowo, młodą mamą, sprawia, że Ewa nie zawsze znajduje czas dla siebie, co niedawno wychwycili jej obserwatorzy. Nie wierzycie? Popatrzcie tylko na ostatnie zdjęcie artystki, na którym na pierwszy plan wysuwają się wyraźne odrosty na paznokciach Farnej .  Internauci wyśmiewają paznokcie Ewy Farnej Bycie na świeczniku show biznesu ma tyle samo blasków, co cieni, o czym niedawno przekonała się Ewa Farna. Przygotowująca się do kolejnej edycji „Ewa Fest”, czyli spotkania ze swoimi fanami z Czech i Polski artystka, właśnie wrzuciła informację na temat festiwalu, który odbędzie się w Czeskim Cieszynie oraz biletów na imprezę. Choć na zapowiadającym event zdjęciach, wokalistka prezentowała się naprawdę kwitnąco, to okazuje się, że ani krwistoczerwona pomadka, ani śnieżnobiały uśmiech , ani nawet nowe okulary nie zaintrygowały internautów tak, jak odrost na jej paznokciach. Kocham Cię, ale odrost pazi zrób - czytamy w jednym z komentarzy.         Wyświetl ten post na Instagramie.                       Post udostępniony przez Ewa Farna (@ewa_farna93) Wrz 8, 2020 o 4:29 PDT Na reakcję Ewy nie trzeba było długo czekać. Piosenkarka wytłumaczyła się życiem mamy o odesłała fanów na swoje InstaStories. Ewa zareagowała na uszczypliwe...

Ewa Farna opublikowała na Instagrami nowe rodzinne zdjęcie. Jej synek Artur rośnie jak na drożdżach! Internauci, patrząc na nową fotę gwiazdy, zwrócili uwagę na przykry szczegół. Za to sama Farna zaskoczyła ich, ujawniając w opisie zamieszczonym przy zdjęciu, że chorowała na koronawirusa .          View this post on Instagram                       A post shared by Ewa Farna (@ewa_farna93) Syn Ewy Farnej to już duży chłopiec  Ewa Farna bardzo rzadko dzieli się rodzinnymi zdjęciami w sieci. Piosenkarka ceni sobie swoją prywatność ale stara się jednocześnie być aktywna w sieci. Od czasu do czasu, opowiada o tym, co aktualnie dzieje się w jej życiu. Dziś zdecydowała się opublikować nową rodzinną fotkę, na której widać jej męża, Martina, trzymającego na rękach małego Artura . Ukochani mężczyźni Ewy Farnej pozowali na tle ratusza na starym mieście w Pradze. Zazwyczaj to miejsce jest pełne ludzi. Ale nie teraz! Piosenkarka opisała, jak trudnym doświadczeniem jest obserwowanie opustoszałej praskiej Starówki, która jeszcze kilka mięsiący temu tętniła życiem: Ciekawe uczucie zwiedzać Pragę szarą, zamkniętą – bezludzie tam, gdzie zawsze są tony turystów... Cieszę się na święta, a Wy bądźcie czujni, bo jeszcze małe niespodzianeczki będę dla was miała. Małe, ale miłe - napisała Ewa Przy okazji gwiazda przyznała, że przechodziła koronawirusa:  Mam nadzieje, że u Was dobrze? Ja już po covidzie. Poznasz tak, że przewijanie dzieciaka jest zupełnie spoko👌🏼😀👃🏻! Zatroskani fani życzyli Ewie i całej jej rodzinie dużo zdrowie, ale również entuzjastycznie zareagowali na widok małego Artura:  Mały Artur jaki już duży.😊 ...