Ewa Farna ceni swoją prywatność, a głos w mediach zabiera tylko w sprawach, które naprawdę ją poruszają. I chociaż w swoim instagramowym poście nie wspomina bezpośrednio Chodakowskiej i Sochacki-Wójcickiej, fani jasno zrozumieli, że jej słowa odnoszą się właśnie do kłótni obu pań. Koleżankę z branży postanowiła wesprzeć Marina, która zwierzyła się publicznie ze swoich kompleksów.
Ewa nigdy nie kreowała się na modelkę, a w swojej karierze jej waga i wygląd zewnętrzny zmieniały się wielokrotnie. Niedawno wraz z mężem - Martinem Chobotem powitali na świecie synka i cały świat piosenkarki wywrócił się do góry nogami. Jakiś czas temu Ewa rozpoczęła także walkę o powrót do szczupłej sylwetki i codziennością stały się dla niej codzienne spacery oraz przemyślany jadłospis. Musimy przyznać, że ta metamorfoza wyszła jej bardzo korzystnie!
W przeszłości przez wagę Ewy, internetowi hejterzy nie pozostawiali na piosenkarce suchej nitki. Dyskusja Chodakowskiej i Mamy Ginekolog, które wzajemnie oskarżały się o promowanie zdrowego stylu życia i otyłości stała się pretekstem do zabrania głosu przez Ewę.
Ja i body positive - zaczęła piosenkarka. Oj, jakby ten trend rządził już parę lat temu, pewnie bym nie dostawała takiego linczu, jak mi się obrywało przez lata, kiedy zmieniałam się z dziewczyny w kobietę... nie był to łatwy czas, kiedy przechodzisz przez etap samoakceptacji, przyjmowanie zmian Twojego ciała pod wpływem hormonów i dojrzewania, a ktoś Ci, za przeproszeniem, pierd*li, że już nie tak samo wyglądasz i powinnaś mniej jeść... (o konsekwencjach tego innym razem). Chcę Wam powiedzieć, że zawsze mocno starałam się podkreślać to, że fakt, iż nie ważę 50 czy nawet 60 kg, nie znaczy, że nie mam prawa być piosenkarką czy pojawiać się na okładkach... Szok - to nie znaczy też, że prowadzę niezdrowy styl życia!
Wyraziła także niepokój o osoby zatrudnione w branży modowej, które często muszą uciekać się do niebezpiecznych używek aby utrzymać status zawodowy. Według Ewy takie zachowania są społecznie akceptowalne.
Znam przypadki bardzo szczupłych modelek, które jedzą serio niezdrowo, palą, biorą "dopalacze", nie wysypiają się i zbierają oklaski za to, że są szczupłe, więc wszystko ok. Bardzo dobrze, że mocno kładziemy nacisk na to, by akceptowane były też inne rozmiary, żeby świat w mediach czy na Instagramie był lustrem tego realnego świata, codzienności.
Piosenkarka zauważyła także, że ruch body positive zapomniał, że najmniejsze rozmiary także są piękne. Tutaj jasno nawiązała do słów Mamy Ginekolog.
ALE! Zauważył też ktoś z Was jakiś taki odwrócony trend, że skoro bodypositive to będziemy teraz pluć na wszystkie te szczupłe dziewczyny?! Kochane - najważniejszą misją body positive jest to, że piękno i zdrowie nie musi mieć rozmiaru 34. Nie oznacza to jednak w żadnym wypadku ośmieszanie czy pozwolenie na hejt dla szczupłych czy wysportowanych sylwetek. Przecież to absurd. ZDROWIE najważniejsze.
Pod postem Ewy pojawiło się wiele komentarzy, jednak naszą uwagę zwrócił ten, opublikowany przez samą...Marinę. Zobaczcie, z jakimi problemami zmaga się od lat żona Wojtka Szczęsnego:
Ja non stop dostaję przytyki, że mam figurę 15-letniego chłopca... gdzie piersi, gdzie biodra. Tak źle i tak niedobrze. Każda z nas jest inna i to jest właśnie piękne. Buziaki!
Ewa pod swoim postem dostała on fanów wiele słów wsparcia. A wy, zgadzacie się z jej opinią?
Ewa Farna zaczynała karierę jako nastolatka. Dorastała na oczach widzów i zmieniała się nie tylko jako kobieta, ale także artystka. Gdy przytyła, a jej figura stała się bardzo kobieca , Ewa Farna słyszała mnóstwo słów krytyki, ale i ogromnego hejtu na temat swojej sylwetki. Ja i body positive✨🇵🇱 Oj jakby ten trend rządził już parę lat temu, pewnie bym nie dostawała takiego linczu😅, jak mi się obrywało przez lata, kiedy zmieniałam się z dziewczyny w kobietę... Nie był to łatwy czas, kiedy przechodzisz przez etap samoakceptacji, przyjmowanie zmian Twojego ciała pod wpływem hormonów - dojrzewanie - a ktoś Ci za przeproszeniem, pier**li, że już nie tak samo wyglądasz i powinnaś mniej jeść... - pisała jakiś czas temu na Instagramie gwiazda. Artystka wróciła teraz z nowym singlem "Ciało", który poświęca właśnie samoakceptacji i "ciałopozytywności". O czym śpiewa? Ewa Farna o samoakceptacji swojego ciała: "Blizny jak stary film, piegi pamiątki z wakacji" Ewa Farna w swojej najnowszej piosence "Ciało" porusza kwestię samoakceptacji w kontekście zrozumienia, że nasze ciało to zapis naszego doświadczenia i historii. Farna napisała na Instagramie, często będzie wracać do tego utworu, by przypomnieć sobie to, co przeżyła: Singiel CIAŁO dostępny we wszystkich serwisach streamingowych a dla mnie emocjonalny teledysk już na YouTubie. Piosenka jest o zaakceptowaniu zmian na ciele, na które nie mamy wpływu. A coś czuję, że na przyszłość to może być numer, który zawsze będzie mi przypominał, jak ważne jest starać się przyjąć to, jak życie się na mnie podpisze. Dziękuję wszystkim niesamowitym dziewczynom, które podzieliły się swoją historią i swoją postawą, też mnie do tego zainspirowały. Historia Ewy, a także piękne kobiety, które występują w teledysku, mocno poruszyły fanów: Coś...
Ewa Farna ma swój własny i unikalny styl. Na koncertach często szaleje na scenie w jeansach z dziurami , na wielkich galach pojawia się w klasycznych garniturach , a na jej profilu na Instagramie widzimy ją w codziennych i wygodnych ubraniach . Postanowiłyśmy zainspirować się jej stylem i znaleźć spodnie plus size. W końcu nie każda kobieta ma rozmiar S lub M! Jeansy plus size w stylu Ewy Farnej Czy jeansy wyjdą kiedyś z mody? Być może, ale na razie nic nie wskazuje na to, by kobiety przestały je nosić. W końcu są wygodne, może je stylizować na wiele sposobów, a na dodatek obecnie w sklepach internetowych znajdziemy dziesiątki modeli jeansów, także tych w rozmiarach plus size. Od paru sezonów w trendach są spodnie jeansy z dziurami i przetarciami , które nadają zadziorności każdej stylizacji. Taki model będzie wyglądał świetnie zarówno z butami na obcasie , jak i trampkami. Jeśli wolisz coś mniej rzucającego się w oczy, wybierz klasyczne jeansy niebieskie lub czarne z wysokim lub średnim stanem! Te spodnie plus size nigdy nie wyjdą z mody! Czytaj także: Ewa Farna ostro o ruchu body positive. "Będziemy teraz pluć na wszystkie te szczupłe dziewczyny?!" Eleganckie spodnie z wysokim stanem plus size O ile na co dzień bez problemów możemy chodzić w jeansach, tak na oficjalne wydarzenia musimy zachować etykietę. Niektórzy wybierają wtedy sukienkę lub spódnicę, a inni stawiają na spodnie i… na szczęście nie możemy narzekać na brak różnorodności. W sklepach internetowych znajdziecie eleganckie spodnie plus size z wysokim stanem w wielu kolorach. Czytaj także: Sukienki letnie na wesele od 70 zł, które cię wyszczuplą. Najmodniejsze fasony z Sinsay, Reserved, Mohito odejmą ci rozmiar! Spodnie plus size na gumce w stylu Ewy Farnej W modzie cienicie sobie przede wszystkim wygodę? Postawcie na...
Na początku listopada Ewa Farna ogłosiła, że po raz drugi zostanie mamą. Wokalistka przez wiele miesięcy ukrywała ciążowe krągłości, jednocześnie ucinając pytania na temat płci i imienia, jakie wraz z ukochanym wybrali dla swojej pociechy. Jak poinformowała mama artystki - Ewa Farna właśnie urodziła! Poznajcie szczegóły! Ewa Farna urodziła drugie dziecko - poinformowała mama piosenkarki Ewa Farna należy do tych gwiazd, które bardzo chronią swoją prywatność. I choć artystka jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych, gdzie dzieli się głównie promocją swojej artystycznej działalności, zapowiedziami kolejnych projektów zawodowych, czy promowaniu ruchu bodyposotive, to w kwestii życia rodzinnego jest bardzo skryta. Podobnie jak miało to miejsce w przypadku pierwszego dziecka, o drugiej ciąży Ewa Farna poinformowała mając już spore ciążowe krągłości. Radosną nowinę piosenkarka przekazała za pośrednictwem Instagrama na początku listopada 2021 roku. Teraz piosenkarka opublikowała zdjęcie z nowonarodzonym maleństwem. Ewa Farna urodziła córeczkę, która otrzymała imię Ella. - Już parę dni żyjemy w innej rzeczywistości, do której mogę napisać tylko #makekidsnowar ✌🏼👨👩👧👦🤱🏽Ella👼 Wyświetl ten post na Instagramie Post udostępniony przez Ewa Farna (@ewa_farna93) - Gratulacje!!!!😍😍😍😍 - Zdrowia i spokoju dla całej Waszej rodzinki 🥰 - ❤️❤️❤️ Gratulacje dla was rośnijcie w siłę dziewczyny ❤️❤️❤️ - komentują zachwyceni fani. Młodej mamie i maleństwu życzymy dużo zdrowia! O narodzinach drugiej pociechy Ewy Farnej poinformowano na fanpage'u...
Na ten moment długo czekaliśmy! Ewa Farna pochwaliła się się nowo narodzonym synkiem na Instagramie. I tak jak Izabella Janachowska, Ewa zwlekała z ogłoszeniem narodzin swojego dziecka . Internauci komentujący uroczą fotkę świeżo upieczonej mamy i Artusia, od razu zwrócili uwagę na gęstą czuprynę malucha. Jedna z fanek piosenkarki skomentowała wygląd Ewy pod koniec ciąży. A ona na ten komentarz odpowiedziała! Wyświetl ten post na Instagramie. Post udostępniony przez Ewa Farna (@ewa_farna93) Cze 6, 2019 o 5:50 PDT Zobacz także: Te gwiazdy zostaną mamami w 2019 roku! Czeka nasz prawdziwy baby boom! Jak Ewa Farna czuła się pod koniec ciąży? Pod zdjęciem gwiazdy i jej maleńkiego synka pojawiło się mnóstwo komentarzy. Wśród gratulacji i życzeń szczęścia, znalazł się też jeden dotyczący wyglądu Ewy pod koniec ciąży. Jedna z fanek piosenkarki napisała: Widząc ostatnie zdjęcia z brzuszkiem, jakie dodałaś pomyślałam, brawo, w końcu ktoś nie wstydzi się pokazać, jak wygląda kobieta pod koniec ciąży (ja też miałam z tych większych i każdy już kilka miesięcy przed terminem mówił "o, niedługo pani rodzi" przez to jaki wizerunek "brzuszków" jest propagowany...). I faktycznie to był koniec ciąży. Wyświetl ten post na Instagramie. Post udostępniony przez Ewa Farna (@ewa_farna93) Cze 5, 2019 o 6:27 PDT Faktycznie, przez prawie cały czas trwania ciąży Ewy Farnej nikt nie miał wątpliwości, że gwiazda spodziewa się dziecka . Co ciekawe, piosenkarka przyznała się, że jej ciążowy wygląd ani trochę jej nie przeszkadzał. Dziękuję bardzo, dla uzupełnienia informacji - to było zdjęcie sprzed 3 tygodni, ze starego koncertu... Pisałam tam, że to wspomnienia na trasę. ;-) -...
